reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
witam:-)

nawet slonko u nas dzis swieci:tak:

Donkat moja Zuzia robi takie numery z sikaniem jak ma iść spać dosłownie co pieć minut jej się chce:baffled: W radzi sobie z tym tak że liczy do dziesięciu bo w innym wypadku siedziała by na nocniku pół godziny byle nie spać tak też nauczyła się liczyć do dziesięciu po niemiecku :-D

ja bylam w szoku jak zobaczylam, ze niunka nauczyla sie 7 nazw zwierzat po angielsku. dzieki malej grajacej zabawce. i to nikt jej nic nie tlumaczyl, tlko sama z e sluchu. na razie umie rozpoznawac, mowic jescze nie



Alusia szybciutko zdrowiej:-)
a my dziś byliśmy w Pszczynie na dniach Pszczyny później w na lotnisku pooglądac samoloty a na koniec dnia zrobiliśmy se w domku grila:tak:udało mi się namówic D na grę w paletki no a wieczorkiem posiedzielismy z sąsiadami przy ognisku z piwkiem:rofl2:więc po ciężkim tygodni mogę powiedziec że niedziela była bardzo miła:-)

az milo czytac po tych zlych p[ostach, ze taka zadowolona jestes:-)

no wlasnie kurna z tylu wycuela i zostawila po bokach klaki :p Nie obciela grzywki, a ze mam okragla twarz to... ehhh :p

harsh,
ty jestes bardzo aldna kobietka, wiec ci pewnie i w tej fryzurze ladnie:tak:
ladny avatar:-)
 
Hejka:-)

U nas jakoś leci................ dzieci zdrowe, u nas lekka sielanka................ w końcu za tydzień Maja do przedszkola to odsapnę........... :-D:-D:-D:-D
Muszę dzis porobić zdjęcia ciuchów i wystawic na allegro. Zimowe za małe rzeczy szczególnie po MAi:tak:

Mam sporo prania , chciałam umyć okna i zmienić/wyprać firanki, ale nie dziś:no:. Nie zaczynam ciężkiej pracy z początkiem tygodnia,:-D bo cały będzie przerąbany, :tak::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:hihihihihihi
 
osz kurna ,a ja dzisiaj naprawdę ostani raz maliny i gruszki w occie. W zasadzie wszystko dla mamy przewiduję
Justyna podziwiam Cię za te przetwory... ja zrobiłam dzem z truskawek iśliwek, trochę kompotu z jeżyn i truskawek i tyle by było... kurcze... aż wstyd... a wiem że potem jak zima jest to fajnie jest mieć w piwnicy coś z lata...:tak:
 
a tak wogóle to witam się w południe, niedawno wstałam...:zawstydzona/y: nie mogłam w nocy spać przez to choróbsko:crazy:
Agulka Maja to taki złośnik widać jest, i co zrobiłaś w takim momencie?? pytam bo może mi się kiedyś przydać...:rofl2:
 
Ciekawe jak tam u Anety i Klavell... :confused: a gdzie się podzialy pozostałe BBony?? puk, puk... jest tam kto???:-D nieeee, ta grypa źle na mnie działa, wariuję... ale przynajmniej mężuś mi przynosi śniadanie, obiad i kolację do łóżka.... mmmm... ale dobrze się mam... szkoda że tylko jak chora jestem...:rofl2::-p
 
myslalam, ze oczaplasu dostalam patrzac na godzine ostatniego wpisu:szok::szok: kobiety, zle z nami, oj zle:no:

co wy porabiacie cale dzionki, ze nam nic nie piszecie?:rofl2:


u nas dizs szybko czas zlecial.
w poludnie skoczylam do carrefoura a potem z paragonem do Bjakolandii. niunka pochasala jak mlody zrebaczek. az padla w samochodzie w drodze do domu. :-)

dzis znow jej nie kaldalam w poludnie, bo pozno rano wstala. a teraz jeszcze dokazuje i nie da sie uczyc P:nerd:

Mam sporo prania , chciałam umyć okna i zmienić/wyprać firanki, ale nie dziś:no:. Nie zaczynam ciężkiej pracy z początkiem tygodnia,:-D bo cały będzie przerąbany, :tak::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:hihihihihihi

ja tez mam napiety grafik robot na ten tydzien

osz kurna ,a ja dzisiaj naprawdę ostani raz maliny i gruszki w occie. W zasadzie wszystko dla mamy przewiduję

bo sie pewnie skonczyly:rofl2::rofl2::-D:-D:-D

ja dostalam od siostry wiadro sliwek, wiec troche dalam tesciowej, troche zjemy a 3 sloiki zorbilam. t zn zalalam a jutro ugotuje;-)

mam tez zamiar zrobic sama kilka sloikow ogorkow:sorry2:


ale przynajmniej mężuś mi przynosi śniadanie, obiad i kolację do łóżka.... mmmm... ale dobrze się mam... szkoda że tylko jak chora jestem...:rofl2::-p

dobrze, ze chociaz w chorobie:tak:
nie am co cudow wymagac na codzien:-D:-D
 
reklama
myslalam, ze oczaplasu dostalam patrzac na godzine ostatniego wpisu:szok::szok: kobiety, zle z nami, oj zle:no:

co wy porabiacie cale dzionki, ze nam nic nie piszecie?:rofl2:

u nas dizs szybko czas zlecial.

i to jest właśnie to "nasze wymieranie":sorry2:

bo sie pewnie skonczyly:rofl2::rofl2::-D:-D:-D
ani myślą się kończyć te małe france:crazy:
ja dostalam od siostry wiadro sliwek, wiec troche dalam tesciowej, troche zjemy a 3 sloiki zorbilam. t zn zalalam a jutro ugotuje;-)
nooo to zaszalałaś, 3 słoiki...hoho
mam tez zamiar zrobic sama kilka sloikow ogorkow:sorry2:
ogórki? teraz? u mnie to wspomnienie
Mateusz ogląda Czarliego i Lolę i jest o ogrze...Muszę uważać co młody ogląda,bo zaczyna przeżywać bajki, dużo z nich rozumie,bo w pewnym momencie zerwał sie spod koca taki wystraszony
 
Do góry