reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

oj Mateusz dziś tez był mega niedobry ,wredny i marudny juz miałam go dośc:wściekła/y:i stwierdziłam nawet do Oli że wezmę i go sprzedam na allegro a ona na to ,,no mamus i będziemy miały wkońcu święty spokój":szok::baffled::-D
Gagulec a tak poza tym to super że wczasowicze wyjeżdżają i że zapisujsz się na prawko i nowe oprawki no i fajnie by było jakby i z tym mieszkankiem wypaliło
Donkat zazdroszczę ci tego powera bo mi się dziś nic nie chciało:zawstydzona/y:
:-D:-D:-D:-D:-D
a u nas grzmi:baffled:
 
reklama
u nas juz byla burza ;)
Gagulec, tak czytam i normalnie jestem w szoku, ze tacy ludzie sie zdarzaja w XXI wieku.
Moze to troszke radykalne, ale w takich sytuacjach jestem za tym, zeby takie dzieci odbierac rodzicom. Az sie dziwie, ze jeszcze tego nie zrobiono. Oczywiscie osrodek pomocy rodzinie tez widze dal upy.
U mnie jest podobnie, to znaczy... rodzina mojego taty, tyle ze tam nie pije sie, ale maja mnostwo kasy i jak to na wsi, nie mial sie nimi kto opiekowac. jest 3 dzieci, z czego najstarsza ma juz 17 lat, a najmlodszy (chrzesniak) dopiero 4. Ojciec ciagle wyjezdzal do Niemiec, matka..ehhh..ciezka z nia sprawa, ale ciagle u ludzi, a dzieci samopas. Sa wiec niedouczone, takie.. zdziczale bym powiedziala. NIe potrafia sie przytulac itd.
I bardzo mnie wpienia, ze ja nie moge nic z tym zrobic.

Nasze dzieci dzis sie zmowily :p
Olo wchodzac do samochody zahaczyl o fotel kierowcy i co? Nie chcial zejsc, darl papsko tak mocno, ze w koncu wzielam go na kolana i na parkingu dookola lidla jezdzilam... a w ogole to mam jakos dzisiaj dola. Bez powodu.

I jeszcze z siebie glupka zrobilam :p Bo bylam i w lidlu , i biedronce... I tam byly melony. Myslalam, ze za sztuke 2,50, a sie okazalo ze za kg.. a ze ja kocham melony to az 3 wzielam :D
W koncu mam placic, a tam za kilka rzeczy i melony ponad 5 dych (wielkie one byly).. Ja wrecz piszczac 'ale za co to?!'... no i cofala babka...
 
Gagulec - oprócz uciekacza i klapsów to same pozytywne wieści! Mam nadzieję ze uda się z mieszkankiem!!!
A bo mnie też coś się z życia należy:tak::-D:-D:-D Ale co by nie było za sielankowo są i troszkę mniej pozytywne emocje, ale o nich nie piszę bo są prawie , ze na porządku dziennym:baffled:
A teraz objedzona sałatką z pomidorów i fety, zapitą :Leszkiem" i zagryzioną fistaszkami idę lulu bo rano pobudka:cool2:
Dobranoc, pchły na noc.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-)
Jestem czytam zawsze ale nie zawsze mam czas żeby odpisać .

Donkat daj ten przepis na tą kawkę mrożoną mniam mniam też bym wypiła ale póki co siedzę z goracą świezo zaparzoną rozpuszczalną ;-)

Pracę czas zacząć :sorry2:
 
Dzień dobry:-)
No i nici z mieszkanka-wynajęte-buuuuuuuuu spóźniliśmy się o jakieś 2 dni:(
szkoda:-(a może rozejżyjcie się bardziej to okarze się że ktroś ma lepsze mieszkanko do wynajecia:sorry2:
Dzień dobry :-)
Jestem czytam zawsze ale nie zawsze mam czas żeby odpisać .

Donkat daj ten przepis na tą kawkę mrożoną mniam mniam też bym wypiła ale póki co siedzę z goracą świezo zaparzoną rozpuszczalną ;-)

Pracę czas zacząć
:sorry2:
Miłego dnia w pracy:-)

a ja zero planów na dziś:sorry2:miałam jechac z kolezanką na plac zabaw to mi napisała że jej nie pasuje, do mamy nie pojadę bo tam byłam wczoraj ,do teściowej tez nie bo ma przyjechac jutro więc chyba będę siedziec u nas na podwórku jak zwykle do samego wieczora:sorry2:
Alusia i co z tym naszym spotkankiem???nie musimy koniecznie w bukowie można i w świerklanach albo gdzieś gdzie by Klavell pasowało:sorry2:
 
reklama
witam!!!

wlasnie wcinam mizerie w ramach snaidania:-)

zupka sie gotuje.

kolejne pranie wywieszone

widz,e ze wczoraj nie tylko Jultika sie popisala zachowaniem:sorry2:. male to pocieszenie:-D

jeszcze naszła mnie ochota na winko i właśnie wróciłam z żabki także urlop trzeba zacząć porządnie;-)

milego urlopiku!:-)

Wiesz, mi się dziś śniło że zapomniałam że w poniedziałki na ósmą rano mam polski!!! :-D i że tyle czasu na niego nie chodziłam bo zwlekam się z łóżka później i dziecko do przedszkola na 9tą odprowadzam... i zwyczajnie bałam się co mi nauczycielka powie jak już dotrę do niej!!!
A potem sobie przypomniałam (ciągle we śnie) że jest połowa sierpnia, więc ten polski to pewnie od września będze :-D
)

przygotowalas ksiazki i zeszyty?:rofl2::-D:-D

A poza tym nie mam siły pisać, padam na cyce jak to zwykła mawiać nasz Tygrysek.

chyba gagulec:sorry2:

Poza tym jutro rano ekipa wczasowa robi papapapa:happy::happy::happy: i mam nadzieje życie zacznie wracać do normy.
Poza tym jutro sie dowiem czy mieszkanko , które miałam swego czasu na oku jest nadal do wynajęcie,(i może jak by sieu dało poszlibyśmy na wynajem)
poza tym:-) idę jutro zapisać się na kurs prawa jazdy ( na 95%)-także drżyjcie kierowcy, nadchodzę:-D:-D:-D
poza tym ogladałam oprawki dzisiaj u optyka bo szykuje mi siez mian szkieł (slepne:baffled:)
Poza tym na obecna chwile koniec tych "poza tym":-D:-D

a POZA TYM co u was?:rofl2::-)

stwierdziłam nawet do Oli że wezmę i go sprzedam na allegro a ona na to ,,no mamus i będziemy miały wkońcu święty spokój":szok::baffled::-D

zeby Ola sama go an aukcje nie wystawila:szok::-D

Nasze dzieci dzis sie zmowily :p
Olo wchodzac do samochody zahaczyl o fotel kierowcy i co? Nie chcial zejsc, darl papsko tak mocno, ze w koncu wzielam go na kolana i na parkingu dookola lidla jezdzilam... a w ogole to mam jakos dzisiaj dola. Bez powodu.

I jeszcze z siebie glupka zrobilam :p Bo bylam i w lidlu , i biedronce... I tam byly melony. Myslalam, ze za sztuke 2,50, a sie okazalo ze za kg.. a ze ja kocham melony to az 3 wzielam :D
W koncu mam placic, a tam za kilka rzeczy i melony ponad 5 dych (wielkie one byly).. Ja wrecz piszczac 'ale za co to?!'... no i cofala babka...

ten Lidl wczoraj jakis pechowy byl:angry:

nie martwiaj sie, kazdemu sie jakies glupstwo zdarzy:tak:

Donkat daj ten przepis na tą kawkę mrożoną mniam mniam też bym wypiła ale póki co siedzę z goracą świezo zaparzoną rozpuszczalną ;-)

wyszla baardzo smaczna, choc nie za zimna, bo sie nie moglam doczekac:sorry2:. przepisow na necie ejst mnostwo i to kazdy inny. ja wybralam ten, tylko warto by dodac jescze kostki lodu
Wielkie Żarcie - Domowa kawa mrożona

a ja zero planów na dziś:sorry2:

a ja mam bardzo zajete popoludnie:
1.do PUP podbic ksiazeczke
2. na stacje diagnostyczna, bo zamontowalismy hak w samochodzie
3. do ksiegowej
4. do ortopedy z Julitka:szok:

u nas była po 2 i zabrała bajki... chyba dekoder nam spaliło albo walnęło w antenę,bo teściowa klatkę obok ma więc to nie wina Polsatu:wściekła/y: i nie wiem teraz co zrobić z tym fantem

ja to calkiem zielona jestem w tyhc sprawach
 
Do góry