reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Czesc dziewczeta:-)
Bylam jak zwykle u rodzico i ufff lekkie zamiesanie bylo - ludzi ( i dzieci) sie zebralo co nie miara ale zdazylam mamie zabieg jak co tydziec wykonac. Po tym wszystkim Stas w domu nie mogl sie uspokoic - histeria na calego. Nawet kolacji nie chcial jesc. Ale po przytulaskach w koncu sie uspokoil i juz spi. Pewnie za duzo ludzi, wrazen i...prezentow bo az dwa samochody dostal w tm ukochany woz strazacki i formule1:sorry::happy:
Od jutra nie mam telewizji bo oodaje karte cyfry a upc beda mi montowac jak wroce z Holandii. Bo jade w srode:-), nocnym pospiechem do Wawy a stamtad autokarem do Amsterdamu. Jedzie 13 pracownikow meza firmy wraz z zonami. Ciekawa jestem jak to bedzie...ale 20h w autokarze...:szok::baffled:
Stas zostaje z dziadkiem na wsi...wraz z kotami. W sumie bedzie ich razem sztuk 4 bo rodzice maja juz 2 czarne kocury w tym moje 2 czarne kocury...ale beda umieszczone na roznych poziomach wiec obejdzie sie bez jadki...mam nadzieje...
 
reklama
generalnie to ja od samego rana zaglądam ale nie mam nic ciekawego do napisania:happy::baffled:
ale faktycznie pustki dzis....
Kasia mówiła że całą niedziele spędzi w domu i co nie odwiedziła BB??

No własnie Kasi hop hop:rofl2: i reszta BB onó gdzie Wy się podziwacie:baffled: M właśnie udał się na wyprawę w poszukiwaniu otwartego sklepu bo mu się piwa zachciało:-) przy okazji ma wziąc i dla mnie:tak: młoda jeszcze szaleje:eek: a ja powinnam się iśc kąpać ale musze zaczekać na M bo Tuśki samej przecież nie zostawię:no: a jutro znowu do pracy:crazy: liczę w dniu jutrzejszym na lepszą frekfencję;-)
 
O Hrudzia to udanej wyprawy życzę;-):-) i trochę zazdraszczam:tak: a o kocury się nie martw dadzą sobie radę;-) taka z Ciebie miłośniczka koczisów:baffled:;-) nie wiedziałam:no: ja z kolei nie cierpię kotów pod każdą postacią:zawstydzona/y: za to inny zwirzyniec jak najbardziej:tak:
 
No jestem jestem :tak: z rana zajrzałam, ale nie miałam weny do pisania.

Cały Boży dzień spędziliśmy w piżamach!!! :szok:

Hruda to udanej imprezki!!!

Moniu super sprawa z tym basenem ja miałam jak zwykle zamiar zabrać małego na basen, ale jak zwykle wyszło inaczej :sorry:

Dzień Dziecka u Nas dopiero jutro :-D kurcze zła jestem jak niewiem, że muszę jechać z samego rana do Sosnowca na szkolenie :-( chciałabym z dzieckiem spedzić jego święto, a tak połowa mi przeleci koło nosa. Babcia już się dziś podniecała i mnie wkur*** co to będzie z wnusiem robić jak mama pójdzie do pracy :wściekła/y::crazy: krowa!!!!! Co do prezentu dla Kubusia to dopiero jutro mu kupujemy samochód jeździk :eek: dobrze się wysłowiłam??? Może usiąść na niego i odpychając się nogami jechać sobie.
 
Witam sie i ja.

Walizka dotarła. Maja wypadał w wystepie bardzo pieknie, oczywiście wszystkie babcie i ciocie były. Zdjęcia póxniej
 
Witam i ja u Nas piękna słoneczna pogoda najpierw byliśmy na obiadku u mojej mamy (z okazji dnia dziecka taki prezencik dla NAS:-)) później zrobiliśmy dzień dziecka pojechaliśmy z młodym do Gdyni i się chłopak "wyszalał" były dmuchane zjeżdżalnie i pałacyki i różne różności malutki zadowolony jeździł nawet z tatusiem na samochodzikach (no tu jeden i drugi miał frajdę:tak:) i ogólnie było superrrr

Hrudzia
udanej "integracji" ja też uwielbiam koty :tak:

Monia
ale się dzieciaczki wysmarowały tym kremem zeszło ??? bo to przecież się tak marze wrrrrr ale pamiątka z Tymi zdjęciami do końca życia zostanie hihihi a wiem byłaś z dzieciaczkami na basenie pewnie resztki kremu wymoczyć ;-);-):-D:-D:-D:-D

Carioca
muszę się przyznać że "ponoć " jak byłam malutka to też odwaliłam mamie taki numer jak Staś :tak::tak::tak: ponoć wszystko usmarowałam łącznie ze ścianą taka byłam artystka

Iza
jak samopoczucie???

Donkat
ja na weselu jakieś fotki będą?????

Justyna
jak MAti???? Mąż wrócił na weekend?Powiedz Ty mi właściwie ile jest w domku ten Twój mąż tzn jak np tydzień jeżdzi to później ile czasu jest w domku???

Asiek jak Ty pracujesz to kto jest z małą???

KAsiu to kiedy zaczynasz pracę ????
PS: oj "cięta" Ty jesteś na tą teściową :rofl2: Ty się ciesz że chce Ci pomagać i zajmuje się małym :sorry:

Anetasa
mąż dotarł z Tym piwkiem???
A i jeszcze jedno nie lubisz kotów :-( jak możesz ;-);-):-D:-D:-D:-D Pozdrawiam


My na chcemy kupić Igorkowi coś takiego Hammer ale najpierw chcemy zobaczyć na "zywo" i wtedy zadecydujemy czy tak czy nie


DOBREJ NOCKI PA PA
 
Ostatnia edycja:
Życie od tyłu: Wyobraź sobie jakie piękne byłoby życie, gdyby przebiegało odwrotnie niż dotychczas. Zaczyna się od tego, ze kilku eleganckich gości przynosi cię w skrzyneczce i od razu trafiasz na imprezę. Żyjesz sobie spokojnie jako staruszka w domku. Stajesz się coraz młodsza. Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej gotówki i idziesz do pracy. He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz uroki życia. Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej chodzisz na imprezy, coraz częściej uprawiasz seks. Jak już masz to opanowane, jesteś gotowa trafić na studia. Potem idziesz do szkoły. Coraz mniej od Ciebie wymagają, masz coraz więcej czasu na zabawę. Robisz się coraz mniejsza, aż trafiasz do hmmm, gdzie pływasz sobie w cieple przez 9 miesięcy wsłu****ąc się w uspokajający rytm bicia serca. A potem naglę BĘC i Twoje życie kończy się orgazmem. I czy tak nie byłoby lepiej i przyjemniej?……………
 
Nuśka ten krem zmywał sie okropnie,woda po nim splywala:wściekła/y:na sucho ręcznikiem to lepiej szlo
Autko super tylko jak dla mnie to trochę za drogie:-(
Agulka piękne zdjęcie w podpisie :-)takie wakacyjne:tak:czekamy na resztę...
Hurda udanego wypadu do Holandii z mężusiem:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas pogoda dzisiaj totalnie do dupy. Lało i 2 burze przeszły,a do południa tak ładnie było. Mieliśmy jechac do mojej mamy na DD,ale wszystko bylo w parku nad jeziorem więc ze względu na pogodę zrezygnowaliśmy. Po 17 już mnie strzelało z nudów więc zadzwonilam do szwagierki i pojechaliśmy na frytki. Aż do Inowroclawia,bo wszędzie komunie były. W SFINXIE najbardzie do gustu chlopakom przypadł stolik z kredkami i takimi tam:sorry:
W drodze powrotnej podjechaliśmy na pogotowie (miałam nadzieję,że będzie moj ulubiony lekarz) i babka zbadała go. Chodzi mi po glowie uczulanie jakieś,bo młodemu łzawią trochę oczki i ropieją. Przepisała mu krople, zyrte, wapno, eurespal no i co najważniejsze osłuchowo nadal czysty. Ale kaszle i smarka się na zielonkawo.
S właśnie pojechał.
Nuśka np. teraz S zjechał w piątek przed 5 z Holandii. Coś koło 10-11 pojechał do pracy i załadował sobie samochód na dzisiaj. Wraca przeważnie w piątek wieczorem i w sobotę jedzie rozliczyć się z papierów. Czasami w sobotę nad ranem wraca. A wyjeżdża ostatnio tak jak dzisiaj,czyli niedziela późno wieczorem lub w nocy,albo w poniedziałek rano.
 
Do góry