reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

U nas dzisiaj zimno po wczorajszej burzy. Cudownie popadało.
Hrudzia tak sobie wczoraj myślałam o Tobie. A myślałaś o pożyczce na ten 1 miesiąc od rodziców?
Nie wiem,czy tak macie,ala jak czasami położę się spać to same nasuwają mi się różne sytuacje,ale takie niebezpieczne dla Mateusza. Tak jakbym podświadomie obmyślała jak ustrzec go przed wypadkami. A pózniej tak się zdenerwuję,że nie mogę zasnąć.

Wkurza mnie sytuacja u S w pracy:angry: Nie wypłacą całej pensji,a później jeszcze trzeba dokładać za swoich. Ciągle mają problem,że kierowca chce kasę,że za dużo paliwa zurzywa i żeby odzyskać swoją kasę to też miny strzelają:wściekła/y: Niech wkońcu poprawi się na rynku pracy to S weźmie się za szukanie,bo on też jest poirytowany,a wyładowuje to w domu:wściekła/y::wściekła/y:

Wczoraj wyczytałam,że dzieci mają swoje metody samowyciszające, takie jak wyrywanie włosów, walenie głową o ścianę (Mateusz tak robił pewnego czasu):szok: , bujają się, że niby energia nagromadzona w ciągu dnia na wieczór musi znaleźć ujście. Normalnie wszoku jestem.
 
reklama
Wczoraj wyczytałam,że dzieci mają swoje metody samowyciszające, takie jak wyrywanie włosów, walenie głową o ścianę (Mateusz tak robił pewnego czasu):szok: , bujają się, że niby energia nagromadzona w ciągu dnia na wieczór musi znaleźć ujście. Normalnie wszoku jestem.

To moze i Stas tak wyladowuje te zapas energii...choc martwi mnie to - zeby az tak?

A co do pozyczki od rodzicow to chyba bede skladac podanie:sorry2::baffled:...ale nie lubie prosic o kase nawet rodzicow ( choc jestem jedynaczka). Moja mama dzis wpsomniala ze jakby cos to zamieszkam z nimi:szok::no:...i juz sie zdenerwowalam bo paliwo z tej wiochy pochlonie cala kase, a co ewent niania? a poza tym w ogole pomysl bezsensu. Wolalabym zeby nawet jakis mini kredyt wzieli a my za kilka miesiecy bedziemy go splacac

Doti - wlasnie lipa z tym - przez pierwsze miesiace nie wspomoge meza w finansach bo cala wyplete pochlonie niania a moze i nawet na to nie starczy:baffled::-(
 
monia - to w ogole nie jedziecie? a moze gdzies indziej? Moze jakis maniej znany kurort, tanszy?
jedziemy jedziemy do tego Kolobrzegu tam gdzie Asia:tak:
kurde dziewczyny lapek mi się psuje wczoraj wieczorem coś zaczlo śmierdzieć jakby plastik sie palil i zasilacz diabli wziąl D go wczoraj calego rozebral i stwierdzil że na plytce glównej coś się spalilo od zasilania i że komputer jest już ap:wściekła/y:mi to oczywiście najbardziej szkoda tych wszystkich zdjęć na dysku:-(ale dziś rano ja wzielam stary zasilacz i dziala:-)trochę coś śmierdzi ale dziala:tak:no i chyba kupno nowego lapka będzie nieuniknione bo ten niewiadomo jak dlugo pociągnie:-(
 
No ale pisalas ze za drogo sobie zazyczyli i ze brak lazienki itp???
to nie tak że za rogo tylko podwyższyli troszkę cene (ale w porównaniu do innych to taniocha) no i pierwsze 2 dni będziemy w pokoju bez lazienki a po trych 2 dniach przeprowadzka do pokoju z lazienką no i jeszcze ta odlaglość do morza pisali że niby 750m a na zumi widac że apewno będzie ponad 1 km przez las. No więc wolimy jednak to niż nic a placic 160zl za dobe też nam się nie uśmiecha:no:
 
Witam się wreszcie z pracy:-) od rana zamieszanie no i szefostwo na głowie:baffled: a mi koleżanka przywiozła całą reklamówkę szczawiu i chciałam to obrobić w pracy a w domu tylko do zamrażalnika wrzucić i tak siedzę i czekam aż wreszcie sobie pojadą :crazy: M wrócił wczoraj popołudniu na szczęście cało i zdrowo ale zmęczony całe popołudnie przespał a my się kisiłyśmy w domu bo była burza a później padało. Wieczorem mnie wkurzył bo stwierdził że on będzie usypiał mała i sam odrazu też się położy ta oczywiście rozdarła się mama mama więc i ja tam wylądowałam a że coś się wczoraj męczyła z zasypianiem to jeszcze na nią nakrzyczał aż się popłakała bidulka:wściekła/y: rozumię zmęczenie zmęczeniem ale nawtykam mu dzisiaj nieźle bo co mu mała winna:wściekła/y: rano powtórka bo szanowny tatuś chce sobie pospać jak ja wyszłam z sypialni mała jeszcze spała po chwili usłyszałam że już coś tam jęczy i zamiast palant wziąć ją do siebie odrazu to pozwolił jej sie rozbudzić i wyć w łóżeczku bo mu sie tyłka nie chciało ruszyć:wściekła/y:
Także bardzo miły miałam wczoraj koniec dnia no i początek dzisiaj:-(

też go uczyłaś?? a nagraj, plisss:sorry2:
Mateusz był dziś tak łaskawy dla babci,ż epuszczał jej oczko. Babcia zanim zaskoczyła o co chodzi to wnukowi pół oka by wydłubała,bo myślał,że coś mu wpadlo:-D

:-D:-D:-D:-D:-D

I dzis od rana nakopalam sobie do tylka!!!! KM dostane te robote chocby nie wiem co, naucze sie sama tych zabiegow bo musi mi sie udac. W koncu w wieku 23 lat sama pojechalam do Wilna i sama przeprowadzilam pokaz-szkolenie dla 50 litewskich kosmetyczek ( z tlumaczem!) wiec teraz ja stara dupa sie lekam? Norlamnie wciry mi sie naleza!!!:wściekła/y::sorry2:

Poza tym mielgo dnia zycze - u nas slonce:cool2::-)

No Hrudzia masz szczęście bo już miałam na Ciebie krzyczeć;-) nie wolno się poddawać a Tobie ta praca jak nikomu innemu teraz jest potrzebna. Musisz wyjść do ludzi i uwierzyć znowu w swoje możliwości i samą siebie:tak: i przestań szukać dziury w całym.
 
Cześć
oj widzę że problemy finansowe nie tylko mnie spędzają sen z powiek w dodatku nie dostałam jeszcze pieniędzy z ZUS-u i nie wiem kiedy mają zamiar zrobić mi ten przelew
Hruda a nie myślałaś o jakimś przedszkolu czy żłobku byłoby taniej a wydaje mi się że nasze dzieci są już na tyle duże że to dobre rozwiązanie
Doti a pasuje Ci poniedziałek ? dzięki za info na temat przedszkola szkoda tylko że to tak daleko ...
my na wakacje nigdzie się nie wybieramy może tylko pojedziemy do Wisły albo Ustronia na 3-4 dni bo W dostaje jakąś kasę z pracy na wczasy pod gruszą więc szkoda byłoby nie wykorzystać ale za rok sobie to odbiję ;-)
 
reklama
Do góry