reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Hello.
Sezon grillowania OTWARTY:tak::tak::tak:
Najpierw sie przywitam i jak czas pozwoli to poczytam i może uda się coś popisać.
Dobry wieczór;-):-)
 
Poczytałam , ale niestety pobieżnie:zawstydzona/y: bo jestem po piwku i jestem padnieta. Ale ogólnie kolejny intensywny dziń za nami, Damian pobiegał najpierw po działce, później koleżanka z kolegą przyszli po niego jak smacznie spał- Rozwaliło mnie totalnie jak pukają mi do drzwi maluchy i pytaja się " proszę Pani a Damian moze wyjsć na podwórko":laugh2::laugh2::laugh2: Tak wiec po okoł 1 godziny spania moje dziecko z kawałkiem miesa w ręku poleciało do piaskownicy:szok::eek: A od godziny 16 rozpoczęlismy sezon grillowania- tak piekna pogoda dzisiaj zawitała do nas, że mały latał w krótkim rękawku a ja stekałam, ze za gorąco:szok::szok:
Boję sie jutro rano zawartosci nocnika:sorry: taka mieszanka trafiła do brzusia Młodego:sorry:
Gagulec to działeczke macie zdala od domku, że autem dojeźdzacie?
Fajnie że Damianek sie wyszałam, mój skarb na pewno tez by tak wyglądał a biedny w domciu siedzi.
Około 10 kilometrów od miejsca zamieszkania. Działeczka jest przy mieszkaniu mojej mamy.

Gagulec, Julitka moze sobie podac reke z Damiankiem w kwestii "czystosci". codzien wraca do domu jak kominiarz:szok::szok:juz sie martwie, czy nastarcze prac ubranka jak tak dalej pojdzie:-D
ale to szczęście widoczne na buźce rekompensuje sterty prania:tak:;-):-)

Gagulec no to miałaś pracowity dzień :tak: nigdy nie miałaś nieprzyjemnego zdarzenia przez to, że działke macie dalej od domu???
Kilka razy mieliśmy powyrywane warzywa, pozrywane brzoskwinie czy winogron, ale tego nie upilnujemy, a jak cos tam robimy to najważniejsza jest satysfakcja z dobrze zrobionego zadania i super miejsce na południową kawkę na świeżym powietrzu:-) A teraz dodatkowo miejsce do zabaw Damiana:happy:

Witam sie i ja:rofl2:
Przyznaje sie bez bicia ze nie sprzatam:zawstydzona/y:. Okna myte byly 3 tyg temu i w miare czyste. A wieczorem jade z mama na jakiejs dyskysje filozoficzne Areopagu:sorry::szok::-).
Agulka - wybacz ze nie doczytalam. moze to tez dajesz a jesli nie to moze pomoze. Stasiowi kilka razy pomoglo na takie gluty.
Euphorbium krople do nosa aerozol - Vitanea.pl - apteka internetowa - leki i kosmetyki najtaniej (www.vitanea.pl).
Hruda ja sprzątanko zostawiam na po niedzieli:zawstydzona/y:
A co do Euphorbium- z zaleceń osobistego farmaceuty jest to najlepszy środek stosowany na katar u maluszków. U nas się sprawdzał w 100%:tak:

Agulka, jak się czuje Adas? Jets jakaś poprawa?
 
Agulka - wybacz ze nie doczytalam. moze to tez dajesz a jesli nie to moze pomoze. Stasiowi kilka razy pomoglo na takie gluty.
Euphorbium krople do nosa aerozol - Vitanea.pl - apteka internetowa - leki i kosmetyki najtaniej (www.vitanea.pl).
ja tez to mam i osobiscie polecam :tak: byle nie zaraz przed spaniem bo odtyka nos i katarek leci i maly sie dusil.

Męczy się oddychając przez usta????

Już tydzień!!!! Jeny strasznie długo. Coś mi się też wydaje, że antybiotyk będzie najlepszy.

moj piotrus tez juz przeszedl taki katar jak adas :-(. trwalo to ponad 2 tygodnie. na szczescie dalismy rade bez antybiotyku. jesli moge ci agulka cos doradzic to jesli maly nie ma goraczki to ubierz go cieplutko i wyjdzcie na chwilke na zewnatrz. najlepiej pod wieczor kiedy jest juz chlodniej (bo przynajmniej u nas dzisiaj bylo masakrycznie cieplo. piotrek nawet ganial bez czapki :szok:). zobaczysz, ze mu sie bedzie lepiej oddychalo. i okap go w cieplej wodzie (moze nie goracej ale bardzo cieplej. i to tez nie przed samym spaniem).

Z pewnością powinno szybko zniknąć :tak: jak nie jutro to pojutrze na 100%.

na szczescie juz po wszystkim. niepotrzebnie mu moze nawet dawalam leki przepisane przez lekarke bo przypuszczam, ze samo by tez minelo. chociaz w przypadku dziecka lepiej dmuchac na zimne :tak:
 
justyna- ciagle zapominam cie zapytac czy przypadkiem nie byliscie kiedys z mezem na kabarecie moralnego niepokoju? ostatnio widzialam jakas powtorke w tv i wydawalo mi sie, ze widzialam tam twojego :sorry:

ktoras z was zamawiala juz moze bilety na samolot przez internet? ja skusilam sie pierwszy raz. znalazlam oferte na necie i zamowilam telefonicznie. ile teraz bede czekac az mi przysla bilety?
 
moj piotrus tez juz przeszedl taki katar jak adas :-(. trwalo to ponad 2 tygodnie. na szczescie dalismy rade bez antybiotyku. jesli moge ci agulka cos doradzic to jesli maly nie ma goraczki to ubierz go cieplutko i wyjdzcie na chwilke na zewnatrz. najlepiej pod wieczor kiedy jest juz chlodniej (bo przynajmniej u nas dzisiaj bylo masakrycznie cieplo. piotrek nawet ganial bez czapki :szok:). zobaczysz, ze mu sie bedzie lepiej oddychalo. i okap go w cieplej wodzie (moze nie goracej ale bardzo cieplej. i to tez nie przed samym spaniem).
dokładnie tak zrobiłam, bo nie mogłam wytrzymac i ja i on w domu:tak:
Odpukać, ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiii chyba jest lepiej, ale to powiem jutro:tak:;-);-)
Co najwazniejsze oddychał jak przed chwila zajrzałam do niego, przez nos , miał buźke zamkniętą i nic nie chlupało w nosku:-)
 
reklama
troche późno ale witam:-)
zrobilam dziś 2 ciasta i jedną salatke a tort i reszte smakolyków zrobie juz jutro:tak:
wiecie co jha nie pijąca kawy chyba zaczynam ją pić:tak:ale ciii bo nikt nie wie wczoraj kupilam dla gości kawe rozpuszczalną i tak mi pachnialo że skusilam się i zrobilam sobie i mi nawet posmakowala no i dziś tez wypilam:tak:ale będą wszyscy zdziwieni bo zawsze jak jeździmy do teściów to jak teściowa juz do żartów pytala czy chcę kawę to zawsze mówilam że nie :no:zrobie im na święta niespodziankę jak teciówka będzie chciala zrobic jak zwykle herbate to ja powiem że chcę kawę :tak:ale będą zdziwieni że ja i kawa:-D
dzieci caly dzień dziś byli na dworze D ich pilnowal.Zrobil im prowizorycznie zjeżdżalnie i wyjąl piaskownice i dzieciaki mieli radochę:-)a D wkońcu postawil plot przy oczku wodnym(nie muszę już się obawiać że Mati tam wpadnie) no i ogrodzil za domem że juz dzieci nie będą mogly mi uciekać:no::-)będe ich mogla puścić nawet samych ale czy ja się odważe:sorry:
Agulka to fajnie że z Adasiem już lepiej
 
Do góry