reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Donkat, no niektórzy ludzie najwyraźniej nie dorośli do bycia rodzicami :no: Maciuś jest nauczony, że jak rozwali zabawki i chce coś innego (inną zabawkę schowaną wysoko, bajkę w tv itp) to najpierw musi sprzątnąć rozwalone zabawki i robi to bez szemrania.:tak:
 
reklama
O widzę że jednak jest imprezka :-) ale ja niestety nie dam rady kończę właśnie prasowanie (tak żelazko chyba zacznie mnie zaraz wołać bo zostawiłam w połowie prasowanie żeby do Was zajrzeć ) do tego jakoś mi zimno i śpiąco bawcie się dobrze i duża buźka dla WSZYSTKICH.
A nie masz zelazka z opcja akustyczna "poprasuj mna, plizzz!"
Buzka 4 U too:-)
 
nuska, rozgrzej sie przy zelazku i siadaj:tak::-)

Asia, a co u was?

Alusia, ja czesto mialam pytac o ciebie Monie, ale jak siadlalam do kompa, to mi wychodzilo z glowy:zawstydzona/y: zagladaj do nas czesciej:tak:

hruda, a J sie znow dokads wybiera? na dlugo?

Agulka, zakupilas dzbanek filtrujacy?
 
Donkat powiem Ci, że Kuba ma zabawki, które również niszczy, rozwala itp... nie chowam mu ich bo i tak na razie nie zrozumie dlaczego mu schowałam :sorry2: wyrzucam tylko te, które mogłyby mu zaszkodzić. ALE :tak: jako równie żywe dziecko i bardzo ruchliwe widzę, że go nie interesują zabawki jako takie tylko pudła, samochody po których mozna sie wspinac a jakbym mu pozwoliła to i na schody by wchodził :dry:

Także troszke nie rozumiem Twoich znajomych czemu pochowali dziecku zabawki, które być może zajełyby go chwile.
 
Asia, miejsce jest zawsze :tak:
To dla nowoprzybyłych:
2dgnm38.jpg

Asia - no w koncu..jakzeby moglo Cie tu zabraknac? a co slychac?

Mam podac jakas muzyczke?...czy mam sie nie wysilac:sorry2::baffled:


Ja to mam nosa do imprezki, co? :-p:-D

Co słychać - zabiegani jesteśmy... byliśmy nawet w Gdyni przez 3 dni ale się nie odzywałam bo nie dałabym rady się spotkać (ledwie łaziłam :dry: bo obtarłam sobie paskudnie nogi). Ale będziemy jeszcze w 3city pomiędzy 7 a świętami...
Poza tym jesteśmy obecnie w Zieleńcu i nartujemy się.
Dzieci zdrowe, my też w miarę... życie się toczy.
Z większych zmian kupiliśmy chłopcm łózko piętrowe i ma być w okolicach czw-pt. Ciekawe jak Łukasz będzie sypiał bez ograniczeń szczebelkowych :confused:
 
Poszłam wkońcu mu pomóc i kwietnik stoi ale wygląda okropnie bo każda doniczka z innej parafii:confused: muszę po wypłacie wybrać się na doniczkowe zakupy:tak: to wtedy zrobię obiecane zdjęcie.
M mi przed chwilą zajrzał przez ramię i stwierdził cyt"jak tu takie driny się leją to siedź może szybciej się wykurujesz":-)

a ja mysłam, że powie: to będziesz łatwiejsza:sorry2::tak::tak:

Donkat też nie pojmuję zachowania Waszych sąsiadów.
J kazał Was pozdrowić:-):sorry2::sorry2::sorry2:
 
reklama
Kasiu, ale oni nie dali mu w sumie nic w zamian. maja jesze pustawe miszkanko, siedza w duzym pokoju, gdzie jest kanapa, lozeczko malego, komoda i tv. ma tam ze 2 ksiazeczki u 1 ukladanke. to czym on ma sie zajac? Julitka ma w okol zabawki i inne domowe rzeczy i ciagle biega od jednej do drugiej, bo dlugo przy jednym nie wysiedzi.
ja mimo wszystko ich nadal nie rozumiem.
Julitka sie tam zywcem nudzila
 
Do góry