reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Wiedziałam, że któras zapyta :-D Justynko to jest okropnie niezdrowe, astronomicznie kaloryczne danie, które kocham nad życie!!! :-) To są ziemniaczki z kiełbaską, cebulką, czasem z buraczkami smażone - duszone latem w garnku na ogniu. Latem na dworze, zimą na gazie :-)
kiedyś o tym pisałaś

ja czytam cały czas i siedzę na allegro-nałóg:sorry2:

Anetasa zaraz po powrocie do nas wpadnij

Kasia z tym pływaniem w kółko:-D:-D:-D dzięki za przypomnienie o czasie
 
Dziewczyny, ale Donkat nie chodzi o to, że nie zawsze odpisujecie, tylko, że nie odpowiadacie na jej pytania :sorry2: Wczoraj np. pytała Hrudzię o J. i co? I bez odpowiedzi została.

Tak ale mi własnie o to chodzi że jak np w pracy przeczytam że mnie ktoś o coś pyta to jak dam radę to odpowiem a jak nie to później już w domku nie czytam wszystkiego od nowa i już nie wiem czy odpisałam czy tylko miałam taki zamiar :zawstydzona/y::tak: ale ok już się nie tłumaczę :sorry2::-)
 
reklama
Do góry