Carioca No to dobre wieści, przynajmniej tej sepsy nie ma.
Luandzia będzie ok.
Ja kapie małego codziennie ale tylko dlaetego że razem z Maja wchodza do wanny i mamy 15 min spokoju.
Włoski 1-2 razy na tydzień
Ubralismy się i wystawiłam wózek na podwórko i poszłam do środka po małego, kiedy wrócilismy to wózka nie było,
leżał 20 metrów dalej przewrócony pod płotem,
więc się zwinęlismy i spowrotem do domciu. Adasko oczywiście w ryk....
Luandzia będzie ok.
Ja kapie małego codziennie ale tylko dlaetego że razem z Maja wchodza do wanny i mamy 15 min spokoju.


Ubralismy się i wystawiłam wózek na podwórko i poszłam do środka po małego, kiedy wrócilismy to wózka nie było,


