Kasiu czyli koniec leniuchowania w domu?:-)
Agulka ja normalnie też mam takie podejście do pogrzebów jak Ty nigydy nie wiem co w takiej sytuacji powiedzieć bliskim zmarłego i wiem że pewnie Was tym wszytskim w tym tygodniu zmęczyłam ale potrzebowałam jakoś się wygadać i dzieś uzewnętrznić ten ból mam nadzieję że mi wybaczycie. I teraz tak się zastanawiam czy Donkat nie zniknęła przeze mnie bo nie chciała słuchac tych smutów
Agulka ja normalnie też mam takie podejście do pogrzebów jak Ty nigydy nie wiem co w takiej sytuacji powiedzieć bliskim zmarłego i wiem że pewnie Was tym wszytskim w tym tygodniu zmęczyłam ale potrzebowałam jakoś się wygadać i dzieś uzewnętrznić ten ból mam nadzieję że mi wybaczycie. I teraz tak się zastanawiam czy Donkat nie zniknęła przeze mnie bo nie chciała słuchac tych smutów