doti80
Wrześniowe mamy'07
Larcia, to teraz Ty wyjeżdżaj :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
niewiedzialam że tak mogę zrobić ale to chyba by nie zmienilo mojej sytuacjia dlaczego nie skróciłaś wychowawczego i nie poszłaś na zwolnienie ?
niewiedzialam że tak mogę zrobić ale to chyba by nie zmienilo mojej sytuacji
Wiem ze moge podac sprawe do sadu...ale jesli nie wygram? Bo jesli to moje oswiadczenie cos przeszkodzi? albo to ze ona wiedziala ze ja wrocic do Firmy nie chce, bo jej o tum mowilam? Moze przedstawic swiadkow i bedzie klops...nie, nie..nie mam na to sily...poza tym to nie szefowa ktora gdzies sie pojawia i znika tylko wlascicielka malej fimy z ktora tak czy siak spedzalabym wiekszosc swojego czasu w pracy bo bylam jakby asystentka...chyba ze to L4 ale to ostatnio jest srawdzane przez zus...
W ciąży nie sprawdzają, lekarki wpisują jakieś takie dolegliwości, których na komisji nie sprawdzą. Ja miałam zapalenie jakichś miedniczekWiem ze moge podac sprawe do sadu...ale jesli nie wygram? Bo jesli to moje oswiadczenie cos przeszkodzi? albo to ze ona wiedziala ze ja wrocic do Firmy nie chce, bo jej o tum mowilam? Moze przedstawic swiadkow i bedzie klops...nie, nie..nie mam na to sily...poza tym to nie szefowa ktora gdzies sie pojawia i znika tylko wlascicielka malej fimy z ktora tak czy siak spedzalabym wiekszosc swojego czasu w pracy bo bylam jakby asystentka...chyba ze to L4 ale to ostatnio jest srawdzane przez zus...