Wrześniówkowe mamy

[izabela352]

sprobuj. moze wqarto. jak na razie wszystko wyglada super. szkoda przegapic taka sznase

dzisiaj bylam im powiedziec, ze sie zgadzam. 12 ide na przyuczenie i po ok 2 tygodniach mnie przyjma. czyli pewnie od lutego. jakos musze sie tam przemycic na czarno do marca bo wtedy bede wiedziala czy dostane dotacje z urzedu pracy na ta moja firme. a w tym celu musze byc bezrobotna od 6 miesiecy.

jak niby dajesz ten czosnek do lozeczka? jakos go kroisz?

Ja mam taki problem.
Adaś od kilku tygodni ma TYLKO na policzkach krostki, jak się obudzi to ma blade, ale juz po kilku godzinach są dość widoczne. Jak przemyję buzię wodą to też się zaczerwieniają. Od ponad tyg nie dostaje nic z nabiału typu jogurt czy twarożek, itd.. ...wyeliminowałam też jajko a one nadal są. Nie mam pojęcia od czego. Czytałam, że może być od Bebiko i że to skaza białkowa.
Też tak myslicie?

nie sadze, zeby to byla skaza. piotrus tez to ma czasami. od cytrusow w naszym przypadku tez to nie jest. maly zjada je tonami (pamietacie, ze mam te "domowe" :-)) i jakos nie widze zwiazku. kiedys majandra pisala, ze macius tez ma cos takiego i ze dostala masc od dermatologa. ja jak chcialam isc z tym do lekarza to piotrusiowi akurat zniknelo wszystko i nie poszlam. jakos nie robie z tego powodu problemow.

 

[majandra]

kiedys majandra pisala, ze macius tez ma cos takiego i ze dostala masc od dermatologa. ja jak chcialam isc z tym do lekarza to piotrusiowi akurat zniknelo wszystko i nie poszlam. jakos nie robie z tego powodu problemow.

Dostałam maść sterydową, pomogła bardzo szybko, ale niestety nie można jej zbyt długo stosować. Skonsultowałam to też z "przyszłym" dermatologiem i powiedziałam mi, żebym, tak jak Ty, nie robiła na razie z tego problemu, bo mogę długo nie dojść od czego to, a w końcu się okaże, że samo przejdzie. Więc olewam, tzn. jak mocno go wysypie to smaruję raz tą maścią i wystarcza na jakiś tydzień.

 

[anetasa]

Co prawda to prawda te nasze dzieciaki są w takim wieku że wysypki mogą się pojawiać nie wiadomo skąd i dlaczego. My szalejemy, kombinujemy, odstawiamy różne pokarmy a wysypka jak się pojawiła tak też sama znika;-)

 

[izabela352]

Dostałam maść sterydową, pomogła bardzo szybko, ale niestety nie można jej zbyt długo stosować. Skonsultowałam to też z "przyszłym" dermatologiem i powiedziałam mi, żebym, tak jak Ty, nie robiła na razie z tego problemu, bo mogę długo nie dojść od czego to, a w końcu się okaże, że samo przejdzie. Więc olewam, tzn. jak mocno go wysypie to smaruję raz tą maścią i wystarcza na jakiś tydzień.

piotrusia bardzo rzadko wysypuje. i dopoki sie nie zgrzeje i nie zarozowia mu sie policzki to prawie nic nie widac.

 

[30Agulka]

Ja tez nie szaleje tylko zastanawiałam się skąd to może być skoro po odstawieniu nabiału i białka krosty pozostają. Dlaego będę mu dawała wszystko tylko z umiarem i obserwowała.


Jest tu któraś? Wyciągnęłam lodu truskawkowe, którą się dołańcza????

 

[NuŚka]

Witam i ja coś mnie chyba "bierze" tak jakoś mi podejrzanie zimno i tak jakoś ogólnie do kitu.

igorek chyba jako jedeyne "nasze" dzieciatko przetrwalo polnoc
a jak noga mamy?

a masz juz kogos na oku do opieki, czy nadal w martwym punkcie?

Co do nogi mamy to niewesoło bo po tygodniu czyli w miniony wtorek mama stawiła się u lekarza tak jak jej kazano przyjść i się okazało że to bardzo poważne złamanie i trzeba pojechać do szpitala więc mama z siostrą pojechały do szpitala a tam się okazało że trzeba skręcić ta kostkę na śruby operacyjnie no i że trzeba było tak od razu zrobić tylko dlaczego nie powiedzieli jej tego tydzień temu tylko kazali czekać, nie wiem na co no i oczywiście wtorek odpada bo pan doktor zaraz kończy prace w sylwestra mają juz jakiś zabieg później nie ma lekarzy no i zostaje przyszły wtorek tak więc dwa tygodnie nie zrobili z nogą nic mama biedna siedzi na lekach przeciwbólowych wrrr oj Ci lekarze każdy gada co innego tak więc we wtorek z mamą do szpitala jedzie mój mąż pogadać z lekarzem żeby to dobrze złożyli .
A co do opieki nad moja kruszynka to mam jeden plan byłam dzisiaj u mojej kuzynki i czekam teraz na odpowiedź czy się zgodzi trzymajcie kciuki

ten pierwszy jest od 1 roku zycia a ten drugi to Maja dostała i też jak miała katar

A dokładnie tak jak piszesz ten pierwszy bo kiedyś w aptece sprzedali mi go jako zamiennik za prometazynę i czytając ulotkę pobiegłam do lekarza ale okazało się że w takiej ilości jak mi poleciła to było można mu podawać.

racja anetas faceci to tacy fajni kierowcy ze jak mój B wgniótł błotnik to wszystkim naopowiadał że to ja

Ja mam taki problem.
Adaś od kilku tygodni ma TYLKO na policzkach krostki, jak się obudzi to ma blade, ale juz po kilku godzinach są dość widoczne. Jak przemyję buzię wodą to też się zaczerwieniają. Od ponad tyg nie dostaje nic z nabiału typu jogurt czy twarożek, itd.. ...wyeliminowałam też jajko a one nadal są. Nie mam pojęcia od czego. Czytałam, że może być od Bebiko i że to skaza białkowa.
Też tak myslicie?

to nie jest skaza bo przy skazie ma się takie szorstkie policzki i suche plamy tak bynajmniej jest u Igorka.

Hello. Melduje posłusznie, żeśmy żywi, zdrowi i cali. Sylwester nie należał do najgorszych, pierwszy dzień Nowego Roku też chciałam inaczej spędzić-ale nie wyszło:-( Dzisiaj za to na poprawę humoru poszliśmy z małym na sanki-ale jazda ( nasz osobisty konik zaprzęgowy spisał się na medal)
Poza tym teścia wypisali już dzisiaj ze szpitala- miał trzeci zawał serca:-(

Na sanki ale super u nas nie ma śniegu tyle go spadło że ledwo na trawce widać byliśmy dzisiaj w parku z Igorkiem i sobie pobiegał a jak był szczęśliwy że może tak wokół biegać , musiało mu to wystarczyć bo o sankach to możemy sobie pomarzyć . A i właśnie dzisiaj zdałam sobie sprawę że nie potrzebnie kupowałam dół do kombinezonu bo leży w szafie nowiutki ani razu się nie przydał i chyba już się nie przyda.

dzisiaj bylam im powiedziec, ze sie zgadzam. 12 ide na przyuczenie i po ok 2 tygodniach mnie przyjma. czyli pewnie od lutego. jakos musze sie tam przemycic na czarno do marca bo wtedy bede wiedziala czy dostane dotacje z urzedu pracy na ta moja firme. a w tym celu musze byc bezrobotna od 6 miesiecy.

jak niby dajesz ten czosnek do lozeczka? jakos go kroisz?

To udanej pracy

A co do czosnku ja rozgniatam w prasce albo kroje na kawałeczki i kładę koło łózeczka na jakimś taboreciku albo krzesełku.

 

[NuŚka]

Ja tez nie szaleje tylko zastanawiałam się skąd to może być skoro po odstawieniu nabiału i białka krosty pozostają. Dlaego będę mu dawała wszystko tylko z umiarem i obserwowała.


Jest tu któraś? Wyciągnęłam lodu truskawkowe, którą się dołańcza????

ja właśnie zjadłam kanapkę z rybą z MC Donalds wiem wiem że to świństwo i nie zdrowo ale tak mi smakowało:-)

 

[izabela352]

a ja wlasnie wpierdzielilam 4 ciastka z masa czekoladowa nuska- przestan robic smaka! mam mc'a pod domem i czesto mnie kusi...

 

[NuŚka]

a ja wlasnie wpierdzielilam 4 ciastka z masa czekoladowa nuska- przestan robic smaka! mam mc'a pod domem i czesto mnie kusi...

A powiem Ci że pyszne było:-)

 

[30Agulka]

Ja zgniatam tłuczkiem do mięsa czosnek, wkładam do małej miseczki i kładę w róg łóżeczka. Tylko zawsze muszę pamiętać, żeby zabrać od razu jak mały się obudzi, bo najpierw grzebie, potem wpierdziela ( nie zaszkodzi;-)) a potem trze oczy i drze japkę bo piecze