reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

No to witam i ja!
Donkat czy dobry ze mnie kierowca to nie wiem popprostu wychodzę z założenia że muszę sobie radzić w każdych warunkach bo nie mam wyjścia tzn nie ma kto mnie wozić i przywozić z pracy:zawstydzona/y: rano jest autobus ale ostatni z Polanicy odjeżdża do Kłodzka 21:55 czyli 5 minut przed moim końcem pracy więc nie ma rady albo samochód albo piechotka a to przecież 15km więc nie da rady:no:
Co do Klavell to ja obawiam się że po tych akcjach na NK i wcześniej odpuściła sobie net dla własnego dobra a szkoda bo z nią zawsze było wesoło a i jakiś dobry przepis podrzuciła:tak: mam nadzieję że jeszcze do nas powróci:tak:
Co do Atru to też ostatnio o niej myślałam że coś długo ta jej przypadłość się ciągnie:-( nikt nie ma z nią żadnego kontaktu?
 
reklama
A ja podczytuję,ale nie mam natchnienia na pisanie. S mnie wqrwia:wściekła/y: niech już będzie poniedziałek to pojedzie sobie wpiździot. Co chwila jakieś zgrzyty. Mam dość.
 
justyna nie pisz tak zlośc ci przejdzie i sama się bedziesz do dziada umizgiwac eh my kobiety wiem po soie.
anetas dobry czy nie ale poradziłąs sobie i zachowałaś zimną krew a to jst najważniejsze i to że nikt cię na tym poślizgu nie najechał bo wtedy y była kraksa

co do klavell to mi się wydaje że ona poprostu nie ma neta na nowym mieszkaniu i stąd ta nieobecnosc a moze nagle zachciało im się pojechac do Pl hm

no brk Atruviell mnie martwi ale ją poniekąd rozumiem bo samam pracuje i mam 2 dzieci i jak jest wszysto ok to jakoś tu skorbne ale jak się narobi różnych zdarzen to nie ma jak zajrzec na BB
 
Dobry czy nie dobry M mnie dziś po pracy zrypał że przecież mówił mi powolutku bo ślisko a ja nie wyrobiłam a ja naprawdę jechałam powoli tylko musiałam z trójki na dwójkę zredukować żeby skręcić i wtedy auto poleciało ale nie chce mi się przed nim tłumaczyć bo sam mi nieraz gadał żebym jak chce sprawdzić czy ślisko wcisnęła sprzęgło i pulsacyjnie hamowała ale teraz to se mogę pogadać wiadomo faceci zawsze mają się za lepszych kierowców:crazy:
 
Ja mam taki problem.
Adaś od kilku tygodni ma TYLKO na policzkach krostki, jak się obudzi to ma blade, ale juz po kilku godzinach są dość widoczne. Jak przemyję buzię wodą to też się zaczerwieniają. Od ponad tyg nie dostaje nic z nabiału typu jogurt czy twarożek, itd.. ...wyeliminowałam też jajko a one nadal są. Nie mam pojęcia od czego. Czytałam, że może być od Bebiko i że to skaza białkowa.
Też tak myslicie?
 
Agulka ja się nie znam ale wydaje mi się że skaza białkowa uwidoczniłaby mu się wcześniej a z tego co zrozumiałam nigdy nie było z tym problemu? A może np od cytrusów?Moja Natala miała taki okres że potrafiła 5 mandarynek zjeść naraz i też ją wtedy na buzi wysypało a jak jej odstawiłam to po kilku dniach zniknął problem teraz je max 1 dziennie i to nie zawsze i problemu nie ma.
 
reklama
Hello. Melduje posłusznie, żeśmy żywi, zdrowi i cali. Sylwester nie należał do najgorszych, pierwszy dzień Nowego Roku też chciałam inaczej spędzić-ale nie wyszło:-( Dzisiaj za to na poprawę humoru poszliśmy z małym na sanki-ale jazda:szok::-D:-D:-D:-D ( nasz osobisty konik zaprzęgowy spisał się na medal)
Poza tym teścia wypisali już dzisiaj ze szpitala- miał trzeci zawał serca:-(
A teraz chce was poczytać bo nie mam weny na pisanie- cały czas mi chodzi po głowie, ze coś miałam zrobić a nie pamiętam co:szok::szok::baffled::baffled::baffled:
Iza- idealne warunki pracy się zapowiadają:tak:
Anetasa, co byś nie zrobiła i powiedziała facet zawsze będzie twierdził, że jest lepszym kierowcą- taka ich natura:-p
30Agulka- wydaje mi się ,ze na skazę to już za późno-chociaż nie wiem, lekarzem nie jestem:rofl2:
justyna800717, trzymaj się;-)
 
Do góry