reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Monia do nieznajomych tez wysylasZ? I co glosuja?

No ,,większość" osób glosuje:-):tak:

a te ,,wiekszosc" to jest to ze siedze godzinami na NK wysylam 1000 ludziom a moze w ciagu dnia z 50 glosow zdobede:-( jak by wszyscy glosowali to juz bym dawno wygrala:-pale co tam zawsze 50 glosow wiecej:-) no i postanowilam ze to jest moj ostatni konkurs na ktory potrzebne sa glosy

..
za to wieczorem zrobiła mi niespodziankę leżałyśmy sobie na łóżku i Zuzka nagle mówi kupka ja ją pytam co kochanie a ona znowu kupka zawołałam W ale on powiedział że już dwa razy dzisiaj zrobiła więc pomyśleliśmy że coś zmyśla ale na wszelki wypadek daliśmy ją na nocnik i rzeczywiście zrobiła kupę :baffled:czy to jest możliwe że już łapie o co chodzi ???
wow ale masz zdolna coreczke;-) gratulacje dla Zuzi:tak::-)

Witam serdecznie.
Noc zaliczam do udanych. Spalismy do 7:15 i mąż się spóźnił do pracy.:sorry2::sorry2:

Zastanawiłam się jak rozładować Maję , bo to chodzący wulkan i znalazłam rozwiązanie. Kiedys na miejsckich występach miała swój pokaz grupka tańczących dziewczynek. Mai sie to bardzo podobało, a że ona lubi tańczyć to pomyśalłam sobie, że jak będzie w odpowiednim wieku to ją zapiszę.
Akurat szłam w piątek obok MGOK i zobaczylam ogłoszenie o naborze do zespołu. Wstapiłam i zapisałam moją królwenę. Dziewczę cieszyło sie jak szalona, skakała, całowała, dziękowała, i póxniej pół dnia tańczyła.:-D:-D:-D

my niestety nocke mielismy okropna:wściekła/y::-( maly co chwile sie budzil z placzem a o 5 obudzil sie juz na dobre:wściekła/y:
super pomysl z tymi tancami:tak:

Ale wszystko mnie bli:-p była gimnastyka:rolleyes2:


Czemu to my musimy cierpieć po takich ćwiczeniach, oni tylko " wślizg" a my wyginasy artystyczne.

Też nie mam pomysłu na obiad, wieczorem gotowała rosło, chyba wrzucę makaron i zaciągnę koncentratem i będzie pomidorówka.
kto sie meczy to sie meczy :-D u nas z tym to jest na odwrot ja se leze a D sie meczy;-):-p

Nie no masakra urwalam drzwiczki od pralki.Ten uchwyt sie zlamal co je trzymal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D


Cześć dziewczyny miałam być dzisiaj na stażu a tu nic z tego...w nocy tak mi migdały podeszły ropą że już o 6 rano chciałam wysłać W do apteki bo nie mogłam wytrzymać :sorry2: teraz też nie jest lepiej boli mnie od uszu do migdałów :wściekła/y:
szybkiego powrotu do zdrowka :tak:

Justyna udanego wieczoru;-)

fajne macie te buzki:tak:
dzis chyba wszyscy robili pomidorowke:-D bo my tez sie dzis zajadalismy ulubiona zupa Oli i Mateuszka:tak:
sorry za bledy ale brak polskich znakow:wściekła/y::-(

ide dalej zbierac glosy na NK:zawstydzona/y:
 
reklama
I przez te zebiory to ja nie wie mco to znaczy grzeczne i niemarudne dziecko:zawstydzona/y: Jak czytam o waszych szkrabach, ze w większości przypadkach spokojnie śpią, ładnie jedzą i sie same bawią to dochodzę do wniosku, ze u nas taki okres może dopiero nastąpić. Najgorsze ( jeżeli chodzi o ząbkowanie) można powiedzieć, ze mamy za sobą i teraz mojemu dziecko juz kilka razy zdarzyło sie zasnąć bez cycusia, nie budzi sie co chwilkę na cyca- w nocy tylko raz -a w zasadzie to nad ranem bo w okolicach 5 rano i sam potrafi sie zabawić. I nawet moje dziecko zaczęło cos nie co jeść- żeby nie przechwalić śniadanie, drugie śniadanie, obiad!!!! coś po i kolacja!!!!! nie laduja u mnie w żołądku ( i tak już ze 4 dni!!!!) :szok::szok::szok:Ale z racji, ze jest już starszy i sporo kuma, pokazuje tez swoje nerwy i fochy;-) Cóż trafił na twardy orzech:tak::-D -czyt. mama, bo babcia nie.
 
za to wieczorem zrobiła mi niespodziankę leżałyśmy sobie na łóżku i Zuzka nagle mówi kupka ja ją pytam co kochanie a ona znowu kupka zawołałam W ale on powiedział że już dwa razy dzisiaj zrobiła więc pomyśleliśmy że coś zmyśla ale na wszelki wypadek daliśmy ją na nocnik i rzeczywiście zrobiła kupę :baffled:czy to jest możliwe że już łapie o co chodzi ???
:-D:-D:-D No nieźle:-D:-D:-D

Akurat szłam w piątek obok MGOK i zobaczylam ogłoszenie o naborze do zespołu. Wstapiłam i zapisałam moją królwenę. Dziewczę cieszyło sie jak szalona, skakała, całowała, dziękowała, i póxniej pół dnia tańczyła.:-D:-D:-D
Fajny pomysł:tak::tak::tak: Może się mała wyżyje i będzie w domu spokojniejsza ;-)

Wczoraj w nocy moja przyjaciółka urodziła zdrową śliczną córeczkę (wiecie, śmiejemy się że to moja synowa ;-);-)) Spotkałyśmy się w szpitalu, co dla mnie było mniej radosną stroną historii ale BARDZO się cieszę że u niej wszystko ok. Bardzo długo się starali o maleństwo.

A ja mam teraz tydzień L4,wolałabym go nie mieć, no ale cóż, przynajmniej będę miała czas dla Oskarka.
Gratulacje dla przyjaciółki:tak: A ty odpoczywaj, nabieraj sił, a potem do dzieła;-)

Agulka fajnie ze mala bedzie miala rozrywke.A jak czesto sa te zajecia?A jak bedzie jej malo o mozesz kupic taka mate,ktore podlacza sie do komputera i pokazuje jak tanczyc.Podobno fajne jest a niektore mamy tancza na tym zeby gubic kilogramy.
Ja mam taką matę, czasem tańczę (jak mam lepszy nastrój i nie padam na ryjek) i faktycznie w tym programie jest licznik spalanych kalorii:tak: Fajny sposób, żeby się troszkę poruszać nie wychodząc z domu.

Mały wczoraj w kościele w czasie podnoszenia wina, kiedy zupełni ciucho jest, poklepał J po ramieniu i wgłos : TATA. Juz nie było tak poważnie, hihihih
A to dobre!:-D:-D:-D Przypomina mi to sytuację z chrzcin Tymka, kiedy Kuba po odśpiewaniu przez księdza jakiejś modlitwy (już nie pamiętam jakiej) zaczął wołać na cały kościół "Brawooo!":-)

hej!
wpadlam sie przywitac:-)

Cześć dziewczyny miałam być dzisiaj na stażu a tu nic z tego...w nocy tak mi migdały podeszły ropą że już o 6 rano chciałam wysłać W do apteki bo nie mogłam wytrzymać :sorry2: teraz też nie jest lepiej boli mnie od uszu do migdałów :wściekła/y:
Dużo zdrówka, Ludandzia!

dzisiaj też zamierzam coś powystawiać (karuzelkę , kołyskę, matę itd) niby miałam trzymać te rzeczy dla kolejnego dziecka ale stwierdziłam że to nie ma sensu bo to będzie w najlepszym przypadku za dwa lata
Dwa lata zleci jak z bata strzelił, a potem będziesz żałować, że się wyzbyłaś takich gadżetów:-D:-D:-D

A ja dzisiaj miałam ciężki dzień w pracy. Niestety, ale moje koleżanki nic się nie zmieniły, dalej są wredne, złośliwe i samolubne, jak półtora roku temu... Najbardziej wkurza mnie, że niemal wszystko co robię muszę uczyć się od nowa - nowe przepisy, procedury, sposoby itd. - i jestem zmuszona prosić je o pomoc, podpowiedź, czy wyjaśnienie. Robią to z taką łaską i arogancją, że aż mnie trzęsie. Najgorzej, że są dla mnie złośliwe także przy klientach. Np. oberwało mi się dziś przy kliencie od jednej, że się grzebię jak mucha w smole (robiłam coś po raz pierwszy od półtora roku i naprawdę nie chciałam się pomylić, a na dodatek bolała mnie głowa i prawie nie widziałam na oczy). Poczułam się upokorzona, bo to nie jej zasr... interes, jak ja coś robię i nie powinna się wp... do mojej obsługi. Poza tym prosiłam, żeby mi tylko coś pokazała w systemie, a ta zaczęła za mnie wypisywać druczki, kończyć coś, dawać klientom do podpisania, jakbym była jakimś debilem i nie potrafiła tego zrobić sama... Cały dzień składa się z takich sytuacji i niuansów, że już po raz dziesiąty dzisiaj pożałowałam, że wróciłam do tej obrzydłej pracy:wściekła/y: Ale postanowiłam, że oleję takie rzeczy i skupię się na swojej pracy i własnych obowiązkach. One się już nie zmienią a ja muszę jakoś dać radę i nie okazać im, że się przejmuję...

A tak poza tym to dostałam dzisiaj próbkę nowego tuszu do rzęs od Chanel. Jakiś czas temu koleżanka podesłała mi linka do strony Chanel, tam się zarejestrowałam do badania opinii o nowym produkcie. Nawet nie liczyłam, że się załapię i dawno już o tym zapomniałam:shocked2: A tutaj dzisiaj przyszła próbka.
 
no wreszcie dzieciaczki już spią a ja mam wolny wieczór:tak:wlaśnie ,,oglądam" M jak milość" :-)
chyba malemu zęby wychodzą bo się jakiś zmierzly zrobil i ma problemy z usypianiem:-:)wściekła/y:
 
reklama
Atru-temat stary i długi jak rzeka-mieszkanie z teściami:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i zgrzyty z tego wynikające:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Szczerze mówiąc nawet nie mam siły, żeby napisać co czuję w sposób taki, żeby miało to ręce i nogi.W każdym bądź razie dochodzę do wniosku, że moja wytrzymałość, cierpliwość i odporność są na wyczerpaniu.:-(
 
Do góry