reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Hmm, widzę że temat smoczkowy wyzwala niezłe emocje...:sorry2: Majandra, zrób jak uważasz, że jest dobrze. Ja nie wiem, czy jest za wcześnie czy nie ale zgadzam sie z Luandzią że mały człowieczek też musi nauczyć się radzić z własnymi emocjami. Nawet jeśli oznacza to bardzo ekspresyjne emocje.
Ja mam inny problem: a mianowicie Oskarek ssie kciuka. Smoczka nie chciał jak był mały, teraz to już bez sensu mu dawać. Do zasypiania zawsze daje lewy kciuk do buzi, a ostatnio jak go odstawiam, to często przytula się do mnie i zasysa kciuka. Wygląda że sobie rekompensuje brak cyca. Ale nie wiem jak go oduczyć. Chyba jak będzie starszy to mu będę wyjaśniać.

Przyznałam się dziś w pracy szefowi że się spodziewam drugiego maleństwa. I wygląda na to że bardzo pozytywnie to przyjął. Umówiliśmy się że zrobię wszystko żeby skończyć rozpoczęty projekt który prowadzę i spoko :-) Ciężar mi spadł z serca.
 
reklama
Doti ciesze się że w pracy w porządku co do kciuka to może Oskarek ma jakąś ulubioną maskotkę albo coś w tym rodzaju z czym mógłby zasypiać ? Zuzia ma takie dwie szmatki żyrafkę i tygryska (kupiłam je w Gluck-u) jak miała ok 3 miesiące na początku te nieszczęsne szmatki ssała potem nakrywała sobie nimi głowę i tak zasypiała aż w końcu zaczęło wystarczać jej samo przytulenie ostatnio zauważyłam że coraz mniej ich potrzebuje i coraz częściej zasypia sama czasami nawet wyrzuca je z łóżeczka i dopiero zasypia:baffled:
 
Doti - a może by tak ciążowy suwaczek?
Majandra - wydaje mi sie, ze Ci teraz smutno. Dziewczyny napewno dobrze radza wg siebie i swoich doswiadczen. Ja nie wiem czy za wczesnie czy za pozno. Moim zdaniem wcale nie za wczesnie, najsilniejszy odruch ssania jest przez pierwsze 3 miesiace zycia, pozniej smoczek to zbedny gadget. Moim zdaniem tez dziecko nie musi kumac zeby samemu oddac smoka. Zrob jak Tobie podpowiada serduszko, napewno zrobisz dobrze.
Luandzia - licze na Ciebie w kwestii literatury o brzdącach.
Etka - dzieki za tytul, przejde sie do ksiegarni obejzec.
 
Cariocca ta książka jest superowa,miałam ją przy Olce i mały jak mi teraz gorączkował to tam właśnie wyczytałam że to może być ta 3-dniówka ale lekarze upierali się przy innym ;-)
A my dzisiaj sobie zafundowali plazmę telezizor i nowy monitor do kompa :-) A co nam tam....;-)
Zaniosłam też podanie do Biedronki,bo budują u nas.....dobrze by było...pod nosem bym miała przedszkole,żłobek,przychodnię i dom :-)
 
Etka wygrałaś w totka czy skoczyliście na bank. A tak na prawdę gratulacje zakupów.

Majandra kończymy temat smoczków, każdy postąpi jak będzie uważał i wracaj do nas, nie obrażaj się. Bez Ciebie BB to nie BB
 
Mi juz przeziebienie minelo tylko jeszcze mi zostalo takie uporczywe zdapanie w gardle:dry:Strasznie mnie to denerwuje.

Moja Naomi ma swoja ulubiona lalke szmaciana i z nia zasypia.A jaki jest krzyk jak przyuwazy ze zabieram lale i wkaladam ja do pralki.Krzyki nie z tej ziemi.

Doti wlasnie a gdzie nowy suwaczek ciazowy?????

Widze ze temat "smoczek"jest strasznie burzliwy.Ja jakis czas temu tez chcialam odzwyczaic Naomi na sile od smoczka bo balam sie o zeby zeby nie miala krzywych.Ale stwierdzilam ze jeszcze ma na to czas.Jak bedzie troszke starsza i bedzie wiecej rozumowac to jej wytlumacze ze smoczek jest dla malutkich dzieci a ona jest juz duza i trzeba z niego zrezygnowac.Mysle ze moze zadziala.

Kurcze przed chilila pamietalam ze ktoras z was sepytala czy brzusio mi juz ciazy i jak sie czuje.Wiec brzusio juz jest i czasmi przeszkadza bo przy Naomi taki mialam w 6 miesiacu a tu dopiero 10 tydzien.Mam dni ze bym najchetniej je cale przespala bo nie moge odkleic glowy od poduszki.A tu Naomi skacze po lozku i domaga sie sniadania,wiec chcac czy nie musze wstac i jakos sie ogarnac choc czasmi bywa strasznie ciezko.Mam straszne zachcianki i co chwile na co innego zinnej gamy samkowej(ze tak to nazwe)W nocy wstaje z takimi nudnosciami z glodu ze szok.W zeszlom noc przbudzilam sie taka glodna ze wyrwalam z worka dwie kromki chleba i szybko je wszamalam bo bym padla w kuchni i nikt by nawet niewiedzial.Zawsze musze cos miec jak nie przy lozku to w lodowce.Juz widze jak przytyje w tej ciazy:dry:

Mykam pod prysznic,bo zarz sie zwala wspollokatorzy i bedzie ciezko z woda.

 
Etka - bede trzymac kciuki, swoja droga Biedronka ma czaderskie reklamy, dzisiaj o ogórkach widzialam, ktore maja parcie na szkło i sie kiszą :-D:-D:-D

Nie widziałam bo byłam w terenie ;-)

Etka wygrałaś w totka czy skoczyliście na bank. A tak na prawdę gratulacje zakupów.

Nie mamy kartę kredytową:-D

Tak poza tym mój brat w końcu zdał prawo jazdy za 5 razem :-) Ale flaszencję z nim wypiłam ;-)

Idę Bartka uspać bo już marudny,zaraz przylecę ;-)
 
jeszcze do was wpadalm na chwilke;-)

dzieki za zyczonka co do weslea i picia. pic chyba bedzie p, a ze to prwaie 70km od domu, to ktos musi kierowac samochodem:sorry2: ze mnie zreszta taka pijaczka:zawstydzona/y:
w ogole nie czuje atmosfery weselnej i nie mam nastroju. moze bedzie fajnie?:cool2:

carioca, co oznacza twoj suwaczek AW6?

Ja mam inny problem: a mianowicie Oskarek ssie kciuka. Smoczka nie chciał jak był mały, teraz to już bez sensu mu dawać. Do zasypiania zawsze daje lewy kciuk do buzi, a ostatnio jak go odstawiam, to często przytula się do mnie i zasysa kciuka. Wygląda że sobie rekompensuje brak cyca. Ale nie wiem jak go oduczyć. Chyba jak będzie starszy to mu będę wyjaśniać.

Przyznałam się dziś w pracy szefowi że się spodziewam drugiego maleństwa. I wygląda na to że bardzo pozytywnie to przyjął. Umówiliśmy się że zrobię wszystko żeby skończyć rozpoczęty projekt który prowadzę i spoko :-) Ciężar mi spadł z serca.

etka miala na mysli, ze dziecko jak jest oduczane smoka, to ssie kciuka, a nie w sytuacji, gdy w ogole nie uzywalo smoczka.
oskarek jest tego ewidentnym przykladem, tylko nie smutno mu za smokiem, a cycusiem:-(

doti, fajnie, ze wpracy szef zareagowal jak trzeba. od razu lepiej, prawda?

A my dzisiaj sobie zafundowali plazmę telezizor i nowy monitor do kompa :-) A co nam tam....;-)
Zaniosłam też podanie do Biedronki,bo budują u nas.....dobrze by było...pod nosem bym miała przedszkole,żłobek,przychodnię i dom :-)

szalenstwo :szok::sorry2::cool: wam tez sie cos od zycia nalezy
 
reklama
Luandzia - licze na Ciebie w kwestii literatury o brzdącach.
.


Jasne ale jutro dobrze bo już jestek zalogowana a łóżku i nie chce mi się schodzić na dół do biblioteczki :zawstydzona/y: a nie chce czegoś pokręcić z tytułami
za tydzień jak będę w szkole to podejdę do naszej swps-owskiej księgarni i rozejrzę się za czymś ciekawym bo wiem że tam mają sporo tego typu książek
była u mnie dzisiaj kuzynka z w końcu obcięłam moje okropne włosy zrobiła mi też kolor i takie delikatne refleksy
 
Do góry