reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

No, to staranko to baardzo odległe plany. Perspektywa 5-7 lat, o ile jeszcze będzie nam się chciało wtedy bawić w pieluchy. Ślubny na razie nie jest entuzjastą tego projektu, bo on twierdzi, że za 5 lat dzieci będą wreszcie na tyle duże, że zacznie odpoczywać, a ja chcę go wtrącić z powrotem w pieluchy;-)A z drugiej strony przeraża mnie fakt, że teraz będę tylko przyglądać się, jak moi synowie z każdym rokiem przekształcają się w młodych mężczyn, a ja... starzeję się:baffled::-:)shocked2: Gdyby moi rodzice nie sprawili sobie przed czterdziestką mojego młodszego brata, to teraz byli by już od dawna po prostu starszym małżeństwem, dziadkami, którzy żyją tylko życiem swoich dzieci i wnuków albo problemami dnia codziennego. A tak mają jeszcze problemy rodzicielskie, bo Młody jest studentem, co prawda od jakiegoś czasu sam już siebie utrzymuje, ale jednak cały czas jest "synusiem" Mamusi. Rodzice cały czas muszą myśleć o nim, brać go pod uwagę i się z nim ceregielić.





Tygrysku - ale słodki jest ten twój synuś:tak: W ogóle co za cudowna sytuacja:-) W ogóle twoje dzieci są przekochane. Mam nadzieję, że moje też będą za sobą, chociaż to dwa chłopaki.
A w ogóle napisz mi, jaką masz strategię uspypiania dzieci w jednym pokoju? Bo mnie niedługo też to czeka, a w ogóle nie mam pomysłu, jak się zorganizować.

!

Atru jak u mnie pomimo tego że mam i córcię i synka może kiedyś po 30 jak nas będzie stać machniemy sobie no i jak się uda 3 bobaska tak na "starość".
co do usypiania ich razem to u nas nie jest to problemem bo Wiki już po 19 robi się senna i marudna i wystarczy kąpu mlesio jasio i łóżeczko i zasypia nawet po ciemku i sama i tak latem zasypiałaprzy roletkach a teraz po bajce dołącza do niej Szymek i on u siebie ona u siebie ważne żeby było cicho i zasypiają
inna bajka jak są goście to niech się wali pali i przewraca to ona nie zaśnie bo jak ona ma zasnąć a goście przecież są hehehe
i wiecie co mamtyle roboty tak się zapuściłam i nie wiem kiedy to wszystko ogarnę nie mam chęci totalna deprecha domowa a w dodataku mam tyły finansowe zalegam za przedszkole (było do 15) za wode bo gzieś fakturę przesiałam:sorry2: ale może jakoś teraz się pozbieram w październiku oby.... ważne że mamy co jeść i kredyt za dom opłacony ufff no i bywało gorzej ale takie jest życie
 
reklama
Tygrysku - no właśnie, machniemy sobie trzeciego szkraba "na odmłodzenie":-D:-D:-D

Co do spania, to Kuba zasypia też sam i po ciemku, nawet wyświetlacz od mini-wieży mu przeszkadza, tak że muszę odłączać od prądu:-D Tyle, że ja albo mąż musimy przy nim posiedzieć, póki nie zaśnie. Ostatnimi czasy padło na mnie:-) ale myślę, że to dlatego, że tęskni za tymi dawnymi chwilami sam na sam z mamą (znaczy się bez Tymka). Ciekawa jestem, jak u nas będzie wyglądało wspólne zasypianie obu chłopców w jednym pokoju. Póki co Tymo ma radar "Kuba na horyzoncie" i budzi się, gdy tylko pierworodny zbliży się na parę kroków:baffled:

A no i finanse. U nas też w katastrofalnym stanie. Pocieszam się, że już pod koniec października na nasze konto wpłyną dwie wypłaty i od razu zrobi się milej:-) Mam nadzieję:-)

Tymek też dołącza do szczęśliwych posiadaczy kolejnych zębów. Wyłażą mu już od wielu tygodni i jakoś wyjść nie mogą ale już dzisiaj zauważyłam kreseczki w miejscu górnej dwójki i trójki oraz dolnych dwójek i trójek.
 
I Łukaszkowi się przebiła druga górna dwójka ma więc już 6 zębów :-)

A jęczymen jest koncertowy. Niestety jego repertuar składa się z niewielu utworów i we wszystkich jest jeden refren: "Mamo, mamo, mamooo, maaamooo, maaaaaaaamooooooooooo, mamoooooooooooooo" :dry:
 
Ja co raz częściej myślę o dzidzi ale dopiero drugiej ( kiedyś w przyszłości chciałabym troje maluszków, ale nie wiem jak będzie).
Przyszłam na forum żeby pooglądać naszą turystkę na zamkniętym i zaraz idę lulu, bo mi troszkę dziecko dało do vivatu od godziny 10:30 rano do 19 pospał 10 minut. popołudniu już było takie marudzenie, ze wrrrr. i teraz chce to odespać bo ostatnio nie mogę sie wyspać:wściekła/y::wściekła/y:
A finanse!!-coś okropnego i mimo, że pracujemy teraz oboje nadal nie widać kasy a wydatków przybywa:wściekła/y::wściekła/y::baffled:
Dobra idę lulu. Pewnie jutro w pracy was będę podczytywać i nadrabiać.
Paptki.
 
witam!

wiecie co, jak bylam u kolezanki i patrzylam na polrocznego synka, to jako sie cieszylam, ze julitka ma juz 1rok i jest bardzije zaawansowana rozowjowo:-D:-D:-D

a jak piszecie o zabkach to mojej malej wychodza dwie gorne 1 i dwojka naraz. wspolczuje jej. mi jak szedl zab madrosci to myslalam ze sie wsciekne :)

oj, boli, boli:baffled:

Czesc Mamuski :)
Przylaczam sie do was.. moj Filipus ma juz 6 zabkow i ida mu nastepne 2 i do tego gorne 3. Ale on smiesznie bedzie wygladal bo na dole ma tylko 2 jedynki a u gory juz 2 jedynki 2 dwojki i ida mu naraz 2 trojki :) masakra :)) Ale Calpol JEST W POGOTOWIU :)

maly wampirek :blink:

już znalazłam przyczynę marudzenia i nie przespanych nocy małego: jest 7 ząbek, lewa3dolna dwójka:-D nie wiem jak on szedł , że nie widziałam:zawstydzona/y:

Donkat ale ze mnie papuga:-D:-D:-D:-D:-D:-D

:tak::tak::tak::tak:

ale jakie my gapy, ze nie widzimy idacych zabkow:-D:-D:-D

nie marudzi a jak troszeczkę to daję mu paluszka w rączke i jest spokój. Zawsze zdąży zjeść całe 4 paluszki:-D:-D:-D

grzeczny chlopczyk :tak:

i wiecie co mamtyle roboty tak się zapuściłam i nie wiem kiedy to wszystko ogarnę nie mam chęci totalna deprecha domowa a w dodataku mam tyły finansowe zalegam za przedszkole (było do 15) za wode bo gzieś fakturę przesiałam:sorry2: ale może jakoś teraz się pozbieram w październiku oby.... ważne że mamy co jeść i kredyt za dom opłacony ufff no i bywało gorzej ale takie jest życie

tygrysku, jak dostaniesz powera, to ogarniesz wszystko w mig! my cie juz na tyle znamy:-D:happy2:

a finanse, no coz, sama mowisz ze gorzej bywalo, wiec dacie rade:confused:

Póki co Tymo ma radar "Kuba na horyzoncie" i budzi się, gdy tylko pierworodny zbliży się na parę kroków:baffled:

Tymek też dołącza do szczęśliwych posiadaczy kolejnych zębów. Wyłażą mu już od wielu tygodni i jakoś wyjść nie mogą ale już dzisiaj zauważyłam kreseczki w miejscu górnej dwójki i trójki oraz dolnych dwójek i trójek.

julitka ma taki radar na tate:-D

wiecej zebow na raz nie moze wychodzic????????:szok::szok::szok::szok: biedactwo:-(

I Łukaszkowi się przebiła druga górna dwójka ma więc już 6 zębów :-)

A jęczymen jest koncertowy. Niestety jego repertuar składa się z niewielu utworów i we wszystkich jest jeden refren: "Mamo, mamo, mamooo, maaamooo, maaaaaaaamooooooooooo, mamoooooooooooooo" :dry:


oj, chce zebyscie sobie utrwalili refren, to zmieni tekst:-D:-D:cool:
 
jejku, jakas plaga z zebami, czy co???

najsmieszniejsze jest to, ze ja w zasadzie nie widze roznicy w zachowaniu/spaniu julitki, gdy ida zeby, bo ona wiecznie rozdarta i marudna:-D:-D

kobietki, gdzie jestescie/ chcialam dzis dobic do 1000 w postach no i nie bedzie mi dane????
 
to pisz sama do siebie ;) hehehe żart

a u nas już ponad miesiąc nic w buzi nie znalazłam mała m a dwie 1 na dole i diwe 1 i dwie 2 na górze w miejscu 3 na górze od miesiąca jest obrzęknioęte i nic i pewnie powinny jej wyjść te 2 ale nic

u nas szczepienie w piątek i to B ma iść z małą
 
reklama
dawaj Donkat, jeszcze trzy :)


no to daje:-D:-D:-D

moja mama skoczyla po poludniu na grzybki na dzialke i przyniosla duuza reklamowke. prawie same maslaczki naobierala sie biedna, nabrudzila. ja potem kroilam i sprawdzalam,czy nie ma mieska,bo oczy mamy juz kiepskie sa. no i mam kolejnych 7 porcji do zamrozenia na zapiekanki/sosik - mniam, mniam:tak::happy2::cool:
 
Do góry