Super. Powiem Ci, że jak czytam Twoje posty (nie obraź się) to właśnie tak mi się wydawało, że troszkę Maję zaniedbujesz, że Adaś na pierwszym miejscu jest. Musisz to zmienić, bo córcię masz tylko jedną.
Nie obrażam sie tylko ja tu tak mało piszę o Mai, bo to forum o wrześniątkach
Ostatnio dużo złych rzeczy robi, a ja starm sie ich równo traktowac. Ja denerwuje to , że ciąglę mówię, nie rób tego, ni rób tamtego bo ADAŚ jest malutki. A ona : tylko Adas i Adaś. J mówi, że Maja ma jego " szczęście". Czego sie nie tknie, to zepsuje.
Ostatnia edycja:
no i od kilku dni budzi się w nocy z placzem
a staram się jej poświęcać tyle samo czasu co Mateuszkowi, codziennie kilkanaście razy mówieę jak ją kocham i przytulam ją do siebie
oj te życie jest niesprawiedliwe:-
