reklama
:-----------(wlaśnie dostalam smsa od kolezanki że jest już po zabiegu i że ciągle placze i nie umie się uspokoić:------(szkoda mi jej:----(
Naomi01
Wrześniowe mamy'07
Monia szkoda mi twojej kolezanki.Niepowinno sie tak stac.
U nas na kwietnowkach kolejna dziewczyna odeszla bo stracila swoja fasolke.To juz chyba 5:----(
Az mam lzy w oczach.
Wybaczcie ale nie mam sily i ochoty pisac cokolwiek.Odezwe sie pozniej-postaram sie.
U nas na kwietnowkach kolejna dziewczyna odeszla bo stracila swoja fasolke.To juz chyba 5:----(
Az mam lzy w oczach.
Wybaczcie ale nie mam sily i ochoty pisac cokolwiek.Odezwe sie pozniej-postaram sie.
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Monia, nie wiem co napisać mądrego. Chyba tylko tyle mogę, że mówi się, że te dzieci, które odeszły powrócą.
Monia bardzo mi przykro z powodu koleznanki
Agulko a pewnie ciesz sie na mleku zaoszczedzisz jezeli je pijecie czesto :-)
ja i Maja codziennie musimy pic, my jak nałogowcy
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
hej!
bylysmy w koncu na pregladzie oczka i wszystko w porzadeczku! julitka zachowywala sie baardzo grzecznie, az trudno uwierzyc! dala sobie pomacac i pozagladac do oczek. ona wie, gdzie sie ladnie zachowywac
pogoda jakby sue delikatnie poprawaiala, ale jescze duzo trzeba czekac, aby bylo ladnie
a szuakals na dziale z watkami regionalnymi? ja tam znalalzam radom
klavell, ja taka madra nie ejstem
z nudow mozna zglupiec
tygrysku, bo zycie zaczyna sie po 30-tce!!
luandzia, dasz rade, bedzie dobrze!
agulka, mnie tez pawel wkurzal swoimi uwagami na temat BB. pogadalam z nim. wytlumaczylam, ze obowiazkow domowych nie zaniedbuje. on ma kontakt z ludzmi w pracy, ja nie. czuje sie samotna, a BB to jedyna metoda na pogadanie...... zrozumial. czasem jecze cos powie, ale jak mu przypomne to sie temat konczy.
pogadaj z J
oj, te gierki !!!
przed ciaza P lubil tak grywac w nie. teraz bidulek nie ma czasu - na szczescie
nuska, trzymaj sie chmur!
ja tez nie uzywalam nigdy oliwki. wczesniej dlugo kapalismy w balneum hermal plus i nie trzeba bylo oliwkowac, a teraz uzywam dla malej mleczka do cialka.
etka, co cie nie zabije to cie wzmocni!
zdrowka dla dzieciaczkow!
monia, ja tez nie umiem pocieszac w takich sytuacjach. podobniez ronia sie plody z wadami, uszkodzone, wiec w sumie lepiej jak sie tak dzieje. kolejny dzidzius bedzie piekny i zdrowy.
fajnie, ze masz tort z glowy, ja zamoj zaplacilam ponad 100zl!
bylysmy w koncu na pregladzie oczka i wszystko w porzadeczku! julitka zachowywala sie baardzo grzecznie, az trudno uwierzyc! dala sobie pomacac i pozagladac do oczek. ona wie, gdzie sie ladnie zachowywac
pogoda jakby sue delikatnie poprawaiala, ale jescze duzo trzeba czekac, aby bylo ladnie
jak chcę znaleźc kogoś z mojego miasta to jak mam to zrobic
a szuakals na dziale z watkami regionalnymi? ja tam znalalzam radom
a ja mam inne pytanie czy ktos wie jak zmienic zdjecie z plikiem DSC na JPGalbo PNG
klavell, ja taka madra nie ejstem
Wkoncu od 2 dni mamy fajna,sloneczna pogode, oby tak zostalo. Mozna normalnie wyruszyc z domu, bo do tej pory przez 3 tygodnie ciagle lalo. Normalni zglupialam...ogladalam dzis ogniem i mieczem
z nudow mozna zglupiec
właśnie wróciłam z koncertu było fajnie i pomo tego że zbliżamy się z B do 30 to lepiej się bawiliśmy niż nastolatki które z nami byli ale mam faze do juterka
tygrysku, bo zycie zaczyna sie po 30-tce!!
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo strasznie się denerwuję tym jutrzejszym lotem i ogólnie tym wyjazdem jeżeli wszystko będzie dobrze to wrócę do was w poniedziałek pozdrawiam
luandzia, dasz rade, bedzie dobrze!
Nuska i Luandzia wysokich i bezpiecznych lotów.
U na z dziec mi ok gorzej ze mną i J.
Wqrwił mnie wczoraj, kłócilismy sie też m.in. o BB o i Was. A głęboko w ciemościach mam to.
Już chciał z Wami pisac i pytac czy też tyle czasu siedzicie na forum. Czy Wasi mężowie godzą się na to, że ciągle przed kompem siedzimy.
Ach szkoda gadac.
Spaliśmy BRADZO zdaleka od siebie a jak w nocy próbował przytulic się yo jak go w kostke kpnęłam to juz pochodów więcej nie robił.
Dzis mnie strasznie podbrzusze napierdziela. Mam wzdęcia i takie ucucie jakby chciało mi się cały czas siku. Nie wiem dlaczego?
agulka, mnie tez pawel wkurzal swoimi uwagami na temat BB. pogadalam z nim. wytlumaczylam, ze obowiazkow domowych nie zaniedbuje. on ma kontakt z ludzmi w pracy, ja nie. czuje sie samotna, a BB to jedyna metoda na pogadanie...... zrozumial. czasem jecze cos powie, ale jak mu przypomne to sie temat konczy.
pogadaj z J
Agulka ja też miałam gledzone, ze cały czas na forum siedzę, ale jakos mineło i jest spokój- moze dlatego, ze jestem teraz stosunkowo rzadko Za to mój M teraz nadrabia- wraca z pracy i nie zje porzadnie tylo od razu kompa włacza i w jakieś swoje gierki gra. I wówczas komputer całkowicie zablokowany, a dziecko ma sie grzecznie samo bawic w łózeczku i nie przeszkadzać tatusiowi- juzkilka razy go na takim zachowaniu przyłapałam i wierzcie mi ja duzo toleruje, ale nie pozwolę na to ,zeby komputer był ważniejszy od małego. Juz pare razy zwróciłam uwagę, ale groziło awantura wiec wtedy kiedy M siedzi juzdłuższą chwile na kompie ja nagle zaczynam miec bardzo duzo do roboty i trzeba sie małym zajac- wiec tatus do dzieła bo inaczej ma moje gledzenie. Na razie skutkuje- jak długo? Aż przejdzie cała grę i nowa sie jeszcze nie sciagnie.
oj, te gierki !!!
przed ciaza P lubil tak grywac w nie. teraz bidulek nie ma czasu - na szczescie
Witam wpadłam się tylko pożegnać do zobaczenia a raczej do napisania za tydzień:-) mąż się ze mnie śmieje i mówi "wreszcie tydzień bez kompa i tego Twojego BB" a jaką ma z tego satysfakcję będę tęsknić pa pa .
A co do smarowania oliwka nigdy nie używałam tyko do główki na ciemieniuchę a tak to tylko balsamik dla dzieci i teraz od jakiś 4 miesięcy smaruje tylko wtedy gdy skórka jest jakaś sucha a tak to nie bo mi pediatra odradziła zeby za dużo mazideł nie stosować i faktycznie skórka ładna .
Jeszcze raz do "zobaczenia"
nuska, trzymaj sie chmur!
ja tez nie uzywalam nigdy oliwki. wczesniej dlugo kapalismy w balneum hermal plus i nie trzeba bylo oliwkowac, a teraz uzywam dla malej mleczka do cialka.
U mnie dzieci się pochorowały. Olka ma gorączkę i K.pojechał do lekarza.Okazało się że ma zapalenie migdałków. Całą noc czuwałam bo jak nie jedno to drugie miało gorączkę Istny szpital Wczoraj byłam z Bartkiem a w nocy gorączka Nie wiem co mam robić
Bezpiecznych lotów życzę Wam dziewczyny
etka, co cie nie zabije to cie wzmocni!
zdrowka dla dzieciaczkow!
niestety ciąza tej mojej koleżanki skączyla się poronieniem:-( dzisiaj ma mieć zabieg, będą ją czyścić:-( szkoda mi jej i kompletnie niewiem jak ją pocieszyć
Dzwonila mi dziś teściowa że mam nie zamawiać Mateuszowi tortu na roczek bo ona zrobi i przywiezie:-)
monia, ja tez nie umiem pocieszac w takich sytuacjach. podobniez ronia sie plody z wadami, uszkodzone, wiec w sumie lepiej jak sie tak dzieje. kolejny dzidzius bedzie piekny i zdrowy.
fajnie, ze masz tort z glowy, ja zamoj zaplacilam ponad 100zl!
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
ja i Maja codziennie musimy pic, my jak nałogowcy
my mielismy taki nalog do porodu, potem jakos minelo i teraz pijemy raz na jakis czas.
wczesniej kupowalismy mleko calymi zgrzewkami
reklama
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Mały jeszcze ma świecę pod nosem,ale już nie taką mocną. Najgorsze,ze na gruszkę nie chce już patrzeć.
S też jest podziębiony,bo słyszę jak mówi przez nos i niezniszczalną mnie też dopadło. Katar, kaszel i gardło napieprza Ja to na bank załatwiłam się na weselu... Zachciało mi się tańcować na bosaka na kafelkach. Jaka stara taka głupia
S na początku psioczył,że tylko komputer,że ***** z głowy mi wybije i takie tam. A teraz jak coś się stanie,czy coś sobie kupię to pyta,czy pochwaliłam się już swoim dziewczynom
Włączyłam dzisiaj farelkę po 7,bo Mateusz wypił mleko i jakoś nie chciał się położyć pod kołderkę tylko fikał po łóżeczku więc zmarzłby. Później chciałam ją schować i wtyczki nie mogłam wyciągnąć z przedłużacza. Młody błąkał mi się po tych kablach to wkurzyłam się i pociągnęłam z kabel. Oczywiście wyrwałam go z wtyczki. Normalnie czasami to aż sama sobie brawo biję za głupiznę Swoją drogą wtyczka 1 bolcem stopiła plastik i przykleiła się tak na maxa. Janusz (mamy mąż) przyjedzie po południu i naprawi. A jakby tak zaczęło się palić
S też jest podziębiony,bo słyszę jak mówi przez nos i niezniszczalną mnie też dopadło. Katar, kaszel i gardło napieprza Ja to na bank załatwiłam się na weselu... Zachciało mi się tańcować na bosaka na kafelkach. Jaka stara taka głupia
Tak to jest jak się bez gaci chodzi;-) Może podziębiłaś sie gdzieś?Nuska i Luandzia wysokich i bezpiecznych lotów.
U na z dziec mi ok gorzej ze mną i J.
Wqrwił mnie wczoraj, kłócilismy sie też m.in. o BB o i Was. A głęboko w ciemościach mam to.
Już chciał z Wami pisac i pytac czy też tyle czasu siedzicie na forum. Czy Wasi mężowie godzą się na to, że ciągle przed kompem siedzimy.
Ach szkoda gadac.
Spaliśmy BRADZO zdaleka od siebie a jak w nocy próbował przytulic się yo jak go w kostke kpnęłam to juz pochodów więcej nie robił.
Dzis mnie strasznie podbrzusze napierdziela. Mam wzdęcia i takie ucucie jakby chciało mi się cały czas siku. Nie wiem dlaczego?
S na początku psioczył,że tylko komputer,że ***** z głowy mi wybije i takie tam. A teraz jak coś się stanie,czy coś sobie kupię to pyta,czy pochwaliłam się już swoim dziewczynom
Naomi nie myśl o takich przygnębiających rzeczach (choć wiem,że łatwo mi pisać).Monia szkoda mi twojej kolezanki.Niepowinno sie tak stac.
U nas na kwietnowkach kolejna dziewczyna odeszla bo stracila swoja fasolke.To juz chyba 5:----(
Az mam lzy w oczach.
Wybaczcie ale nie mam sily i ochoty pisac cokolwiek.Odezwe sie pozniej-postaram sie.
Zawsze grosz zaoszczędzony;-)Własnie sąsiad mi przyniósł zgrzewkę mleka 3,2%.
Ma firmę transportową i wozi te mleka po wioskach. Ono jest z dofinansowania unijnego czy cos w tym stylu.
Ja tam sie cieszę.
Włączyłam dzisiaj farelkę po 7,bo Mateusz wypił mleko i jakoś nie chciał się położyć pod kołderkę tylko fikał po łóżeczku więc zmarzłby. Później chciałam ją schować i wtyczki nie mogłam wyciągnąć z przedłużacza. Młody błąkał mi się po tych kablach to wkurzyłam się i pociągnęłam z kabel. Oczywiście wyrwałam go z wtyczki. Normalnie czasami to aż sama sobie brawo biję za głupiznę Swoją drogą wtyczka 1 bolcem stopiła plastik i przykleiła się tak na maxa. Janusz (mamy mąż) przyjedzie po południu i naprawi. A jakby tak zaczęło się palić
Podziel się: