Ktos mi dziecko podmienil:-
crazy: Zupelnie nie Stas. To ze jest niegrzeczny, jeczy, wrzeszcy itp to jedna sprawa...ale druga ze odmawia jedzenia
- pluje, zwraca i oczywiscie przy tym jeczy i marudzi. On - najwiekszy zarloczek w tym gronie!!!A najgorsze jest to ze dzis, pierwszy raz w jego radosnej tworczosci omowil polowe wieczornej butli. Polowe!!!
Zaczal wypluwac smoka, wiercic sie i jeczec...teraz zasnal ale obawiam sie ze zacznie budzic sie w nocy bo co to jest 150 mleka...plakac mi sie chce bo nie wiem co robic, nie poznaje go zupelnie, nie umiem na to cokolwiek poradzic...:-(Wszystkie nasze osiagniecia diably wziely...
:-(