reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Tygrysku gratuluję dziewczynki! Jak dobrze pójdzie to i Ty i ja będziemy miały parkę, tyle,że w odwrotnej kolejności, Ty pierwszego chłopca, ja dziewczynkę :-D.Cieszę się bardzo,że wszystko z dzidziusiem ok.
Atruviell-ja też na początku czułam kopnięcia i to najczęściej,jak przyłożyłam rękę to brzucha, także zastanawiałam się, czy to nie moja wyobraźnia. A przy Lilce najpierw było łaskotanie. Więc jak i Katinj też tak czuje w drugiej ciąży to chyba tak to jest. A nie przejmuj się,że to druga ciąża a Ty nie wiesz,czy to to, bo ze mną było to samo, dlugo się zastanawaiałam,czy to na pewno ruchy? A teraz to już czuję takie kopniaczki,że nie ma wątpliwości :tak:.Acha-i czuję głównie poniżej pępka, czasem nawet bardzo nisko,to chyba zależy,jak jest dzidziuś ułożony. I nie czytaj takich okropnych rzeczy! Ja też potem od razu sobie wszystko wyobrażam,więc lepiej po prostu nie czytać.
 
Andżeliko-wstaw sobie suwaczek to bedziemy mogły śledzić, w którym tygodniu jesteś.Jak to zrobić wyjaśnia Harsharani w wątku-Linki te mniej i bardziej potrzebne.
 
Andżelika - dzieki za informacje w sprawie polskich lekarzy:) nie wiedziałam ze można tak tanio, tamta gin u której byłam to za usg 80 euro chciała... zapisałam numer no i pediatra też sie moze przydać w przyszłości więc super:D

Ja mieszkam przy Stillorgan Road i strasznie sie ciesze że nie jestem sama, jest tutaj na forum wątek mamy irlandzkie ale żadna nie mieszka w Dublinie.
Byłoby miło sie kiedyś spotkać na kawie:D A na co dzień pracuję sobie jeszcze do połowy sierpnia:)

Przyłączam sie do prośby Ainaheled żebyś sobie suwaczek wkleiła
miłego wieczoru wszystkim:-)
 
właśnie wybieram się do przychodni na wizyte kontrolna, ciekawa jestem czy połozna wyłapie tetno maluszka - naszej małej dziewczynki, bo miesiąc temu nie udało sie to ale to pewnie przez to łozysko no i tłuszczyk.
u nas pada, ale to dobrze roiślinki tego potrzebowały, ale szkoda bo przyjechało wesołe miasteczko i nic nie zarobi bo pada i mało kto tam chodzi, mam nadzieję że zdażymy z Szymkiem się tam udać.
wiecie co tak się dziwnie czuję wiedząc że bedzie dziewczynka w głebi duszy to chciałam miec chłopca bo juz mam Szymonka i wiem co z czym i jak, a tu klops znowu cos nowego 9panny nie lubią zmian), ale damy radę teraz trenuję z dziewczynkami u brata bo przez 6 tygodni podczas całego kursu na prawko pilnowałam tych dziewczynek.
 
Tygrysku ja również gratuluje córeczki:-) .
Majandra oj współczuję i życzę żeby ząbek jak najszybciej przestał boleć bo na papce z bananków to ja to cienko widzę;-) .

A ja wczoraj byłam u lekarza i umówiłam się za tydzień w piątek na Usg no wiecie to "połówkowe" z jednej strony cieszę się że to już za tydzień a z drugiej troszkę się martwie żeby wszystko było ok.
Pozdrawiam.
 
Tygrysku - gratulacje :-)
Nuśka - zamiescilas tu zdjecie tych obrazkow do wyszywania - bardzo mi sie podobają - gdzie kupiłaś?
 
reklama
Majandra-współczuję problemów z zębem i to jeszcze trochę musisz przetrzymać :-(.
Tygrysku-ja tez się trochę boję mieć chłopca, jakoś tak myślałam,że może jednak dziewczynka, bo z dziewczynkami już wiem, jak postępować i zostanie mi tyle ślicznych sukieneczek!;-)Ale myślę,że damy radę, tak w zasadzie to zawsze chciałam mieć syna, juz miałam nadzieję,że Lilka to Mateusz, a teraz troszkę mnie panika ogarnęła...Ale śmiejemy się z mężem,że musi być przeciwwaga, bo jakby same baby były to on by już zwariował,że niby tak nim rządzimy, hehe. A tak to będzie równo-strona męska i żeńska.
A ja oczywiście się dzisiaj nie powstrzymałam i kupiłam na pchlim targu śliczne spodenki z Tygryskiem z Kubusia i czapeczkę..Najbardziej to się obawiam jak my to z tej wyspy przewieziemy:confused:..
 
Do góry