czesc i czoooolem:-)
B znów ma nockę i ja znów nie mogę zasnąć i zaraz zapodam sobie filmik jakąś polską komedię romantyczną bo ciągle chce mi się ryczeć za tym moim piesiem i jak chdzę po podwórku to mam wrażenie że biegnie obok i że skacze mi po ubraniu itp
Tygrysku - bardzo mi przykro...bardzo.:-(
Wczoraj wychodząc z pracy miałam niezbyt przyjemną chistorie :-( :-(dwóch kolesi co demolowali przystanek (a ja na nieszczęscie przechodziłam obok) pijani jak byk troszku mnie pogonili miałam dusze na ramieniu, nie wiem jakby się skonczylo jakby byli trzezwi bo tylko dlatego, że słaniali się na nogach udało mi się uciec. Moja wina bo niechciało mi się czekać na R i postanowiłam spotkać go po drodze jak mnie zebrał troszke dalej opowiedziałam mu to a ten nie myslac zaczal ich szukac na szczescie ich nie znalazl bo on jeden ich dwoch nie chce myslec jakby sie skonczylo. :-(
Kasia - bardzo nieprzyjemne zdarzenie...qrcze, zwykle pijani to rzucaja obrzydliwe teksty typu podryw ale zeby byc agresywni?
dobrze ze tak to sie skonczylo.
Swego czasu mialam tylko 1 takie zdrarzenie...az do dzis mam gesia skorke. Wracalam w upalna letnia sobote ze spotkania, imprezy, taksowka odwiozla mnie pod sama klatke, pozegnalam kolezanki i szybciutko, jak zwykle na wdechu pobieglam do domu...a przy windach stoi 3 kolesi. Musze wam powiedziec ze cala trojka wyjeta jak z zurnala...albo z cheap'n'delsow
...najprawdopodobniej nacpani...i jeden za mna wszedl do windy- ... i nachyla sie w moim kierunku. Dziwne bo byl bardzo mily i mowil jakies poetyckie zwroty: o damie, ksiezycu, gwiazdach? Nie byl chamski, ale poczulam jego przewage cielesna i grupowa bo przeciez mial kolegow...na szczescie tuz przed zatrzasnieciem sie drzwi windy jeden z jego towarzyszy ( aniol wybawiciel)wyszarpal tamtego "adoratora..."
Witam z rana. Miało mnie nie byc, ale nie mogłam i musiałam chociaż sie przywitac. Spakowana jestem na 5%. buuuuuuuuuuuuuuu
A kiedy wybywacie? ta Kudawa to na poludniu Bolandii?
No ja jak zwykle
Etka, pacan ze mnie do potegi moze, ale nie wiem jak glosowac
A ten film Lejdis to jakas sciema...Testosteron to bylo to
...a to jakas wypaczona komedia romantyczna majaca nawiazywac do serialu Sex w wielkim miescie?...zawiodlam sie. Oczekiwalam ze to bedzie studium przypadku 4 kobiet, wnikliwa obserwacja zachowac plci pieknej..a to tylko wyostrzone perypetie zdesperowanych kobitek...no Olszowka mi sie podobala jedynie.
Zmykam sprzatac.