reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Naomi - to meza rozbudzisz na pewno ubrana TYLKO w ten wisiorek...nie zupelnie naga ale ubrana przeciez:-p
Monia - zycze powodzenia i wytrwalosci w malzenskim postanowieniu...
U nas pogoda byla dosc ladna i pojechalismy na spacer na Starowke...
A moj malz nieprzerwanie prowdzi wojne...cala ste trzese, plakac juz nie mam sily, ani odpowiadac na te ublizajce sms, zmyslone teorie na moj temat..ani odpowiadac na gg...masakra. Lipa z moim postanowieniem zamieszkania w UK byle z nim, lipa z wspolnym budowaniem szczescia...qrwa wszytski lipa...tylko moj synek mi to wynagradza wciaz usmiechajac sie do mnie , szczerzac swoje 6 zabkow, kochany...
 
reklama
Naomi - to meza rozbudzisz na pewno ubrana TYLKO w ten wisiorek...nie zupelnie naga ale ubrana przeciez:-p
Monia - zycze powodzenia i wytrwalosci w malzenskim postanowieniu...
U nas pogoda byla dosc ladna i pojechalismy na spacer na Starowke...
A moj malz nieprzerwanie prowdzi wojne...cala ste trzese, plakac juz nie mam sily, ani odpowiadac na te ublizajce sms, zmyslone teorie na moj temat..ani odpowiadac na gg...masakra. Lipa z moim postanowieniem zamieszkania w UK byle z nim, lipa z wspolnym budowaniem szczescia...qrwa wszytski lipa...tylko moj synek mi to wynagradza wciaz usmiechajac sie do mnie , szczerzac swoje 6 zabkow, kochany...

hrudzia, szkoda mi cie jak cho... . chetnie bym cie przytulila, zeby ci tylko bylo lepiej:-( nie lubie jak ktos cierpi a w dodatku przez niby bliska osobe- meza:-:)-:)-(


ja dzis znow buntowlam meza przeciwko jego firmie,ale przetlumaczyl mi,zebym sie o niego nie martwila,ze jescze da rade i zalezy mu tylko na tym, zeby zarobic tam kase, a potem rzucic te prace. jakos juz mi lepiej po tej rozmowie i jestem spokojniejsza:-)
 
Moze za bardzo sie TU wam wyzalam, a powinnam na Zamknietym...bo TO w koncu forum dzieciaczkowe...ale co tam pisac, jak zwykle jedno i to samo...:-(
Czy wasze bąble zadzieraja teraz glowke? Stas wczoraj odkryl ze fascynujace rzeczy znajduja sie tez na wyzszym poziomie i teraz wciaz rzczkuje z zadarta glowka...slodko:-)
Dobra ide go lulkac bo zieeeewa niemilosiernie:-)
 
Oskar już od dawna ma ulubiony obszar obserwacji - sufit i lampy.
A teraz młody się kąpie, jak go trzymałam i patrzyliśmy jak P przygotowuje kąpiel, to Oskar śledził każdy jego ruch. Tak wysuwa głowę jak żółwik, robi taką długą szyję, żeby tylko zobaczyć więcej. Słodkie...

My jutro mamy pierwszą rehabilitację, przyjeżdża rehabilitantka do Oskarka. Dziewczyny, ile płacicie za godzinę jeśli płacicie?
 
Hey dziewczyny!

Rany, ale mam zaleglosci, a nie bylo mnie tu tylko wczoraj! U nas nic nowego, kupilam nowy aparat fotograficzny, dzis dowiezli nowa kuchenke i M kupil chyba stolik do salonu, ale jeszcze nie wrocil z pracy, wiec nie jestem pewna. Ide poczytac co pisalyscie.
 
reklama
Ja jestem, ale jakoś nie mogę się zebrać i naskrobać coś sensownego:zawstydzona/y: i idę do kuchni zrobić sobie coś do przekąszenia ;-)
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry