reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

Lotka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Kwiecień 2009
Postów
3 930
No i się zacznie... pierwsze wizyty, badania....
zakładam to miejsce na opisywanie i dyskutowanie n/t lekarzy, itp... ;-)








 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Pierwszą wizytę miałam 23.grudnia, oczywiście prywatnie, zapłaciłam 100zł za wizytę z USG. Na pobolewania podbrzusza dr zapisał mi Luteinę, ale mam ją zacząć brać dopiero jak pojawi się jakiekolwiek plamienie i natychmiast dzwonić do lekarza. Póki co bóle się uspokoiły.
Standardowy zestaw badań: mocz, morfologia, HBS, OWA, HIV, TSH, fT3, fT4, toxoplazmoza IgG i IgM.
4 stycznia wybieram się na wizytę na NFZ, rejestracja bieżąca, więc mam nadzieję, że się dostanę :)
Mamusiom z Krakowa mogę polecić dr Ufnalewskiego do którego można zarejestrować się przez internet: Gabinet Ginekologiczny w Krakowie, ginekolog Rafał Ufnalewski.
 
Fasolcia malusia, ok 2,5mm. Lekarzowi ciężko było ustawić USG tak żeby było dobrze widać, bo cała drżałam z emocji i zimna :) Ale zdjęcie mam.
Badań owszem, dużo, ale jeszcze przed staraniami poszłam do lekarza rodzinnego i powiedziałam, że planujemy z mężem ciążę i poprosiłam o skierowanie na podstawowe badania żeby skontrolować zdrowie :) Wyniki mam z 14. grudnia, całkiem aktualne jeszcze, więc morfologia, mocz i TSH mi odpadają :)
Poniżej w czerwonym kółeczku zaznaczona fasolka.
Picture0010.jpg
 
Ostatnia edycja:
Faktycznie malusia, no ale foto jest ;-)
Ja, jak sie dowiedziałam o pierwszej ciąży, to miała 8mm...wiec to już był wielkolud :-)
 
Super, wielkie gratulacje!!! Ja też wyczekuję pierwszej wizyty, czytałam, że niektóe dziewczyny po 5 tygodniu słyszą już serduszko, wiec może na wizycie 2 lub 5.01 już je usłyszę:):):)
 
Nie mam jeszcze o czym pisać (względem wizyt), ale korzystając z okazji, że babcia Tycią na spacer zabrała, pokażę Wam test z 24 grudnia :-D
 

Załączniki

  • test.jpg
    test.jpg
    10,9 KB · Wyświetleń: 201
Jak pójdę do lekarza (dopiero za 2 tyg to pewnie też już będzie "wielkolud" heh) mam nadzieję że usłyszę bicie malutkiego serducha :-). Nie wiem jakie badania zrobić na pierwszą - może mocz i morfologię tak na wstęp, a potem i tak dostanę dłuuugą listę...Chodzę prywatnie,mam wspaniałą lekarkę. Zraziłam się do lekarki z nfz pozatym tylko 3 razy usg,a tak to na każdej wizycie mogę pooglądać malucha.
 
reklama
Ja tak to na każdej wizycie mogę pooglądać malucha.

:-D;-):-D właśnie :-D:tak: to daje takie... poczucie bezpieczeństwa. Wszystko jest ok, widziałam dzidziusia, jest dobrze :-D Też to lubię... Poza tym pamiętam, jak mi się z Tycią skończyły mdłości i spanikowana wyłam do telefonu mojej gin. A ona spokojnie kazała mi przyjechać (w 2 dzień Wielkanocy), zrobiła usg, pokazała dzidzię, serduszko, że "macha do mamy" i wróciłam spokojna do domu... Takie poczucie bezpieczeństwa jest dla kobiety ciężarnej bardzo ważne:-D
 
Do góry