reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2025

A ja późnym wieczorem miałam "przygodę" z wysokim pulsem w spoczynku (między 115-130) I znalazłam się na SORze. Dali mi Metocard dożylnie (najmniejszą dawkę) i elektrolity w kroplówce. W nocy wróciłam do domu i wszystko ok. Mam nadzieję, że ten Metocard nie wpłynie jakoś znacząco na ciążę choć w necie pełno przeciwwskazań. Ale trzeba było czymś to zbić - to a propos ostatniego wątku o wysokim pulsie. Dostałam też receptę na ten Metocard "na wszelki wypadek" + kontrola u kardiologa.
Ale trzymam się i chyba jest ok! :)
O kurczę to bardzo wysoki, a jak teraz po lekach się czujesz i jaki masz puls?
 
reklama
Dziewczyny jak to jest u Was, te które codziennie piły kawę i herbatę z cytryną, jak jest teraz, ograniczyłyście? Czy nie wariujecie i pijecie bez zmian tak samo jak i przed ciążą?
Ja całkiem odstawiłam kawę, herbatę pije zwykle jedną czarną i czasem jakieś owocowe.
A ja późnym wieczorem miałam "przygodę" z wysokim pulsem w spoczynku (między 115-130) I znalazłam się na SORze. Dali mi Metocard dożylnie (najmniejszą dawkę) i elektrolity w kroplówce. W nocy wróciłam do domu i wszystko ok. Mam nadzieję, że ten Metocard nie wpłynie jakoś znacząco na ciążę choć w necie pełno przeciwwskazań. Ale trzeba było czymś to zbić - to a propos ostatniego wątku o wysokim pulsie. Dostałam też receptę na ten Metocard "na wszelki wypadek" + kontrola u kardiologa.
Ale trzymam się i chyba jest ok! :)
Faktycznie wysoki. Dobrze że już jest lepiej. Oby się to nie powtórzyło!
 
Ja mam pewc
Dziewczyny jak to jest u Was, te które codziennie piły kawę i herbatę z cytryną, jak jest teraz, ograniczyłyście? Czy nie wariujecie i pijecie bez zmian tak samo jak i przed ciążą?
Mnie od kawy odrzuca :( ale herbata z cytryną i miodem 😍 nie piję tego hektolitrami, bez przesady
 
Dziewczyny jak to jest u Was, te które codziennie piły kawę i herbatę z cytryną, jak jest teraz, ograniczyłyście? Czy nie wariujecie i pijecie bez zmian tak samo jak i przed ciążą?
Pije jedna kawę rano sypana potem jak w gościach to z automatu albo rozpuszczalna z mlekiem. Piłam do tej pory 2 sypane ale nie czuje potrzeby i herbatę pije czarna raz dziennie . Moja 5 ciąża
 
reklama
Dzisiaj czuję się dobrze, dziękuję!
Mam nadzieję, że nie będzie się to często powtarzać...
Ja przed ciążą miewałam wysoki puls więc pewnie to moja przypadłość...
Ah też niestety się z tym zmagam, ale akurat u mnie w spoczynku puls jest okej, ale jak już zaczynam coś robić to jest w granicach 130-150 choć jeszcze tydzień domu dobiło nawet do 170
 
Do góry