reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2025

I ja się z Wami witam 🙂

Wczoraj zobaczyłam bijące serducho u malucha 🥹 Termin porodu wychodzi na 06.09. A dziś już zapisałam się na USG prenatalne, w ogóle super, że teraz to jest darmowe.
Na pokładzie mamy 1,5 roczną córeczkę.

Z objawów ciążowych też mi jest strasznie zimno i bolą mnie łydki.
Hej 😉
 
reklama
Mi też ciągle zimno, jeść nic nie mogę bo ciągle mi niedobrze a najgorsze jest uczucie zmęczenia; wstaję rano z uczuciem że Zaraz zasnę. Mam nadzieję że szybko minie bo dzieci do szkoły szukowac trzeba i do pracy mam dobre 40 min a codzienność ogarniam sama 😆
 
I ja się z Wami witam 🙂

Wczoraj zobaczyłam bijące serducho u malucha 🥹 Termin porodu wychodzi na 06.09. A dziś już zapisałam się na USG prenatalne, w ogóle super, że teraz to jest darmowe.
Na pokładzie mamy 1,5 roczną córeczkę.

Z objawów ciążowych też mi jest strasznie zimno i bolą mnie łydki.
witamy 🥰
 
A ja od wczoraj na zwolnieniu. Dziś prawie cały dzień przeleżałam. Mój mąż codziennie musi słuchać mojego narzekania as mu współczuję ale ja bardzo ale to bardzo nie lubię być takim kapciem leżącym 😬 Przy tych mdlosciach do niczego się nie nadaje a lubię być na pełnych obrotach i wieczorem mieć poczucie że dużo rzeczy zrobiłam. Miejmy nadzieję że te tabletki zdziałają cuda
 
Ja mam 30.01 i o niczym innym nie myślę tylko czy wszystko ok.
Ja tak samo.. a wizytę mam we wtorek rano 21.01.
Dziewczyny a czy tez macie takie uczucie ze jest wam zimno? Ja mam takie odczucia zimna 🥶chociaz w domu mam cieplo
Tak. Mi zawsze ciepło, a teraz chodzę w grubych swetrach i oprócz maskowania brzucha cieszę się że się dogrzewam.
Mi też ciągle zimno, jeść nic nie mogę bo ciągle mi niedobrze a najgorsze jest uczucie zmęczenia; wstaję rano z uczuciem że Zaraz zasnę. Mam nadzieję że szybko minie bo dzieci do szkoły szukowac trzeba i do pracy mam dobre 40 min a codzienność ogarniam sama 😆
Jejku nam podobnie. Z jednej strony myślę sobie żeby szybko iść na L4 i odpoczywać, a z drugiej siedzenie w domu całą ciążę.. na łeb dostanę ;p
 
Kiedy mówicie w pracy że jesteście w ciąży ? Do kiedy chcecie pracować?

Ja pracuje w biurze , w sprzedaży, ale działam na tel i przez kompa. Jest to praca na wynik, więc dość stresująca. Dojazd mam dosyć kłopotliwy. Mam też w domu prawie 4 latka, którego przed/ po pracy ogarniam i zawożę/odbieram z przedszkola. Mąż ma niestety teraz taka pracę, że nie może mi pomóc. Jak mdli to wyzwaniem jest zdążyć na czas...
W poprzedniej ciąży dość szybko poszłam na zwolnienie i po macierzyńskim bardzo cieszyłam się na powrót do pracy. Bardzo brakowało mi ludzi, bo siedziałam sama w 4 ścianach, albo z synem który bardzo bardzo bardzo źle spał (mam nadzieję że teraz będzie "śpiący" dzidziuś 🙈).
 
Kiedy mówicie w pracy że jesteście w ciąży ? Do kiedy chcecie pracować?

Ja pracuje w biurze , w sprzedaży, ale działam na tel i przez kompa. Jest to praca na wynik, więc dość stresująca. Dojazd mam dosyć kłopotliwy. Mam też w domu prawie 4 latka, którego przed/ po pracy ogarniam i zawożę/odbieram z przedszkola. Mąż ma niestety teraz taka pracę, że nie może mi pomóc. Jak mdli to wyzwaniem jest zdążyć na czas...
W poprzedniej ciąży dość szybko poszłam na zwolnienie i po macierzyńskim bardzo cieszyłam się na powrót do pracy. Bardzo brakowało mi ludzi, bo siedziałam sama w 4 ścianach, albo z synem który bardzo bardzo bardzo źle spał (mam nadzieję że teraz będzie "śpiący" dzidziuś 🙈).
Moja praca jest raczej lekka, ale dojazdy są czasochłonne i dość męczące, bo zawsze mam na 7 rano. Przed ciążą liczyłam na przeniesienie bliżej mojego miejsca zamieszkania (firma ma wiele oddziałów), ale w tej sytuacji chyba już wolałabym nic nie zmieniać. I sama nie wiem kiedy powiedzieć. Ciągle się nad tym zastanawiam i biję z myślami.
 
reklama
Czytałam, że mamy tak samo, teraz czwarta ciąża, dwie nieudane, a z drugiej córka. Ja w nieudanych ciążach nie miałam w ogóle ciągnięcia macicy i innych objawów przez dłużej niż tydzień, więc teraz jak mnie ciągnie to czuję, jak rośnie macica i to nic złego :)
mam nadzieje bo właśnie nie pamietam jak to było. Wczoraj miałam tak cały dzień, ale to też nie tak ze mam to codziennie. Częściej mnie chyba lędźwie bolą
 
Do góry