reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2025

Znalazłam taki pakiet medyczny w PZU. Co sądzicie ? Obliczyłam że wyszedłby korzystnie tylko nie mam pojęcia jak się za to zabrać
 

Załączniki

  • db70edb6-4c1d-4e3e-bd38-c05a209b1b97.jpeg
    db70edb6-4c1d-4e3e-bd38-c05a209b1b97.jpeg
    43,1 KB · Wyświetleń: 27
reklama
tu Ci nie pomogę - u mnie to działa tak, że są ubezpieczenia grupowe, medyczne w mojej pracy i u mojego męża też. Kiedyś ja go "dopisywałam" do siebie, bo to było korzystniejsze cenowo, teraz mamy oddzielnie, bo nasi pracodawcy dopłacają nam do tych pakietów plus my mamy potrącane z naszych pensji. W mojej pracy w styczniu zawsze jest nabór/ przedłużenie tego pakietu. Może warto napisać np. do kadrowej czy coś takiego u Was jest lub u Waszego partnera. Dopisanie drugiej osoby to czasem kwestia jednego dokumentu. Ja w moim pakiecie saltus mam nielimitowane wizyty u wszystkich specjalistów. Widzę, że jak to są prywatne/indywidualne ubezpieczenia to tych usług jest o wiele mniej.
Ale w sumie za badania, usg i wizyty nie płacę więcej niż moje 100 zł z pensji/miesięcznie.
 
Dziewczyny ból miesiączkowy - miewacie? Bo mi od razu się załącza myśl że to biochemiczna i zaraz okres będzie 😓😓
ja co kilka dni mam taki ból, szczególnie wieczorami. Ale przechodzi za kilka godzin, potem kilka dni spokoju i wraca znów. Chyba tak musi być.

Ja natomiast dzisiaj zaliczyłam wpadkę - najprawdopodobniej zjadłam plasterek niepasteryzowanego sera owczego. Trochę panikuję... może za jakiś czas zrobię sobie badania krwi czy na 100% nie było tam bakterii. Bardzo uważam ale mi się niestety przytrafiło. Głupia ja.
 
ja co kilka dni mam taki ból, szczególnie wieczorami. Ale przechodzi za kilka godzin, potem kilka dni spokoju i wraca znów. Chyba tak musi być.

Ja natomiast dzisiaj zaliczyłam wpadkę - najprawdopodobniej zjadłam plasterek niepasteryzowanego sera owczego. Trochę panikuję... może za jakiś czas zrobię sobie badania krwi czy na 100% nie było tam bakterii. Bardzo uważam ale mi się niestety przytrafiło. Głupia ja.
nie panikuj! Ja czasami już też nie pamiętam co wolno a co nie. Pewnie tyle rzeczy nieświadomie zjadłyśmy… ja np jadłam ostatnio salami. I w sumie nie wiem czy nie pamiętam że nie wolno czy nie wiedziałam. Kolega mnie uświadomił.
 
Ja dziewczyny melduję że dziś w końcu było zarodek 6+1 i serduszko, ale jeszcze pani Dr nie puszczała dopplera, za 3 tyg kontrola. No i znów mam krwiaka, tym razem mikro nie jakiś olbrzym jak w poprzedniej ciąży. Dostałam leki na podtrzymanie. Ogólnie jakoś w tym tygodniu boli mnie podbrzusze jakby bardziej. Mam też totalne zjazdy energetyczne. Jeszcze pracuje, ale nie wiem jak tak długo pociągnę. Do tego ‚zywiolowy’ 3 latek w domu, którego mam ‚nie dźwigać’ …
Pani dr powiedziała że można się pomalutku cieszyć. Jeszcze tylko mam TSH uregulować bardziej chociaż mam 2,5 przy Eutyroksie 25, dlatego muszę do endokryno się zapisać. No ale dobra jedziemy z tą ciążą dalej, oby do przodu xd
 
nie panikuj! Ja czasami już też nie pamiętam co wolno a co nie. Pewnie tyle rzeczy nieświadomie zjadłyśmy… ja np jadłam ostatnio salami. I w sumie nie wiem czy nie pamiętam że nie wolno czy nie wiedziałam. Kolega mnie uświadomił.
Też jadłam Salami a potem czytam że niemożna 🥴😐
 
Ja w sobote mialam wszystkie badania w sensie toxo itd, oczywiscie ze nie mam przeciwcial i zjadlam pizze z szynką parmenska… uwierzcie mi ze o niczym innym nie mysle, no masakra… najbardziej jestem zla na siebie ze taka glupia jestem ze wydawalo mi sie ze jest surowa (choc na niej byl roztopiony ser) i ostatnio jak ja jadlam przed ciaza to sie dziwilismy ze pieka z szynka parmenska a nie nakladaja na koniec… no w kazdym razie zjadlam bo nadal nikt nie wie o ciazy i nie chcialam szalec skoro wydawalo mi sie ze jest pieczona ale nie dawalo mi to spokoju i napisalam do tej pizzerii no i oczywiscie ze byla surowa…. Takze jestem taka wsciekla na siebie :(((
 
reklama
Ja w sobote mialam wszystkie badania w sensie toxo itd, oczywiscie ze nie mam przeciwcial i zjadlam pizze z szynką parmenska… uwierzcie mi ze o niczym innym nie mysle, no masakra… najbardziej jestem zla na siebie ze taka glupia jestem ze wydawalo mi sie ze jest surowa (choc na niej byl roztopiony ser) i ostatnio jak ja jadlam przed ciaza to sie dziwilismy ze pieka z szynka parmenska a nie nakladaja na koniec… no w kazdym razie zjadlam bo nadal nikt nie wie o ciazy i nie chcialam szalec skoro wydawalo mi sie ze jest pieczona ale nie dawalo mi to spokoju i napisalam do tej pizzerii no i oczywiscie ze byla surowa…. Takze jestem taka wsciekla na siebie :(((
Przecież to było w piecu, nie nakręcaj się aż tak, będzie dobrze
 
Do góry