reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2024

Mamy małego człowieka, 8,5mm! ❤️ Tym razem było widać już elegancko jak bije serduszko, a nie jakaś migająca dioda 🤣

Dostałam górę badań do zrobienia i najgorzej że tylko ze 3 rzeczy z tymi z NFZ się pokrywają, albo po prostu napisał to inaczej 😊

Następna wizyta 24.01 u tego na NFZ i 9.02 prywatnie 😊

A tutaj ciocie przedstawiam fasolkę 🥹❤️
Witamy maleństwo ♥️ a napiszesz jakie badania zlecił Ci lekarz?
 
reklama
Dzień dobry, ja spałam fatalnie. Zobaczyłam wczoraj na papierze nie przezroczysty śluz. I nie mam pewności czy to było różowe czy żółte czy brązowe zabarwienie. Oczywiście chodzę teraz i sprawdzam.
Plusem jest to że obudziłam się z większym niż wczoraj bólem piersi.
Zbieram się do laboratorium :)
 
To może nawet bez usg się zapisz, żeby Ci chociaż za darmo niektóre badania robili? Ja tylko dla badań na NFZ idę. Nawet mój lekarz prywatnie powiedział, że jeśli mam jakiś pakiet z damrowymi badaniami albo na NFZ to korzystać a co się nie da to dopiero prywatnie zrobic 😂
Szczerze to mi się nie chce po same skierowanie na badania iść. Ja robię tylko prywatnie 🤷
 
Dzień dobry, ja spałam fatalnie. Zobaczyłam wczoraj na papierze nie przezroczysty śluz. I nie mam pewności czy to było różowe czy żółte czy brązowe zabarwienie. Oczywiście chodzę teraz i sprawdzam.
Plusem jest to że obudziłam się z większym niż wczoraj bólem piersi.
Zbieram się do laboratorium :)
Ja już siedzę w labo w kolejce. Piersi już w ogóle nie bolą więc dzisiaj sądny dzień. Trzymam kciuki za szybkie, bezbolesne pobranie i przyrost ✊✊✊
 
reklama
Do góry