Wrześniowe mamy 2024

[aurii_orelii]

Cześć Fasolko
Dobrze Cie widzieć, rośnij duża i silna!

Mnie dziś zmiotło z planszy, cały dzień miałam mdłości, pol dnia przespałam. U mnie dziś 6+6 wg OM. Na NFZ wizyta we wtorek, zobaczymy jakie badania mi przepisze i czy pokryją się z tymi prywatnymi i coś zaoszczędzę

Chciałam zrobić tak samo ale właśnie się dowiedziałam, że u mnie w mieście jest tylko jeden lekarz, który przyjmuje na NFZ i ma USG, ale już nie przyjmuje nowych pacjentek bo idzie na emeryturę zaraz to jak kobiety nie stać w jaki sposób ma prowadzić ciążę, bo nie rozumiem...

 

[Mademoiselle_Nika]

Nie martw się, ja nie miałam żadnych objawów do chyba 6tego tygodnia, jak miałam 5+1 to jakoś delikatnie zaczęły mnie piersi boleć. Jedyne co odczuwałam to ciągnięcie w podbrzuszu jak na okres. I to był jedyny objaw. A cycki jak flaki miałam

Wiem, że łatwo powiedzieć nie martw się a głowa swoje robi, ale wierzę, że jeszcze będziesz miała dość objawów

Dziękuję… trochę to właśnie chciałam usłyszeć. Mimo to do jutra do wyników będzie stres, a później do poniedziałku do 20:15.

Mnie brzuch w ogóle nie boli. Czasem może na chwilę coś pociągnie, zakłuje jajnik - to wszystko. Wyczulony węch i zgaga jak nie jem 2/3 godziny. Wystarczy cokolwiek przekąsić i znika uczucie palenia. No i te cycki były dla mnie taka ostoją bezpieczeństwa… a właśnie mi sflaczały.

 

[Owca91]

Chciałam zrobić tak samo ale właśnie się dowiedziałam, że u mnie w mieście jest tylko jeden lekarz, który przyjmuje na NFZ i ma USG, ale już nie przyjmuje nowych pacjentek bo idzie na emeryturę zaraz to jak kobiety nie stać w jaki sposób ma prowadzić ciążę, bo nie rozumiem...

To okropne, z drugiej strony jak jesteś w ciąży to mają obowiązek znaleźć Ci wizytę na NFZ w ciągu 7 dni. Może warto ich trochę postraszyć rzecznikiem praw pacjenta?

 

[Owca91]

Dziękuję… trochę to właśnie chciałam usłyszeć. Mimo to do jutra do wyników będzie stres, a później do poniedziałku do 20:15.

Mnie brzuch w ogóle nie boli. Czasem może na chwilę coś pociągnie, zakłuje jajnik - to wszystko. Wyczulony węch i zgaga jak nie jem 2/3 godziny. Wystarczy cokolwiek przekąsić i znika uczucie palenia. No i te cycki były dla mnie taka ostoją bezpieczeństwa… a właśnie mi sflaczały.

Tak naprawdę to tak jak Żonka pisze - codziennie może być co innego. Węch to pamiętam też wyczulony miałam i kawa mi śmierdzieć zaczęła. I psie żarcie A pamiętam, że w pierwszej ciąży porzygałam się nasypujac psom karmy z wora także od razu niemaz przejął ten obowiązek

 

[aurii_orelii]

20:15 to będzie najdłuższy poniedziałek w moim życiu
A Ty?

Mój będzie dłuższy..20:45 co oni z tymi nocnymi wizytami

 

[aurii_orelii]

To okropne, z drugiej strony jak jesteś w ciąży to mają obowiązek znaleźć Ci wizytę na NFZ w ciągu 7 dni. Może warto ich trochę postraszyć rzecznikiem praw pacjenta?

Ja i tak pójdę prywatnie. Ale na NFZ nie ma problemu się dostać, ale bez USG. Na USG kierują do innego gabinetu i jest tylko 3 razy przez całą ciążę

 

[Mademoiselle_Nika]

Mój będzie dłuższy..20:45 co oni z tymi nocnymi wizytami

No dobra w sumie razem raźniej trwać cały poniedziałek

 

[Żonkaa]

Ja i tak pójdę prywatnie. Ale na NFZ nie ma problemu się dostać, ale bez USG. Na USG kierują do innego gabinetu i jest tylko 3 razy przez całą ciążę

3 razy USG? To mi pachnie końcem lat 90

Patrzcie jak to się zmienia, prywatnie zawsze USG, kilka zdjęć wydrukowanych, a na nfz w niektórych miejscach norma ze 3 razy USG i się ciesz.

 

[Mademoiselle_Nika]

3 razy USG? To mi pachnie końcem lat 90

Patrzcie jak to się zmienia, prywatnie zawsze USG, kilka zdjęć wydrukowanych, a na nfz w niektórych miejscach norma ze 3 razy USG i się ciesz.

Nie w niektórych tylko takie są ogólnopolskie zalecenia PTGiP. I na tej karcie ciąży z NFZ masz wypisane kiedy przysługuje Ci USG. Jak lekarz nie ma podstaw/nie widzi potrzeby to może wykonać Ci 3 USG na całą ciążę, bo tyle Ci się należy.

 

[Owca91]

Ja i tak pójdę prywatnie. Ale na NFZ nie ma problemu się dostać, ale bez USG. Na USG kierują do innego gabinetu i jest tylko 3 razy przez całą ciążę

To może nawet bez usg się zapisz, żeby Ci chociaż za darmo niektóre badania robili? Ja tylko dla badań na NFZ idę. Nawet mój lekarz prywatnie powiedział, że jeśli mam jakiś pakiet z damrowymi badaniami albo na NFZ to korzystać a co się nie da to dopiero prywatnie zrobic