Wrześniowe mamy 2024

[helianthus]

Miałam nie robić, ale piersi zelżały, brzuch boli jak na @ więc zrobię pewnie jutro bądź w sobotę

Ej, spokojnie może to tylko Twoja głowa. Mi też się wydaje, że mniej czuje piersi, ale staram się nie nakręcać. Może tak ma być. Każda może mieć inne objawy, z różnym nasileniem.

 

[aurii_orelii]

Ej, spokojnie może to tylko Twoja głowa. Mi też się wydaje, że mniej czuje piersi, ale staram się nie nakręcać. Może tak ma być. Każda może mieć inne objawy, z różnym nasileniem.

Oczywiście, że tak jest. Ale wiadomo głową swoje, serce swoje.... Dopóki nie zobaczę serduszka to głową będzie zryta

 

[helianthus]

Oczywiście, że tak jest. Ale wiadomo głową swoje, serce swoje.... Dopóki nie zobaczę serduszka to głową będzie zryta

Doskonale Cię rozumiem

 

[majmaj]

Ja też Was doskonale rozumiem.
Dziś męczą mnie dziwne bóle lędźwiowe.
Jako młoda dziewczyna w pierwszej ciąży pomyślałbym, że to ok...coś się tam rozciąga...luzik...
Niestety poprzednie poronienia zaczynały się bólami krzyża właśnie...
I wiem, że nie trzeba myśleć źle...I nie myślę...ale ciało chyba pamięta i niepokój we mnie rośnie...

 

[Mademoiselle_Nika]

Miałam nie robić, ale piersi zelżały, brzuch boli jak na @ więc zrobię pewnie jutro bądź w sobotę

O to tak jak u mnie, i chodziłam i się trochę za głowę łapałam, że co ja wymyślam, jak dzisiaj równo 4 tydzień. Ja nie minęłam nawet terminu miesiączki. Że wiele dziewczyn nie wie o ciąży na tym etapie na którym wiem ja.
Nawet mój mąż jest mądrzejszy niż ja i mówi „wiesz, że dzień dniowi nie będzie równy”

 

[Mademoiselle_Nika]

Za to lekarka zrobiła mi niespodziankę i dostałam właśnie smsa, że mam wizytę jutro o 12:15. Nawet przyrostu nie zdążę zrobić tj pewnie wynik nie przyjdzie
Już się trzęsę, ale z drugiej strony mega dobrze, że tak z nienacka nie będzie mi się dłużył czas do wizyty.

 

[helianthus]

Za to lekarka zrobiła mi niespodziankę i dostałam właśnie smsa, że mam wizytę jutro o 12:15. Nawet przyrostu nie zdążę zrobić tj pewnie wynik nie przyjdzie
Już się trzęsę, ale z drugiej strony mega dobrze, że tak z nienacka nie będzie mi się dłużył czas do wizyty.

Świetnie, że tak szybko Cię umówiła. Pewnie dostaniesz heparynę i już będzie z górki

 

[Żonkaa]

Ja dzisiaj o 18:30 mam wizytę. I to powinna być taka już typowo serduszkowa, bo dziś jestem 7+0!
Chodzę po ścianach

 

[helianthus]

Ja dzisiaj o 18:30 mam wizytę. I to powinna być taka już typowo serduszkowa, bo dziś jestem 7+0!
Chodzę po ścianach

ale już dziś o 19 będziesz najszczęśliwszą osobą na świecie! jeszcze tylko parę godzin

 

[Żonkaa]

ale już dziś o 19 będziesz najszczęśliwszą osobą na świecie! jeszcze tylko parę godzin

Oby tak było! Trzymajcie kciuki za tego małego kropka