reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2024

Ja dzisiaj znacznie lepiej niż wczoraj, ale ja cierpię bardziej po południu, na takie popołudniowe-wieczorne mdłości. Jeszcze przeżyłam kupę stresu, bo musiałam na szybko powiedzieć szefowi o ciąży. Dużo projektów, dużo prac, które będą w długim okresie czasu przebiegać, a ja też nie chce się deklarować nie wiadomo na ile. I reakcja szefa mnie zaskoczyła - niby okej, ale słyszałam w głosie że jest wściekły i musi teraz kogoś zatrudnić. Kurczę, już po pierwszej stracie miał sygnał, że ktoś będzie potrzebny…
To na pocieszenie powiem, że olać szefa, a w perspektywie ciąży Zazdroszczę etatu i macierzyńskiego.
U mnie własna działalność, więc nie będzie wolnego:( buuuu:(
 
reklama
Ja dzisiaj znacznie lepiej niż wczoraj, ale ja cierpię bardziej po południu, na takie popołudniowe-wieczorne mdłości. Jeszcze przeżyłam kupę stresu, bo musiałam na szybko powiedzieć szefowi o ciąży. Dużo projektów, dużo prac, które będą w długim okresie czasu przebiegać, a ja też nie chce się deklarować nie wiadomo na ile. I reakcja szefa mnie zaskoczyła - niby okej, ale słyszałam w głosie że jest wściekły i musi teraz kogoś zatrudnić. Kurczę, już po pierwszej stracie miał sygnał, że ktoś będzie potrzebny…
Dokładnie tak jak Ci piszą dziewczyny, nie przejmuj się szefem ważne że z maluchem wszystko w porządku. Teraz najważniejsze żebyś się nie przemęczała i nie stresowała. Szef (w przeciwienstwie do nas) mało który będzie zadowolony z takiej nowiny :)

Ja też dzisiaj po kolejnym pobraniu krwi i dzisiaj dostałam lekkie plamienia 🫤 Czekam na wyniki Bety i dzisiejszą wizytę u gin. Bardzo ciekawa jestem z jakimi newsami wyjdę od niej. Jeszcze akurat dziś jestem sama, mąż przy dobrych wiatrach wróci najwcześniej jutro wieczorem, więc modlę się żebym dotrwała bez dodatkowych problemów do jego powrotu 🤞
 
Dokładnie tak jak Ci piszą dziewczyny, nie przejmuj się szefem ważne że z maluchem wszystko w porządku. Teraz najważniejsze żebyś się nie przemęczała i nie stresowała.

Ja też dzisiaj po kolejnym pobraniu krwi i dzisiaj dostałam lekkie plamienia 🫤 Czekam na wyniki Bety i dzisiejszą wizytę u gin. Bardzo ciekawa jestem z jakimi newsami wyjdę od niej. Jeszcze akurat dziś jestem sama, mąż przy dobrych wiatrach wróci najwcześniej jutro wieczorem, więc modlę się żebym dotrwała bez dodatkowych problemów do jego powrotu 🤞
Życzę żeby to plamienie szybko ustało, a lekarz uspokoił Cię na wizycie!
 
Nie myśl o szefie, myśl o sobie. Jego reakcja to jego sprawa. Problemy kadrowe zawsze się pojawiają, szef sobie poradzi.

To na pocieszenie powiem, że olać szefa, a w perspektywie ciąży Zazdroszczę etatu i macierzyńskiego.
U mnie własna działalność, więc nie będzie wolnego:( buuuu:(

Dokładnie tak jak Ci piszą dziewczyny, nie przejmuj się szefem ważne że z maluchem wszystko w porządku. Teraz najważniejsze żebyś się nie przemęczała i nie stresowała. Szef (w przeciwienstwie do nas) mało który będzie zadowolony z takiej nowiny :)


Dzięki dziewczyny! Ja to wiem, że ja i maluch najważniejsi jesteśmy, ale powiem wam że się nie spodziewałam, że tak się zachowa. Ale co zrobić…
 
Ja też dzisiaj po kolejnym pobraniu krwi i dzisiaj dostałam lekkie plamienia 🫤 Czekam na wyniki Bety i dzisiejszą wizytę u gin. Bardzo ciekawa jestem z jakimi newsami wyjdę od niej. Jeszcze akurat dziś jestem sama, mąż przy dobrych wiatrach wróci najwcześniej jutro wieczorem, więc modlę się żebym dotrwała bez dodatkowych problemów do jego powrotu 🤞

Kurczę a pobolewa cię coś? Daj znać jaki masz wynik bety po tym badaniu. 🫂
 
Hej, ja już po półgodzinnej drzemce 😪 Mdli mnie do południa zazwyczaj i jest masakra. Trochę pomagają cukierki imbirowe, ale to na chwilę tylko.
Dziś na 18:20 mam wizytę u ginekologa prywatnie także zobaczymy co tam widać. A jak kicham to okropnie mnie bolą w pachwinach więzadła? Ścięgna? Nie wiem co 😂

Żonkaa nie przejmuj się szefem, to obecnie jego problem a nie Twój. Ja w poprzedniej ciąży swojemu też dużo szybciej powiedziałam że planujemy dziecko a jak zaszłam to też mu nie pasowało i chodził i furczał. Przez to poszłam na l4 pod koniec 7mego miesiąca bo ciągle coś wyskakiwało i głupio mi było go z tym zostawić. A nie czułam się najlepiej jakoś od 5tego bo mnie okrutnie bolało spojenie. Teraz bym już tego błędu nie popełniła.

@annn1 trzymam mocno kciuki by to plamienie było niczym groźnym i lekarz żeby uspokoił dobrymi wieściami 🤞🤞🤞
 
Hej, ja już po półgodzinnej drzemce 😪 Mdli mnie do południa zazwyczaj i jest masakra. Trochę pomagają cukierki imbirowe, ale to na chwilę tylko.
Dziś na 18:20 mam wizytę u ginekologa prywatnie także zobaczymy co tam widać. A jak kicham to okropnie mnie bolą w pachwinach więzadła? Ścięgna? Nie wiem co 😂

Żonkaa nie przejmuj się szefem, to obecnie jego problem a nie Twój. Ja w poprzedniej ciąży swojemu też dużo szybciej powiedziałam że planujemy dziecko a jak zaszłam to też mu nie pasowało i chodził i furczał. Przez to poszłam na l4 pod koniec 7mego miesiąca bo ciągle coś wyskakiwało i głupio mi było go z tym zostawić. A nie czułam się najlepiej jakoś od 5tego bo mnie okrutnie bolało spojenie. Teraz bym już tego błędu nie popełniła.

@annn1 trzymam mocno kciuki by to plamienie było niczym groźnym i lekarz żeby uspokoił dobrymi wieściami 🤞🤞🤞


Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać co zobaczyłaś na USG! Ja mam w środę i przyznam szczerze że czuję panikę już powoli 🤣
 
Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać co zobaczyłaś na USG! Ja mam w środę i przyznam szczerze że czuję panikę już powoli 🤣


Ja nie czuje paniki, tylko boję się że się porzygam w gabinecie 😂😂😂 To mój największy lek obecnie. A dać to dam znać koniecznie, może nawet jakieś zdjęcie bombelka dostanę 😍
 
reklama
Do góry