Cześć Dziewczyny
szczęśliwie chciałabym dołączyć do Was. Dzisiaj bylam u lekarza na usg i zobaczylam bijace serduszko
z OM i usg 6+0, termin na 21 września
zaliczylam już jedno poronienie i nie chciałam się wcześniej odzywac ani nawet zbytnio cieszyć zanim nie zobaczyłam bijacego serca, ale już mi trochę lżej
Mój mąż oczywiście twierdzi, że wszystko musi być super i nie jest w stanie zrozumieć tego lęku przed stratą, ale wiem, że tutaj (niestety) są osoby, które zrozumieją. Trzymam kciuki za nas wszystkie