reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2023

Z córką byłam właśnie jakoś 6+4 albo 6+5 i było serduszko <3 A tydzień wcześniej byłam na nfz żeby mieć badania za darmo i lekarka nie widziała jeszcze serduszka, co prawda sama przyznała że aparat jest beznadziejny ale tydzień stresu miałam. Dobrze doczytałam że masz 7-mio miesięczne bobo? Jak widzisz taką różnicę wieku? U mnie będzie 2,5 roku i się boję że to mało, córka była takim lajtowym niemowlaczkiem i ze spaniem i z zachowaniem, a jak miała ok 1,5 roku się mega się wszystko pospuło, spanie okresami jest dramat, tylko na ręce i na ręce, nie zajmie się sobą sama już w ogóle, pójść z nią gdziekolwiek bez wózka to jest udręka, nie chce iść za ręke, ucieka, kładzie się na chodniku. Więc ciężko mi sobie wyobrazić jeszcze mnie z tym wszystkim z brzuchem a potem z maluszkiem, ma dziewczyna 8 miesięcy żeby się ogarnąć 🤣
🤣
Haha. Ja się zastanawiam jak ogarne jak maly bedzie chodzić. już siebie widzę biegająca w 7 miesiacu i upałach za nim 😂😂 jesli zacznie chodzic ;d
w sumie między nimi bedzie 15 miesiecy i jak to widzę? w sumie nie zastanawialam się nad tym, bardzo chciałam mieć dzieci z małą różnica wieku 😊 niespodziewałam się ze tak szybko zaciąże 😅 bedziemy się wspierać po porodzie, i szukać energii na biegające 🤣🤣
zeeee coooo? mówisz, że po 1,5 roku się popsuje - słaaabo, bo mam takie same dziecko jakie Ty mialas. liczę na powtórkę z drugim 😂
 
reklama
A co do różnicy wieku to ja tez uważam ze im mniejsza tym lepiej i teraz żałuje, ze jednak trochę szybciej się nie zdecydowaliśmy😀

U mnie będzie 20 miesięcy różnicy.

Na razie jedyne czego się boje to jak to zrobić, by córeczka nie czuła się odrzucona… no i nie wyobrażam sobie te kilka dni po porodzie być bez niej 🙈
 
U mnie jest roznicy miedzy dzieciaczkami 5,5 roku I nie narzekam . Starsza juz ma swoje zainteresowania ,nie potrzebuje az tyle uwagi co mlodsze dziecko ,chodzi do przedszkola wiec tam tez sie wybawi . A dodatkowo nie raz sama proponuje pomoc przy mlodszej corce albo sama sie pyta czy moze pobawic sie z mlodsza bo ma fajna zabawe.Mnie np przeraza teraz roznica tak naprawde 23 miesiecy .
 
Mam jedno dziecko więc nie mogę się jeszcze wypowiedzieć z doświadczenia o różnicy wieku, ale z obserwacji i przemyśleń to dla mnie osobiście takie minimum minimum różnicy to 2 lata. Wiadomo że im starszak starszy tym łatwiej, ale im mniejsza różnica tym większa szansa że się pobawią razem, będą mieli jakieś wspólne sprawy, będą mieli lepszy kontakt. Mam 2 kuzynki z którymi mam kilka miesięcy różnicy to całe dzieciństwo ze sobą spędziłyśmy, a kuzynka 4 lata młodsza to już zupełnie inna historia, taki dzieciuch zawsze, to już za duża różnica. My chcieliśmy już bo ja nie wróciłam do pracy i nie mam zamiaru tam wracać, będę się przebranżawiać, nie chciałam do żłobka młodej posyłać i byłam w takim zawieszeniu że jeszcze jedne dziecko będzie i nie ma sensu zaczynać całej tej machiny, dopiero jak ogarniemy dwójkę. No i nie chciałoby mi się wracać do tego etapu jakby córa była starsza, wolę za jednym bałaganem :D No i chcę jeszcze trochę skorzystać z życia :D Za miesiąc kończę 29 lat, więc jak dobrze wszystko pójdzie odpukać to wyrobię się z dziećmi przed 30 :D
 
A co do różnicy wieku to ja tez uważam ze im mniejsza tym lepiej i teraz żałuje, ze jednak trochę szybciej się nie zdecydowaliśmy😀

U mnie będzie 20 miesięcy różnicy.

Na razie jedyne czego się boje to jak to zrobić, by córeczka nie czuła się odrzucona… no i nie wyobrażam sobie te kilka dni po porodzie być bez niej 🙈
O jezu! mam te same przeczucia... Ja już się stresuje i zastanawiam jak maleństwo beze mnie wytrzyma max. tydzień :-(
I tez sie mega boje ze synek poczuje się odrzucony, ale zrobimy wszystko zeby nie było tak, bo same sie bedziemy z tym zle czuć. Ja już jego tyle tule, całuję ze az szok 😅
 
reklama
Mam jedno dziecko więc nie mogę się jeszcze wypowiedzieć z doświadczenia o różnicy wieku, ale z obserwacji i przemyśleń to dla mnie osobiście takie minimum minimum różnicy to 2 lata. Wiadomo że im starszak starszy tym łatwiej, ale im mniejsza różnica tym większa szansa że się pobawią razem, będą mieli jakieś wspólne sprawy, będą mieli lepszy kontakt. Mam 2 kuzynki z którymi mam kilka miesięcy różnicy to całe dzieciństwo ze sobą spędziłyśmy, a kuzynka 4 lata młodsza to już zupełnie inna historia, taki dzieciuch zawsze, to już za duża różnica. My chcieliśmy już bo ja nie wróciłam do pracy i nie mam zamiaru tam wracać, będę się przebranżawiać, nie chciałam do żłobka młodej posyłać i byłam w takim zawieszeniu że jeszcze jedne dziecko będzie i nie ma sensu zaczynać całej tej machiny, dopiero jak ogarniemy dwójkę. No i nie chciałoby mi się wracać do tego etapu jakby córa była starsza, wolę za jednym bałaganem :D No i chcę jeszcze trochę skorzystać z życia :D Za miesiąc kończę 29 lat, więc jak dobrze wszystko pójdzie odpukać to wyrobię się z dziećmi przed 30 :D
haha, to u mnie tez podobne podejście w tych kwestiach😀 do żłobka tez nie chciałam oddawać córeczki no i następnego maleństwa, do przedszkola już jak najbardziej:) wiec powiedzmy za 3-4 lata będę miała 30-31 lat i spokojnie moge już wrócić do zawodowej pracy😀 a nie będę przecież jeszcze taka stara🤣
 
Do góry