reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2023

A niech podpinają 😅 hahaha.
Ja w tej ciąży wszystko prywatnie bo nie mam z kim zostawić syna rano. A zazwyczaj ranne godziny są na takie badania. A tak to wszystko będę robiła u jednego i git.
No ja też cierpię z tego powodu. Na badania krwi mogę tylko w soboty sobie pozwolić i wszystkie wizyty popołudniu 🙈
 
reklama
Cześć dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć?? Napiszę teraz szybko coś o sobie i spróbuję Was nadrobić żeby Was poznać. OM 17.12, owulacja była najpewniej 16dc, w sobotę byłam na becie: 59 i w poniedziałek 166. Termin wychodzi wg moich obliczeń na 25.09. Na wizytę idę 06.02, to będzie 7+2 (albo 7+0), chcę mieć pewność, że będzie już serduszko. Mam córeczkę, ma 21 miesięcy więc różnica wieku będzie prawie 2,5 roku. Córkę urodziłam w 33tc z powodu stanu przedrzucawkowego, ważyła 1600g :( Więc teraz będę brała acard żeby zmniejszyć ryzyko powtórki. Prawie rok temu miałam też konizację szyjki macicy przez co szyjka może nie trzymać tak jak powinna. Ogólnie ciąża może być trudna i jestem na to nastawiona, bardzo się boję znowu wcześniaka a najbardziej takiego skrajnego. Z objawów czuję takie delikatne ciągnięcie i pobolewanie podbrzusza, tak samo miałam w poprzedniej ciąży a tak to nic i mam nadzieję że tak zostanie, poprzednia ciąża była prawie bezobjawowa
 
I jeszcze chciałam powiedzieć że poprzednio miałam termin na początek miesiąca, 3.06, więc we wszystkim na wątku czerwcóweczek byłam jedna z pierwszych, teraz termin na koniec miesiąca więc będę jedną z ostatnich, już widzę że byłyście na wizytach, były serduszka, a ja jeszcze muszę tyle czekać :D
 
Cześć dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć?? Napiszę teraz szybko coś o sobie i spróbuję Was nadrobić żeby Was poznać. OM 17.12, owulacja była najpewniej 16dc, w sobotę byłam na becie: 59 i w poniedziałek 166. Termin wychodzi wg moich obliczeń na 25.09. Na wizytę idę 06.02, to będzie 7+2 (albo 7+0), chcę mieć pewność, że będzie już serduszko. Mam córeczkę, ma 21 miesięcy więc różnica wieku będzie prawie 2,5 roku. Córkę urodziłam w 33tc z powodu stanu przedrzucawkowego, ważyła 1600g :( Więc teraz będę brała acard żeby zmniejszyć ryzyko powtórki. Prawie rok temu miałam też konizację szyjki macicy przez co szyjka może nie trzymać tak jak powinna. Ogólnie ciąża może być trudna i jestem na to nastawiona, bardzo się boję znowu wcześniaka a najbardziej takiego skrajnego. Z objawów czuję takie delikatne ciągnięcie i pobolewanie podbrzusza, tak samo miałam w poprzedniej ciąży a tak to nic i mam nadzieję że tak zostanie, poprzednia ciąża była prawie bezobjawowa
Witamy Cię ciepło:)
Trzymam kciuki, aby udało Ci się donosić ciąże💕
 
I jeszcze chciałam powiedzieć że poprzednio miałam termin na początek miesiąca, 3.06, więc we wszystkim na wątku czerwcóweczek byłam jedna z pierwszych, teraz termin na koniec miesiąca więc będę jedną z ostatnich, już widzę że byłyście na wizytach, były serduszka, a ja jeszcze muszę tyle czekać :D
Ja OM. 16.12. Więc nie jesteś sama! Jesteśmy razem 🥰 I również czekamy na wizytę! Ja owulacje również miałam prawdopodobnie 16dc max 17dc. Idziemy podobnie, także nie tylko Ty czekasz! 😊
 
Dziewczyny!
Nie wiem czy pisałybyście się na to, ale może jak wszystkie bedziemy miały dobre wieści tak do 10t to bym zalozyła grupę którą później będę mogła zamknąć i nikt nie będzie miał wgląd do niej? Tylko my będziemy wiedzieć co się tam dzieje. Teraz niech będzie tak jak jest, bo może więcej dziewczyn do nas dołączy 🥰
 
Dziewczyny!
Nie wiem czy pisałybyście się na to, ale może jak wszystkie bedziemy miały dobre wieści tak do 10t to bym zalozyła grupę którą później będę mogła zamknąć i nikt nie będzie miał wgląd do niej? Tylko my będziemy wiedzieć co się tam dzieje. Teraz niech będzie tak jak jest, bo może więcej dziewczyn do nas dołączy 🥰
Chyba juz nawet powstała taka grupa tylko nikt z niej na razie nie korzysta, bo wszyscy siedzą tutaj i czekają, aż się nazbiera ludzi :)
 
reklama
Do góry