reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2022

Myślę, że tak duża różnica może być dla nastolatka dobrym doświadczeniem, może to mu pomoże w dorosłym życiu być dobrym tatą? U nas będzie różnica 15 i 9 lat 😉
U mnie podobnie 14 i 10 lat... Dzieci czekają na rodzeństwo... I nie martwię się różnica wieku... A one są szczęśliwe
 
reklama
U mnie będzie różnica co dwa lata, trójka dzieci jak się uda.
Czuje jakiś niepokój ostatnio, a wizyta dopiero za dwa tygodnie. Mam objawy typu mdłosci, zgaga i ból brzucha ale mimo wszystko boję się że skończy się ta ciąża tak jak poprzednia. Wtedy też beta ładnie rosła na poczatku, byl zarodek więc myślałam że wszystko będzie dobrze. Może uda mi się umówić gdzieś szybciej na usg.
Widzę,że nie tylko ja budzę się z obawami ! Też mam mdłości,których nigdy wcześniej nie mialam i brzuch mnie pobolewa ale na samą myśl,że znów może być źle chce mi się płakać a pierwsza wizytę mam 1go . Zwariuje [emoji2962]
 
Dziewczyny! Wiem, ze do tego dalekaaa droga, ale wasz lekarz prowadzący pracuje w szpitalu gdzie chciałybyście rodzic?
Tak, miałam na oku lekarzy z dwóch szpitali. Finalnie zdecydowałam się na typowo ginekologiczny. Chodziłam tam do poradni chorób piersi i byłam bardzo zadowolona.
Edit
No i oczywiście zapomniałam dodać, że mam tam koleżankę położną, która udzieliła wybranej Pani Doktor 100% rekomendacji.
 
Widzę,że nie tylko ja budzę się z obawami ! Też mam mdłości,których nigdy wcześniej nie mialam i brzuch mnie pobolewa ale na samą myśl,że znów może być źle chce mi się płakać a pierwsza wizytę mam 1go . Zwariuje [emoji2962]
Ja mam 02.02 🙃 Jak na złość nikt nie ma terminów na dziś na szybkie nieplanowane USG 🙃
 
Dziewczyny, patrzyłam na listę badań z krwi i moczu to zrobienia i wyszła mi niezła sumka za wszystkie wypisane w segregatorze mamy ginekolog. - 480 zł za całość....
Powiedzcie mi, jak pójdę do lekarza rodzinnego z beta hcg i usg, to da mi skierowanie na badania laboratoryjne wsyzstkie ktore sa wypisane do zrobienia do 10 tyg?
1642755708081.png
 
Hej dziewczyny mnie się dzisiaj pół nocy śniło, ze kreawię, dziwny i realny sen. Udanych wizyt

Dziewczyny! Wiem, ze do tego dalekaaa droga, ale wasz lekarz prowadzący pracuje w szpitalu gdzie chciałybyście rodzic?
Tak, ale 2 razy rodziłam w szpitalach, w których mój lekarz nie pracował
U mnie będzie różnica co dwa lata, trójka dzieci jak się uda.
Czuje jakiś niepokój ostatnio, a wizyta dopiero za dwa tygodnie. Mam objawy typu mdłosci, zgaga i ból brzucha ale mimo wszystko boję się że skończy się ta ciąża tak jak poprzednia. Wtedy też beta ładnie rosła na poczatku, byl zarodek więc myślałam że wszystko będzie dobrze. Może uda mi się umówić gdzieś szybciej na usg.
Takie lęki to norma u każdej mamy. Mnie się dzisiaj śniło, ze poroniłam
 
Widzę,że nie tylko ja budzę się z obawami ! Też mam mdłości,których nigdy wcześniej nie mialam i brzuch mnie pobolewa ale na samą myśl,że znów może być źle chce mi się płakać a pierwsza wizytę mam 1go . Zwariuje [emoji2962]
Ja codziennie oglądam plamienia już chyba z dokładnością laboranta i nawet każę mężowi oceniać czy aby na pewno nie widzi żadnej krwi... tydzień mija od wizyty, a do środy jeszcze tyleeee czasu. Serio kobietom po stratach powinno się resetować wspomnienia, by w spokoju żyły od wizyty do wizyty
 
Ja codziennie oglądam plamienia już chyba z dokładnością laboranta i nawet każę mężowi oceniać czy aby na pewno nie widzi żadnej krwi... tydzień mija od wizyty, a do środy jeszcze tyleeee czasu. Serio kobietom po stratach powinno się resetować wspomnienia, by w spokoju żyły od wizyty do wizyty
zdecydowanie taki reset by się przydał...
 
reklama
Ja codziennie oglądam plamienia już chyba z dokładnością laboranta i nawet każę mężowi oceniać czy aby na pewno nie widzi żadnej krwi... tydzień mija od wizyty, a do środy jeszcze tyleeee czasu. Serio kobietom po stratach powinno się resetować wspomnienia, by w spokoju żyły od wizyty do wizyty
Ja pierwsze co rano robię to oglądam wkładkę. Ciągle chodzę i sprawdzam czy to aby napewno tylko plamienie. W nocy się budzę i też lecę sprawdzam. Niby ginekolog powiedziała, że jest ok. Ale jednak jest ten stres. Chyba już będzie mi towarzyszył do końca.
 
Do góry