reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2022

Ja codziennie oglądam plamienia już chyba z dokładnością laboranta i nawet każę mężowi oceniać czy aby na pewno nie widzi żadnej krwi... tydzień mija od wizyty, a do środy jeszcze tyleeee czasu. Serio kobietom po stratach powinno się resetować wspomnienia, by w spokoju żyły od wizyty do wizyty
To prawda... Byloby dobrze.
 
reklama
Mój lekarz pracował w szpitalu Szczecin zdroje (niestety już nie pracuje w żadnym szpitalu-tylko klinika) i tam będę rodzic. Można mieć tam znieczulenie na życzenie (o ile mają wolnego anestezjologa)
 
Ja pierwsze co rano robię to oglądam wkładkę . Ciągle chodzę i sprawdzam czy to aby napewno tylko plamienie. W nocy się budzę i też lecę sprawdzam. Niby ginekolog powiedziała, że jest ok. Ale jednak jest ten stres. Chyba już będzie mi towarzyszył do końca.

Ja nie mam plamien, ale jestem po 2 biochemicznych z rzędu (wrzesień i listopad) i też ciągle chodzę do łazienki sprawdzam czy nie ma krwawienia 😔 to już chyba tak zostaje w głowie ..
W pierwszej ciąży, a zaszłam wtedy w 1 cyklu starań, miałam spokojną głowę, nie wiedziałam o forum, nie wiedziałam że aż tyle kobiet spotyka tyle złych rzeczy w ciąży i byłam wylajtowana a teraz... Szkoda gadać 😥
Dziś mam wizytę, u mnie 8+2, mam nadzieję że będzie nadal wszystko dobrze. Nawet przed taką zwykłą wizyta się mega stresuje 😔
 
reklama
Do góry