reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2022

reklama
Hej dziewczyny wyszlam od lekarza jaka ulga jest piękny pęcherzyk.. 27. 01 szukamy serduszko... Oby do przodu... Dalej mam brać leki które biorę mam mięśniaka ale ja o nim wiem... No cóż czekamy i trzymam kciuki za inne dziewczyny.
Gratulacje ❤️
Ja już po wizycie, mam pół centymetrowy żywy zarodek, serduszko sobie bije ❤️❤️ Na wizycie 6+4, a według aplikacji 6+5 wiec się nie pomyliła za wiele. Tyle emocji miałam dzis ze głowa mi pęka. Zaraz biorę prysznic i ide spać. 14 lutego mam badanie PAPP-A i HCG, a 24.02 prenatalne. W następnym tygodniu spotkanie z położna i cały komplet badań do zrobienia.
Co najlepsze okazało się ze mam endometriozę 12mm jestem w szoku.

Tak, po pierwszym trymestrze ide na trzecia dawkę już mam obgadane z lekarzem. Wole przejść lekko nopa niż covida w ciąży.

Tez zrobię to badanie, już dostałam propozycje od lekarza.
Gratulacje ❤️
 
Kochana! Każda ma gdzieś swoje powody do obawy. Myślę, że wiek w tych czasach nie gra aż takiej roli. Ja 27 lat, uszkodzony gen haplotyp M2 w układzie heterozygotycznym w genie ANXA5 + macica dwurożna. Przyjmuję codziennie zastrzyki z heparyny. Do tego już miałam 2 silne krwotoki :)
Mam ten sam gen uszkodzony... Masz jakieś wskazania czy tylko heparyna jak tak to w jakiej dawce
 
Ja się zaszczepiłam we wrześniu po poronieniu. Jeszcze w ciąży pytałam kilku lekarzy i każdy mówił, że na spokojnie tylko po pierwszym trymestrze. Nie wiem co się zmieniło, że lekarz mówi, żeby od razu 🤔. Generalnie chyba chodzi o to, że lekarze nie wiedzą jak szczepionka może wpływać na płód, więc na wszelki wypadek pierwszy trymestr radzą odpuścić, bo jest chyba kluczowy dla rozwoju układu nerwowego.

A dla odmiany mam też koleżankę, która się zaszczepiła a parę dni później okazało się, że jest w ciąży. Wszystko z nimi ok 😉.
Ja zaszczepiłam się w sierpniu również po poronieniu.
Teraz w marcu mam mieć 3-cią dawkę. Skonsultuje z lekarzem, jeśli pozwoli zaszczepię się
 
Dziewczyny, może zadam dość kontrowersyjne pytanie, ale jestem ciekawa. Jesteście szczepione? Albo zamierzacie? Bo mi kardiolog powiedział dziś że jeżeli potwierdzi się ciąża to odrazu się szczepić, że jak wciąż będę się nie szczepić to zaszkodzę dziecku i że powinnam się zaszczepić przed, albo teraz bo też bezpieczne to jest.
Jestem zaszczepiona 3 dawkami i prawdopodobnie 4 też wezmę
 
Mam ten sam gen uszkodzony... Masz jakieś wskazania czy tylko heparyna jak tak to w jakiej dawce
Heparyna, 40 mg. Lekarz wspominał jeszcze o Acardzie, ale ja nie mogę go brać, bo mam krwotoki. Strasznie się boję, poroniłam wcześniejszą w 13-stym tygodniu. Również miałam krwotoki jak teraz.
Generalnie lekarka, która przyjmowała mnie na cito po krwotoku powiedziała, że niestety heparyna może wspomóc, ale wcale nie musi... już sama nie wiem co myśleć. Ja wierzę, że może jakoś pomoże. Biorę duphaston doustnie 3x1, z uwagi na krwotoki. Ale nie wydaję mi się, że te krwotoki związane są z poziomem progesteronu.
 
Heparyna, 40 mg. Lekarz wspominał jeszcze o Acardzie, ale ja nie mogę go brać, bo mam krwotoki. Strasznie się boję, poroniłam wcześniejszą w 13-stym tygodniu. Również miałam krwotoki jak teraz.
Generalnie lekarka, która przyjmowała mnie na cito po krwotoku powiedziała, że niestety heparyna może wspomóc, ale wcale nie musi... już sama nie wiem co myśleć. Ja wierzę, że może jakoś pomoże. Biorę duphaston doustnie 3x1, z uwagi na krwotoki. Ale nie wydaję mi się, że te krwotoki związane są z poziomem progesteronu.
Kurcze ja też heparyne 0.4 luteinę i acard wieczorem... Czyli na ten gen nie mają nic innego tzn nie znaleźli też mam stratę synka w 17tyg..ach oby tym razem nam się udało
 
Cześć dziewczyny ! Dwa tygodnie temu pokazały mi się dwie kreski . Dzisiaj byłam na wizycie i zobaczyłam malutki pęcherzyk i maluteńki zarodek . Jestem dobrej myśli. Jestem po 3 stratach .Mam trombofilie wrodzona i jestem na Luteinie 2x1 , heparynie 0,4 , Acard i inne leki. Trzymam za Was kciuki! ❤️❤️❤️
 
reklama
Do góry