reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Ja też nie planowałam i OM 4.12. Lekarz twierdzi, że z USG mu wychodzi, że ciąża tydzień młodsza i owulacja musiała się przesunąć i zaszlam ok 24.12. Oczywiście piłam w sylwestra i to sporo, bo nic nie podejrzewałam. Okres miałam mieć 01.12, a test zrobiłam dopiero 5.01, bo nawet nie dopuszczałam myśli o ciąży. Później już oczywiście zero alko więc myślę, że nie miało to negatywnego wpływu.
A na kiedy masz termin, bo ja wg OM wychodzi 11.09, ale że późniejsza owulacja i ciąża młodsza to powiedział na 17.09. A dzisiaj nawet nie zapytałam, bo dopiero w domu sprawdziłam, że 10+6, które mi wyszło z USG to mniej niż tydzień opóźnienia. Wg OM miałabym 11+1
Chciałam sobie ustawić cyfrę w profilowany, a dalej nie wiem jaką

Mi też 4 różnych lekarzy powiedziało, że na wczesnym etapie tylko oglądają obraz, że bije, bo najnowsze zalecenia są, żeby nie słychać. Oczywiście jak ktoś słucha to nie jest powiedziane, że od razu zaszkodzi, ale było kilka badań i profilaktycznie wolą nie słychać. Widziałam, że plasuje.
Ja mam ustawioną na profilowym cyfrę z karty ciąży :)
 
Ja karmiąc nie piłam w ogóle, ale poczytaj na hafija.pl ona tam opisuje dokładnie, nie trzeba odciągać i wylewać, tylko odczekać odpowiednią ilość czasu:-) Link do: Karmienie piersią i alkohol
No ja jak karnie to też nie pije, jak ja to mówię szkoda się babrać 😉
ALE jak mi ktoś mówi że odciąga to myślę jak to jest bo ja z pewnością bym wylewała ileś godzin więc dla mnie szkoda,strata, co innego jak się karmi już mało np 2,-3 razy na dobę to łatwiejsze mydle do ogarnięcia
 
Laski jakaś zakołowana jestem. Nie mam żadnych objawów . Cycki przestały być nabrzmiałe . Mdłości zero. No czuje się jakbym w ciąży nie była i zaczynam się martwić kur**
 
Dziewczyny dziś u nas słońce wyszło i nawet trochę lepiej się czuję, właśnie odgruzowuję pokój syna, bo wstyd, ale nie było tam układane chyba z 3 tygodnie 🤦 syn sam sobie sprzątał, w efekcie wszystkie zabawki wymieszane 🤦🤦😁
 
reklama
Laski jakaś zakołowana jestem. Nie mam żadnych objawów . Cycki przestały być nabrzmiałe . Mdłości zero. No czuje się jakbym w ciąży nie była i zaczynam się martwić kur**
Który tydzień? Ja w trakcie 9 straciłam WSZYSTKIE objawy. Na wizycie u lekarza byłam w 10+2 i on pyta "co tam?" - to mówię że ostatnio trochę stresowo bo w zeszłym tygodniu odeszły wszystkie objawy. I lekarz wziął swoje magiczne kółeczko do określania daty porodu, spojrzał i powiedział, że na tym etapie ciąży może tak być :) już się zaczęło po prostu u mnie normować i coraz bliżej do II trymestru :)
Potem było badanie a tam zdrowa dzidzia :)
 
Do góry