wrześniowe mamy 2021

[An-dzika96]

dziewczyny, moje prenatalne sa 11.03 - dokladnie beda 4 tyg. od wizyty u ginekologa... bede w 11+5
czy tylko ja uwazam ze to wiecznośc? ze za długa przerwa? boje sie, czy wszystko ok

Oh wieczność, dlatego ja umawiam się do 2 lekarzy i mam maksymalnie 3 tygodnie przerwy. Tak dla siebie idę w między czasie żeby być spokojna do innego lekarza (ale takiego którego znam)

 

[maghegg]

Witam się z rana noc straszna dzisiaj, co 2h siku, niedobrze mi strasznie było ale na wymioty nie chciało mnie zebrać więc się męczyłam wciągnęłam herbatnika, wypiłam trochę mleka i jakoś zasnęłam ale było ciężko. Do tego cycki to oszalały chyba no tak bolą że przekręcić się na łóżku nie idzie, a dotknąć to już wgl zaparcia zmieniły się w codzienne biegunki więc chociaż trochę przeczyści mi jelita
Mimo wszystko mam nadzieję że dzisiejszy dzień będzie spokojny i Wam wszystkim takiego życzę

A mi już się lepiej śpi. Mdłości odpuściły trochę jakoś we wtorek. (skończony 9tc).
Jestem zmęczona tylko potwornie wieczorami ale staram się po covidzie i przed powrotem do pracy wrócić do formy. Wczoraj np zrobiłam 13 km w tym 11 po górach . Łatwo nie było w tym śniegu ale warto było. +10 punktów do. Samopoczucia.

 

[An-dzika96]

A mi już się lepiej śpi. Mdłości odpuściły trochę jakoś we wtorek. (skończony 9tc).
Jestem zmęczona tylko potwornie wieczorami ale staram się po covidzie i przed powrotem do pracy wrócić do formy. Wczoraj np zrobiłam 13 km w tym 11 po górach . Łatwo nie było w tym śniegu ale warto było. +10 punktów do. Samopoczucia.

Ale pięknie zazdroszczę
Ja to chyba wolałam wymiotować i potem lepiej się czułam niż teraz... Dniami i nocami mdli, stoi na żołądku a nic nie idzie z tym zrobić, nawet sprowokować wymiotów. To strasznie męczące.
Myślałam już że będzie lepiej bo jakoś tydzień temu miałam 3 dni takie że nic mi nie było i myślałam że już nie będzie mnie męczyć a to coraz gorzej
Co do chodzenia to u mnie pojawił się problem, że potem strasznie bolą mnie plecy... Jak żyć?
Mąż mówi że jak tak ma to wyglądać to on nie chce drugiego dziecka ale ja szczerze mówiąc nie myślałam że tyle dolegliwości mnie dopadnie

 

[gosiax5]

Oh wieczność, dlatego ja umawiam się do 2 lekarzy i mam maksymalnie 3 tygodnie przerwy. Tak dla siebie idę w między czasie żeby być spokojna do innego lekarza (ale takiego którego znam)

dzwoniłam do mojego o termin wczesniejszy, ale nie ma, mowil czy cos sie dzieje? ja mowie no w sumie nie... i chyba tez tak zrobie ze pojde do innego, a co mu mowisz? ze czemu nie jestes u prowadzącego?

 

[Aguś28]

Ale powiem Ci, że jak patrzę czego oni tam uczą się w szkole to szacun. (Dzieciory) Hugo ma 14 lat I oni w szkole gotują, szyja, uczą się o kredytach, jak ogarnąć podatki. Itd. W tamtym roku tego nie było bo covid, ale na wiosnę idą na miesiąc w ramach szkoły "do pracy" Do jakichś firm I tam pomagają żeby zobaczyć jak to jest

Tu gdzie ja mieszkam we Francji dzieci między 13 a 15 rokiem życia 2 razy do roku idą na staż do normalnej pracy żeby móc później świadomie wybrać sobie zawód.

 

[maghegg]

Tu gdzie ja mieszkam we Francji dzieci między 13 a 15 rokiem życia 2 razy do roku idą na staż do normalnej pracy żeby móc później świadomie wybrać sobie zawód.

Tu w norwegii też tak jest )

 

[AgnesSweden]

Dobra ,zaraz zbieram się do położnej. Jestem głodna jak pies. Jestem ciekawa jak to wyglada

 

[m.am]

Hejka mamusie[emoji8]któraś dziś ma wizytę ?
Miłego dnia ! I super samopoczucia !:[emoji16]

Hej. Ja dziś mam wizytę ale na NFZ bez USG więc niczego ciekawego raczej się nie dowiem [emoji85]idę tylko po skierowania na badania [emoji16]

Jak tam się spało dziewczyny ? Bo u mnie dziś do doopy. Syn się kręcił pół nocy więc nie widziałam czy go coś boli czy cos innego się dzieje [emoji849]cała noc na czuja [emoji85]

 

[maghegg]

Dobra ,zaraz zbieram się do położnej. Jestem głodna jak pies. Jestem ciekawa jak to wyglada

Weź... ja mam na 11 może zdążę przeczytać twoja relacje. zakładam że podobnie jest.
Powiedzieli ci żeby przyjść na czczo?? Mi nic nie powiedzieli po prostu zajebiscie. Przyjdz i tyle

 

[An-dzika96]

dzwoniłam do mojego o termin wczesniejszy, ale nie ma, mowil czy cos sie dzieje? ja mowie no w sumie nie... i chyba tez tak zrobie ze pojde do innego, a co mu mowisz? ze czemu nie jestes u prowadzącego?

Ten lekarz wie że jestem po poronieniu i wie jak wyglądają terminy w przychodni do której chodzę bo sam tam przyjmuje więc ja walę prosto z mostu ze dla siebie przychodzę sprawdzić bo nie wytrzymałabym miesiąca. On to rozumie i ja jestem zadowolona. A chodzę do niego do innej przychodni po prostu i za wczasu umawiam się na wizytę