wrześniowe mamy 2021

[Marcelina007]

Jak mnie to wkur..... Było trzeba zarządac pisemnej informacji, że jesteś z krwawieniem w ciąży zbadają Cię za 4 h po wymazie.. Niech lekarz to podbije..cwaniak

Nie rozumiem dlaczego są miejsca gdzie tak trzęsą porami a są takie że mają wyje.....
np. jak ja ostatnio na onko byłam tam człowiek na człowieku wszyscy masowo na korytarzach i tam żadnych wymazów ani nic. Jedynie na wejściu temperaturę badają.
ciekawe czy jak kogoś z zawałem przywiozą to też czekają na wymaz

 

[JoJu90]

Nie wiem co robić, pojechałam do szpitala,mieszkam na takim zadupiu że jechałam tam chyba więcej niż pół godziny
A tam izolatki zajęte i moga mnie przyjąć ale najpierw czekam na wymaz potem 4 godz na wynik po czym idę na oddział gdzie mnie przebadają
Obliczylam że ok. 21 całe te ceregiele by się skończyły, mogę też przyjechać rano do przychodni się przebadać
Podpaska przez też czas pozostawała sucha mnie nic nie bolało więc postanowiłam wrócić do domu. I się położyć, przed chwilą byłam w toalecie i znów trochę poszło,jak przy okresie
Do innego szpitala mam tyle samo w odwrotnym kierunku
Pieprzony covid

Czyli nie zbadali Cię nawet? brak słów... Współczuję stresów :-( trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze z dzidziusiem :-*

 

[Martynax]

Za to arthrotec rusza..znam dziewczyne ktora kazda niechcianą ciaze sobie tak usuwa, sama w domu, zalatwia recepte na ten ze lek na stawy i juz...pozbyla sie tak 5 ciąż

Co do partnera na usg,ja go tam nie potrzebuje ani tym bardziej przy porodzie,brrr

o matko... to robią nam takie zakazy w kraju, a to tak łatwo można sobie załatwić...

Ja tez nie brałam męża ani na usg ani do porodu i jesteś pierwsza osoba która spotykam z takim podejściem
Jak komuś mówiłam, ze nie biorę męża do porodu to się patrzyli na mnie jakbym była jakaś nienormalna w sumie tylko położne w szpitalu mi mówiły, że w życiu by swojego chłopa na porodówkę nie wzięły

 

[sky_84]

Muszą mieć powód.. Więc będzie Zakopane. Jak dla mnie było to zrobione swiadomie

Pewnie, że świadomie. Zakopane było w weekend i nagle w od poniedziałku wzrost przypadków oni już doskonale wiedzą co i kiedy będą znowu zamykać...

 

[Ewka34]

Nie rozumiem dlaczego są miejsca gdzie tak trzęsą porami a są takie że mają wyje.....
np. jak ja ostatnio na onko byłam tam człowiek na człowieku wszyscy masowo na korytarzach i tam żadnych wymazów ani nic. Jedynie na wejściu temperaturę badają.
ciekawe czy jak kogoś z zawałem przywiozą to też czekają na wymaz

U mnie w szpitalu też wyjebka

 

[Mama0303]

Powiem wam że staram się myśleć zdroworozsądkowo ale gdzie tu rozsądek
Mogłam tam na tym krześle czekać ale jak policzyłam kiedy mnie łaskawie zbadają to stwierdziłam że lepiej leżeć płazem rano wrócić na badanie
W nocy i tak mi ***** pomogą jak znam życie każą leżeć różnica taka że nie wiem skąd to krwawienie a zostając bym się dowiedziała

 

[użytkownik lu]

o matko... to robią nam takie zakazy w kraju, a to tak łatwo można sobie załatwić...

Ja tez nie brałam męża ani na usg ani do porodu i jesteś pierwsza osoba która spotykam z takim podejściem
Jak komuś mówiłam, ze nie biorę męża do porodu to się patrzyli na mnie jakbym była jakaś nienormalna w sumie tylko położne w szpitalu mi mówiły, że w życiu by swojego chłopa na porodówkę nie wzięły

Tak, mozna to dostac i kupic bez problemu, 50zl.
Kiedys z nia rozmawiałam, za kazdym razem obywalo sie bez czyszczenia bo robila do 12 tyg....ciezko sie słuchało tego

W Zyciu bym nie chciala faceta do porodu, niech z tej strony mnie dobrze zapamięta byla kiedys mama ze mna, i niby stala przy glowie, a wszystko widziala..takze ten.
Moj m na szczęście ma takie samo zdanie, na usg mi w sumie niepotrzebny, bo i po co, nagrywam filmik i mu pokazuje

 

[Mama0303]

Trzymam się tego że w poprzedniej ciąży skończyło się to dobrze,

 

[Martynax]

A dzwoniłaś do swojego lekarza??? To przykre, ale ja bym nie odpuściła, mogłaś tam im trochę posiać paniki!! Przecież to jest nienormalne, są rzeczy ważne i ważniejsze...

 

[AgnesSweden]

Nie rozumiem dlaczego są miejsca gdzie tak trzęsą porami a są takie że mają wyje.....
np. jak ja ostatnio na onko byłam tam człowiek na człowieku wszyscy masowo na korytarzach i tam żadnych wymazów ani nic. Jedynie na wejściu temperaturę badają.
ciekawe czy jak kogoś z zawałem przywiozą to też czekają na wymaz

Bo trafila na jakąś pizde bo inaczej tego nazwać nie można. Ja już się nauczylam, że czasem miło się nie da. Kiedys gardło mnie bolało poszłam na NPL trafiłam na jakiegoś palanta doktora stwierdził zapalenie i coś tam przepisał, tydzień to żarłam wreszcie straciłam głos i tak mnie palilo.jacys Klienci poszli do mojego szefa , że co to jest, że chorzy ludzie muszą pracować, wywalił mnie do domu więc wracając poszłam znów na NPL naczekalam się jak głupia bo przez telefon gadał a to 23 i zero ludzi. I znów ten sam palant. Mówię mu, że nie mogę normalnie mówić, że boli jak cholera, że to zapalenie gardla, ogląda I z morda na mnie, że kto mi takich głupot nagadał to ropna przechodzona angina z zapaleniem strun głosowych czy coś. Jak mnie wkur... Mówię no kurw... Doktor mi tydzień temu to powiedział. Mówię, że zwolnienie musi mi wystawić bo nie jestem w stanie pracować.. A on, że na NPL on zwolnień nie wystawia... O Ty ****... Sobie myślę, ale z klasą.. Ok to doktor mi wydrukuje to rozpoznanie choroby, wydrukował, I wtedy mówię a teraz poproszę informacje na tym, że odmawia mi doktor wystawienia L4 I pieczątkę. A po co pieczątką? Żebym wiedziała na kogo skargę złożyć. Wzięłam to I wyszlam. Nie doszłam do domu jak dzwonili, że zwolnienie na dwa tygodnie wystawione. Pajace