wrześniowe mamy 2021

[Paulina97]

Do kiedy zamierzacie pracowac??
Ja i tak juz rok siedzialam i posiedze kolejne 2 lata ale do pracy mi sie nie spieszy [emoji16]mam wystarczajaco duzo rzeczy w domu i to w ciazy [emoji1768]. A myslalam by wrocic w sierpniu do pracy jesli maly do zlobka sie dostanie ale sprawa sie sama rozwiazala [emoji23].

Pojadlam wiec mozna isc spac. Dobrej nocy Wam[emoji8]

 

[CzarnaMamba21]

A z jakiego to tygodnia+dzień?

5+2

 

[pasazerka12]

Do kiedy zamierzacie pracowac??
Ja i tak juz rok siedzialam i posiedze kolejne 2 lata ale do pracy mi sie nie spieszy [emoji16]mam wystarczajaco duzo rzeczy w domu i to w ciazy [emoji1768]. A myslalam by wrocic w sierpniu do pracy jesli maly do zlobka sie dostanie ale sprawa sie sama rozwiazala [emoji23].

Pojadlam wiec mozna isc spac. Dobrej nocy Wam[emoji8]

Ja mam swoją firmę także do końca a jak nie dam rady to muszę zdalnie z domu ale kocham pracowac także nie przeszkadza mi to

 

[helloitsmeanna]

Cześć dziewczyny!
Trafiłam na Was dopiero dzisiaj, chyba czas dodać się na takie bejbikowe forum.

Odstawiłam tabletki w maju, 31.12 test negatywny - zero zaskoczenia, śmiałam się już, że przecież ja testy robię na wywołanie okresu, a tu psikus, 7.01 wynik pozytywny! Wg preglife 6 tydz (5+4). Jestem umówiona na pierwszą wizytę 20.01 więc jeszcze tydzień czekania. To moja pierwsza ciąża.
Na konsultacji telefonicznej lekarz ginekolog zlecił mi morfologię, TSH, mocz i glukozę na czczo, dzisiaj byłam i już dostałam wyniki... Martwi mnie trochę glukoza 5.51 i TSH 2.65 :/ Wy już jesteście po wstępnych badaniach? (Nie zdążyłam jeszcze przewertować całego wątku )

Pozdrawiam Was serdecznie!
Ania

 

[An-Dzia]

Do kiedy zamierzacie pracowac??
Ja i tak juz rok siedzialam i posiedze kolejne 2 lata ale do pracy mi sie nie spieszy

mam wystarczajaco duzo rzeczy w domu i to w ciazy

. A myslalam by wrocic w sierpniu do pracy jesli maly do zlobka sie dostanie ale sprawa sie sama rozwiazala

.

Pojadlam wiec mozna isc spac. Dobrej nocy Wam

Zobaczymy jak się będę czuć. Poprzednio poszłam na L4 tak ok 33 tygodnia, bo już mnie bolały plecy i biodra, i aż wstyd mi było chodzić jak pingwin. Tak poza tym cały czułam się super, nie było zagrażenia dla ciąży, lubię swoją pracę i koleżanki więc nie chciałam tak odrazu uciekać i je zostawiać. Teraz też najchętniej zostałabym gdzieś do połowy lipca, tym bardziej, że dopiero co wróciłam po macierzyńskim, ale zobaczymy czy moje plecy i brzuch dadzą radę. Gdyby było jakieś zagrożenie to wiadomo, że trzeba patrzeć na siebie i dziecko.

 

[pasazerka12]

Cześć dziewczyny!
Trafiłam na Was dopiero dzisiaj, chyba czas dodać się na takie bejbikowe forum.

Odstawiłam tabletki w maju, 31.12 test negatywny - zero zaskoczenia, śmiałam się już, że przecież ja testy robię na wywołanie okresu, a tu psikus, 7.01 wynik pozytywny! Wg preglife 6 tydz (5+4). Jestem umówiona na pierwszą wizytę 20.01 więc jeszcze tydzień czekania. To moja pierwsza ciąża.
Na konsultacji telefonicznej lekarz ginekolog zlecił mi morfologię, TSH, mocz i glukozę na czczo, dzisiaj byłam i już dostałam wyniki... Martwi mnie trochę glukoza 5.51 i TSH 2.65 :/ Wy już jesteście po wstępnych badaniach? (Nie zdążyłam jeszcze przewertować całego wątku )

Pozdrawiam Was serdecznie!
Ania

Ooooo hejka ja test robiłam 08.01 i pozytywny w poniedziałek miałam pierwsza beta 164, jutro
Odbieram kolejny wynik i licze na przyrost byłam na pierwszym usg chyba zdecydowanie za wcześnie bo ani pęcherzyka ani nic nie było widać wiec cierpliwie czekam

 

[helloitsmeanna]

Ooooo hejka ja test robiłam 08.01 i pozytywny w poniedziałek miałam pierwsza beta 164, jutro
Odbieram kolejny wynik i licze na przyrost byłam na pierwszym usg chyba zdecydowanie za wcześnie bo ani pęcherzyka ani nic nie było widać wiec cierpliwie czekam

Kurcze, to ja żadnej bety nie robiłam :/ Mam pakiet w Medicoverze (jeśli któraś korzysta niech da znać, bo ja z nimi ogłupieję ), ale lekarz na teleporadzie nie zlecił niczego takiego chyba cierpliwie pozostanie mi poczekać do przyszłej środy!

Trzymam za Nas wszystkie kciuki! <3

 

[bogmila]

Kurcze, to ja żadnej bety nie robiłam :/ Mam pakiet w Medicoverze (jeśli któraś korzysta niech da znać, bo ja z nimi ogłupieję ), ale lekarz na teleporadzie nie zlecił niczego takiego chyba cierpliwie pozostanie mi poczekać do przyszłej środy!

Trzymam za Nas wszystkie kciuki! <3

Ja również korzystam z Medicoveru. Miałam mieć dziś wizytę, miało być serduszko i... odwołali godzinę przed bo awaria usg. Muszę czekać do soboty

 

[helloitsmeanna]

O nie! A powiedz mi, jak umawiałaś wizytę "potwierdzającą" to klikałaś jako klasyczna konsultacja ginekologiczna? Czy jak? :/ Ja dałam "konsultacja gin - prowadzenie ciąży" a jeszcze widziałam "konsultacja gin - potwierdzenie ciąży (FFS)" i to ponoć już płatna opcja a Pani w recepcji dzisiaj nie potrafiła mi odpowiedzieć jak powinnam się wpisać gdyż... ona nie ma przeszkolenia medycznego i nie wie na czym taka wizyta polega ech!

Od razu zaproponowali Ci najbliższy termin? Oby szybko zleciało do soboty!

Ja również korzystam z Medicoveru. Miałam mieć dziś wizytę, miało być serduszko i... odwołali godzinę przed bo awaria usg. Muszę czekać do soboty

 

[bogmila]

O nie! A powiedz mi, jak umawiałaś wizytę "potwierdzającą" to klikałaś jako klasyczna konsultacja ginekologiczna? Czy jak? :/ Ja dałam "konsultacja gin - prowadzenie ciąży" a jeszcze widziałam "konsultacja gin - potwierdzenie ciąży (FFS)" i to ponoć już płatna opcja a Pani w recepcji dzisiaj nie potrafiła mi odpowiedzieć jak powinnam się wpisać gdyż... ona nie ma przeszkolenia medycznego i nie wie na czym taka wizyta polega ech!

Od razu zaproponowali Ci najbliższy termin? Oby szybko zleciało do soboty!

Byłam na wizycie 5+2i miałam umówiona zwykła konsultacje z powodu polipa, „przypadkiem” w międzyczasie zaszłam w ciąże . I na tej wizycie był tylko pęcherzyk i lekarz mówił ze mam się umówić za 2 tyg. I umawiałam w rejestracji wtedy już jako prowadzenie ciąży (szybciej termin znaleźli i na konkretny dzień). A teraz pewnie znaleźliby jeszcze szybciej ale do innego lekarza