Karola3030
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2021
- Postów
- 24
Dla mnie to byłaby masakra..... Gdyby lekarz w ten sposób się zachowywał.... Co to wogole za wymówki? Bo sprzęt? Ooooo matko
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oczywiście że warto i jeśli naprawdę jest coś nie tak to każda przyszła mama pójdzie, ale nie każdego jest na to stać aby płacić 250 zlza jedną wizytę skoro badania 1,,2,3 trymestru opłacasz prywatnie i chodzisz resztę wizyt na nfz to i masz prawo do zadawania pytań podczas wizyty czy nie?Ja tam samo. .. czy nie warto wybrać się prywatnie na USG? Dla swojego świętego spokoju.
Zazwyczaj w poradniach przyszpitalnych w małych miasteczkach tak właśnie jest.Dla mnie to byłaby masakra..... Gdyby lekarz w ten sposób się zachowywał.... Co to wogole za wymówki? Bo sprzęt? Ooooo matko
Po to są też między innymi te wizyty, aby uspokoić i rozwiać ewentualne niepewności. ☺Oczywiście że warto i jeśli naprawdę jest coś nie tak to każda przyszła mama pójdzie, ale nie każdego jest na to stać aby płacić 250 zlza jedną wizytę skoro badania 1,,2,3 trymestru opłacasz prywatnie i chodzisz resztę wizyt na nfz to i masz prawo do zadawania pytań podczas wizyty czy nie?
Zazwyczaj w poradniach przyszpitalnych w małych miasteczkach tak właśnie
Owszem rozumiem ale poczytaj sobie ze nie wszystkie dziewczyny mają na to pie iadze i takie to trochę przygnębiające kiedy innaPo to są też między innymi te wizyty, aby uspokoić i rozwiać ewentualne niepewności. ☺
OczywiściePo to są też między innymi te wizyty, aby uspokoić i rozwiać ewentualne niepewności. ☺
Owszem rozumiem ale poczytaj sobie ze nie wszystkie dziewczyny mają na to pie iadze i takie to trochę przygnębiające kiedy inna przyszła mama pisze w taki sposób. Nie chcę mi się kłócić bo to temat rzeka jeden może pójść prywatnie drugi nie i tyle
Oczywiście
Jasne że tak. Ale to jest właśnie problem bardziej lekarza. Jego podejścia. Niewiem jak bym się zachowała na.miejscu autorki tematu... Fakt że 250 zł to dużo za wizytę i usg... Najgorszy jest strach że jeśli coś by było nie tak to potem zostaje się samemu ze wszystkim. Ja płacę za wizyty i usg. Wiem że to jest drogie. Teraz za wizyte u tego samego lekarza place 130zl. Bez usg.. 9 lat temu płaciłam 80...Oczywiście że warto i jeśli naprawdę jest coś nie tak to każda przyszła mama pójdzie, ale nie każdego jest na to stać aby płacić 250 zlza jedną wizytę skoro badania 1,,2,3 trymestru opłacasz prywatnie i chodzisz resztę wizyt na nfz to i masz prawo do zadawania pytań podczas wizyty czy nie?
No widzisz 130, i to ja zaczęłam ten temat po piątkowej wizycie byłam wściekła bo tak mnie Franca potraktowała następna wizyta będzie dosłownie nagrywana bo to jest szok żeby w ten sposób się zachowywać, ja pomiędzy tymi wizytami jeżdżę też prywatnie nie powiem ze nie bo bym zwarjowala z nerwów ze moja pani gin mówi dla zbycia że wszystko w porządku. Ale my mamy przekichane w tym kraju NaprawdeJasne że tak. Ale to jest właśnie problem bardziej lekarza. Jego podejścia. Niewiem jak bym się zachowała na.miejscu autorki tematu... Fakt że 250 zł to dużo za wizytę i usg... Najgorszy jest strach że jeśli coś by było nie tak to potem zostaje się samemu ze wszystkim. Ja płacę za wizyty i usg. Wiem że to jest drogie. Teraz za wizyte u tego samego lekarza place 130zl. Bez usg.. 9 lat temu płaciłam 80...
Nie zaszkodzi...choć niewiele tym wskórasz... Na końcu najważniejsze aby dziecko było zdrowe...No widzisz 130, i to ja zaczęłam ten temat po piątkowej wizycie byłam wściekła bo tak mnie Franca potraktowała następna wizyta będzie dosłownie nagrywana bo to jest szok żeby w ten sposób się zachowywać, ja pomiędzy tymi wizytami jeżdżę też prywatnie nie powiem ze nie bo bym zwarjowala z nerwów ze moja pani gin mówi dla zbycia że wszystko w porządku. Ale my mamy przekichane w tym kraju Naprawde
Na nfz też są fajni lekarze.... Tu nie chodzi o pokazanie że kogoś stać czy nie... Czasem to coś więcej... Problemy z transportem, jakieś inne które mi nie przychodzą do głowy.... Co do lekarzy ze wsi często jest tak że właśnie
Nie zaszkodzi...choć niewiele tym wskórasz... Na końcu najważniejsze aby dziecko było zdrowe...
[/Zgadza się zazwyczaj tak jest problemy z dojazdami niestety. I oczywiście zdrowie maluszka jest najważniejsze tak jak napisałam że między wizytami chodzę prywatnie bo inaczej bym zwarjowala? Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobregoNa nfz też są fajni lekarze.... Tu nie chodzi o pokazanie że kogoś stać czy nie... Czasem to coś więcej... Problemy z transportem, jakieś inne które mi nie przychodzą do głowy.... Co do lekarzy ze wsi często jest tak że właśnie
Nie zaszkodzi...choć niewiele tym wskórasz... Na końcu najważniejsze aby dziecko było zdrowe...