reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Dziewczyny, czy któraś z Was może mi podpowiedzieć? Nie zapytałam mojego lekarza, bo w gabinecie się nie przyjrzałam temu zdjęciu, nie wiem co ono przedstawia
 

Załączniki

  • 15866856878297160541068035449600.jpg
    15866856878297160541068035449600.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 103
reklama
Nie lekceważ tego! Ja mialam kilka tygodni temu pomarańczowy sluz podobne uczucie później brunatny i okazalo się że mam bardzo nisko łożysko i teraz musze się oszczędzać żeby sie nie odkleilo. Obecnie jestem 18+4 . Swoją drogą dlaczego nie jestes badana przynajmniej raz w miesiącu ginekologicznie?? BBadaie jest tak samo wazne jak usg.
Dzięki za odpowiedź. Nie lekceważę stąd mój post, raczej szukam pomocy, porady :(
Odwołali mi wizytę przed swiąteczną, a dwie wcześniejsze były prowadzone jako teleporady. USG genetyczne miałam 17marca i wszystko wyszło ok.
Kwestia teraz dla mnie kłopotliwa-jechać do szpitala, czy leżeć do wtorku i się nie narażać. Nie wiem czy wytrzymam:(
Czuje się dobrze, od wczorajszego wieczoru tylko ta jedna kropla na bieliznie. Obserwuje się... ale każda wizyta w toalecie to niepokój ...
Nic nie boli, nic mnie nie kłuje od czasu do czasu czuje lekkie pulsowanie.
Edit: też jestem prowadzona prywatnie. Nikt mnie dziś nie przyjmie poza szpitalem😭
 
U mnie tak samo. Chodzę prywatnie i lekarz chce abym przynajmniej raz na miesiąc przyjechała na badanie, oczywiście w maseczce i z zachowaniem należytej odległości przy rozmowie, ale nie wyobrażam sobie tyle czasu nie zobaczyć jak malutka rośnie 🥺
Ja tez chodzę do lekarza prywatnie ale mój lekarz odwołał wszystkie wizyty i nawet gdyby się coś działo to powiedział ze nie przyjmie tylko trzeba się zgłosić do szpitala. Ostatnia wizytę miałam na początku marca a kolejna jak dobrze pójdzie dopiero w maju. Tez się denerwuje bo nie wiem co i jak z dzidziusiem ale nic na to nie poradzę...
 
U mnie tak samo. Chodzę prywatnie i lekarz chce abym przynajmniej raz na miesiąc przyjechała na badanie, oczywiście w maseczce i z zachowaniem należytej odległości przy rozmowie, ale nie wyobrażam sobie tyle czasu nie zobaczyć jak malutka rośnie 🥺
U mnie na każdej wizycie macha mi rączką 🥰 odliczam już do następnej wizyty, którą mam 30 kwietnia.
 
Dziewczyny pomóżcie:( od jakiego czasu czuje pochwę lub macicę nawet nie wiem jak opisać to uczucie. Nie jest to ból, nie są to skurcze ani rozciąganie ale wiem że ona tam JEST więc to jakieś dziwne odczucie (trudne do opisania).
Czuje to bardziej przy kucaniu, jak coś zrobię co wymaga wysiłku fizycznego lub po długim siedzeniu.
Wczoraj nie przepracowałam się jakoś (ogolna przedwielkanocna krzątanina) ale wieczorem poczułam szczypnięcie i pojawiła się kropla krwi na bieliźnie🥺🥺🥺
Położyłam się i oczywiście od tego momentu czuje niepokój. Po nocy czysto.
Nie wiem co robić😭
Dodam że nie byłam już dawno badana (25luty) a ostatnie usg było w 2gim tygodniu marca. Poźniej były tylko telewizyty z ginką. Nic mi nie było więc nie panikowałam. Kilka dni temu umówiłam się na normalną wizytę do innego lekarza. Idę we wtorek wieczorem, ale nie wiem czy czekać czy probować w szpitalu. Tak się boje przez ten wirus gdzieś jechać😢
Miała któraś z Was tak? Jestem w 16tc
Myślę, że jeśli nie podjedziesz na IP to do wtorku lepiej poleż bo takie dziwne uczucie to poza lożyskiem może być zbuntowana szyjka ..
Krew na pewno z dróg rodnych? Nie masz przypadkiem hemoeoidów np.?

Dziewczyny, czy któraś z Was może mi podpowiedzieć? Nie zapytałam mojego lekarza, bo w gabinecie się nie przyjrzałam temu zdjęciu, nie wiem co ono przedstawia
Według mnie to skan szyjki :)
 
Myślę, że jeśli nie podjedziesz na IP to do wtorku lepiej poleż bo takie dziwne uczucie to poza lożyskiem może być zbuntowana szyjka ..
Krew na pewno z dróg rodnych? Nie masz przypadkiem hemoeoidów np.?


Według mnie to skan szyjki :)
Nie wiem niestety. Kropka krwi i tyle. Poza tym czuje się extra nawet taką energie mam w sobie, której mi w pierwszym trymestrze bardzo brakowało.
Nic nie boli. Leże w domu-w Krakowie nie wiem nawet teraz gdzie jechać bo dwa moje szpitale zawirusowane... nawet oddziały pozamykane były niedawno
 
Nie wiem niestety. Kropka krwi i tyle. Poza tym czuje się extra nawet taką energie mam w sobie, której mi w pierwszym trymestrze bardzo brakowało.
Nic nie boli. Leże w domu-w Krakowie nie wiem nawet teraz gdzie jechać bo dwa moje szpitale zawirusowane... nawet oddziały pozamykane były niedawno
To dla świętego spokoju przeleż te dni :) No chyba, że krwawienie wróci to IP bo z tym nigdy żartów nie ma.
 
U nas przyszła pierwsza połowa Sanco Plus, załączam Wam tutaj, jakby ktoś był ciekawy.
Pierwsza połowa meczu wygrana, ale na drugą połowę wyniku znowu musimy czekać kilka dni, ok tygodnia.
Niestety wady serca wiążą się z wieloma wadami genetycznymi... Czekamy.
Popłakałam się ze szczęścia, ale to nadal niestety nie koniec.
No i mamy pewność, że jest to dziewczynka.
Dlaczego masz wątpliwości czy to dziewczynka? Wydaje mi się, że jest to pewne badanie.
Pytam, bo w badaniu Sanco też wyszła nam dziewczynka a wcześniej na prenatalnych sugerowano, że prawdopodobnie chłopiec 😉
Nie wiem teraz czy już mogę kupować ubranka dla dziewczynki ☺️
 
Dzięki za odpowiedź. Nie lekceważę stąd mój post, raczej szukam pomocy, porady :(
Odwołali mi wizytę przed swiąteczną, a dwie wcześniejsze były prowadzone jako teleporady. USG genetyczne miałam 17marca i wszystko wyszło ok.
Kwestia teraz dla mnie kłopotliwa-jechać do szpitala, czy leżeć do wtorku i się nie narażać. Nie wiem czy wytrzymam:(
Czuje się dobrze, od wczorajszego wieczoru tylko ta jedna kropla na bieliznie. Obserwuje się... ale każda wizyta w toalecie to niepokój ...
Nic nie boli, nic mnie nie kłuje od czasu do czasu czuje lekkie pulsowanie.
Edit: też jestem prowadzona prywatnie. Nikt mnie dziś nie przyjmie poza szpitalem😭
W tym tygodniu też miałam taką sytuację i też był to 16 tydzień. Zaniepokojona plamieniem krwią wymieszaną ze śluzem, pojecgałam na IP, po dość długim czekaniu lekarz mnie zbadał, powiedział że wszystko dobrze, nie widział śladów plamienia i powiedział żeby na przyszłość ignorować takie plamienia, to może się zdarzyć i nie ma co się przejmować, powiedział też żeby racjonalnie rozważać wizyty na IP ze względu na możliwość zarażenia się.
Wizyta mnie uspokoiła, bo mnie zbadał, teraz już będę wiedziała żeby nie przejmować się małą plamką, to może jakieś naczynko, z nosa też często leci mi krew.
Zrobisz jak będziesz uważała, ja Ci tylko opisuję mój przypadek. Nie doradzę Ci czy jechać na IP, bo sama nie wiem jaką decyzję podjęłabym teraz.
 
reklama
Dlaczego masz wątpliwości czy to dziewczynka? Wydaje mi się, że jest to pewne badanie.
Pytam, bo w badaniu Sanco też wyszła nam dziewczynka a wcześniej na prenatalnych sugerowano, że prawdopodobnie chłopiec 😉
Nie wiem teraz czy już mogę kupować ubranka dla dziewczynki ☺
Ale ja absolutnie nie mam wątpliwości co do płci 🙂 u nas jest problem z serduszkiem malutkiej i nie byłam pewna wyników zaburzeń genetycznych.
W piątek cała już w stresie skontaktowałam się z przedstawicielem laboratorium które robiło mi Sanco Plus z pytaniem czy przyszła druga część badań. A on na to, że to już całość 😄 więc jest ok.
Długo nie byłam na USG, mam echokardiografię 21.04 i umówię się do lekarza prowadzącego ciążę dzień lub dwa później. Nie mogę się doczekać i nie tylko żeby zobaczyć maleństwo.. ale co usłyszę...
 
Do góry