reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Ja spróbuję już w styczniu zgodnie z tym co mówiła Gastrolożka-alergolożka. Też mi się marzy jedna pobudka między 22 a 7 😜 ale jak będzie to nikt nie wie.
Luiska a w ile Twój maluch zjada porcje mleka? Może te gazu od tempa jedzenia jak u nas były..
Moja sąsiadka wloszka, ta której córcia śpi po 7h w nocy mowila, że we Wloszech os 3mca zageszcza sie mleko ciasteczkami dla dzieci. Cieple mleczko+rozdrobnione ciastka i dziecko zajebiscie śpi 😂 ale se myślę, po co jej to, ja jej dziecko i bez twgo śpi tak super😂🤦‍♀️

Oj mój to wpieprza szybko, tak mi się wydaje. Ale musialabym faktycznie na zegarek spojrzeć jak bedzie jadł, po prostu widze i slysze jak łyka. Jak mu przerwę zrobię ro ryczy. No chyba że na śpiocha je, taki niedobudzony całkiem,to spokojnie ssie.
 
reklama
A ile teraz twoja mala zjada za dobe? Z waga u was wporzadku?
Waga w szpitalu nam poleciała. Jutro córka ma 10tyg i waży 4230g. Wczoraj zjadła dokladnie 575ml i to jest jej rekord. Dzisiaj już bardziej grymasi przy jedzeniu. Mam nadzieje,że naprawdę jak sie przyzwyczai do nowego mleka to bedzie dobrze w koncu....
 
Moja sąsiadka wloszka, ta której córcia śpi po 7h w nocy mowila, że we Wloszech os 3mca zageszcza sie mleko ciasteczkami dla dzieci. Cieple mleczko+rozdrobnione ciastka i dziecko zajebiscie śpi 😂 ale se myślę, po co jej to, ja jej dziecko i bez twgo śpi tak super😂🤦‍♀️

Oj mój to wpieprza szybko, tak mi się wydaje. Ale musialabym faktycznie na zegarek spojrzeć jak bedzie jadł, po prostu widze i slysze jak łyka. Jak mu przerwę zrobię ro ryczy. No chyba że na śpiocha je, taki niedobudzony całkiem,to spokojnie ssie.
Serio ciasteczka? 😵 Ło jej

Nam ta cdl tłumaczyła że jak dziecko zje za szybko i nałyka się powietrza i to za szybko przejdzie przez żołądek z uwagi na tempo łykania to później dłużej się trawi w jelitach i powstają dodatkowe bolesne gazy a kupki są kwaśne i to boli.
A przerwę próbujesz mu robić przechylając go z butelką w buzi czy wyciągasz? Moja też czasem marudzi na przerwy. Teraz na smoczku Lovi 3m slow flow leci jej bardzo szybko w porównaniu do smoczka 0 slow flow. To jest wyzwanie bo ona potrafi 140ml wypić w jakieś 3 min, muszę jej robić przystanek co 2 łyki i i tak wypija w ok 6min. A ponoć norma to 10-20 min na porcje. 🤷🏻‍♀️ Ale jak je minimum te 6 min nie ma dolegliwości to już nie kombinuje. Nie znalazłam odpowiedniejszego smoczka. Z resztą mogę już sklep z butelkami otwierać bo mam tyle rodzajów butli i smoczków że głowa mała.
 
Waga w szpitalu nam poleciała. Jutro córka ma 10tyg i waży 4230g. Wczoraj zjadła dokladnie 575ml i to jest jej rekord. Dzisiaj już bardziej grymasi przy jedzeniu. Mam nadzieje,że naprawdę jak sie przyzwyczai do nowego mleka to bedzie dobrze w koncu....
Trzymam za Was kciuki, wagę szybko nadrobi , niemowlak szybko traci ale też szybko przybiera:*
 
Serio ciasteczka? 😵 Ło jej

Nam ta cdl tłumaczyła że jak dziecko zje za szybko i nałyka się powietrza i to za szybko przejdzie przez żołądek z uwagi na tempo łykania to później dłużej się trawi w jelitach i powstają dodatkowe bolesne gazy a kupki są kwaśne i to boli.
A przerwę próbujesz mu robić przechylając go z butelką w buzi czy wyciągasz? Moja też czasem marudzi na przerwy. Teraz na smoczku Lovi 3m slow flow leci jej bardzo szybko w porównaniu do smoczka 0 slow flow. To jest wyzwanie bo ona potrafi 140ml wypić w jakieś 3 min, muszę jej robić przystanek co 2 łyki i i tak wypija w ok 6min. A ponoć norma to 10-20 min na porcje. 🤷🏻‍♀️ Ale jak je minimum te 6 min nie ma dolegliwości to już nie kombinuje. Nie znalazłam odpowiedniejszego smoczka. Z resztą mogę już sklep z butelkami otwierać bo mam tyle rodzajów butli i smoczków że głowa mała.
Coś w tym jest, moja je bardzo łapczywie tyle tylko że pierś, nie potrafi się upomniec jakoś ciszej tylko od razu jest mega płacz i nalyka się powietrza i gazy okropne, a jakie bolesne. Dziewczyny już miałam ochotę przejść na mm, że może dłużej pospi w dzień ( w tej chwili inaczej niż na rękach 15 minut) , że przerwy będą dłuższe ( na ten moment czasem godziny nie mogę dociągnąć ) , że będę kontrolować ile zjada ale widzę że przejde na mm to inne problemy. Bo mleko nie takie, butelka , smoczek . Bądź tu mądry 😩
 
K
Serio ciasteczka? 😵 Ło jej

Nam ta cdl tłumaczyła że jak dziecko zje za szybko i nałyka się powietrza i to za szybko przejdzie przez żołądek z uwagi na tempo łykania to później dłużej się trawi w jelitach i powstają dodatkowe bolesne gazy a kupki są kwaśne i to boli.
A przerwę próbujesz mu robić przechylając go z butelką w buzi czy wyciągasz? Moja też czasem marudzi na przerwy. Teraz na smoczku Lovi 3m slow flow leci jej bardzo szybko w porównaniu do smoczka 0 slow flow. To jest wyzwanie bo ona potrafi 140ml wypić w jakieś 3 min, muszę jej robić przystanek co 2 łyki i i tak wypija w ok 6min. A ponoć norma to 10-20 min na porcje. 🤷🏻‍♀️ Ale jak je minimum te 6 min nie ma dolegliwości to już nie kombinuje. Nie znalazłam odpowiedniejszego smoczka. Z resztą mogę już sklep z butelkami otwierać bo mam tyle rodzajów butli i smoczków że głowa mała.
W nocy specjalnie jedno karmienie patrzylam na zegarek i wypił wtedy 80ml i zajęło mu to 3min.
Jak robię przerwę to wyjmuję butlę z buzi. Powinnam zostawić w środku? Nie nałyka się wtedy powietrza?

Coś w tym jest, moja je bardzo łapczywie tyle tylko że pierś, nie potrafi się upomniec jakoś ciszej tylko od razu jest mega płacz i nalyka się powietrza i gazy okropne, a jakie bolesne. Dziewczyny już miałam ochotę przejść na mm, że może dłużej pospi w dzień ( w tej chwili inaczej niż na rękach 15 minut) , że przerwy będą dłuższe ( na ten moment czasem godziny nie mogę dociągnąć ) , że będę kontrolować ile zjada ale widzę że przejde na mm to inne problemy. Bo mleko nie takie, butelka , smoczek . Bądź tu mądry 😩

Moj jest na mm, co wcale nie powoduje, że śpi długo, jak się naje. Ale owszem, można kontrolować, ile zjada. Tylko to też u mnie powoduje nerwy, bo raz zje 50ml a raz 130ml i ja ciągle się martwię, czy nie za mało, czy nie za dużo itd. A bolesne bączki też ma, z butli jeszcze gorzej pewnie, bo szybciej leci. A moj z butelek o powolnym przepływie nie umie pić, gryzie i ciumka ten smoczek. Takze nie dogodzisz 😂
 
Waga w szpitalu nam poleciała. Jutro córka ma 10tyg i waży 4230g. Wczoraj zjadła dokladnie 575ml i to jest jej rekord. Dzisiaj już bardziej grymasi przy jedzeniu. Mam nadzieje,że naprawdę jak sie przyzwyczai do nowego mleka to bedzie dobrze w koncu....
Długo chcą Was trzymać w szpitalu?
Macie to mleko bez laktozy, czy coś źle zrozumialam? Czytalam, że w smaku okropnie gorzkie 🤢
 
Coś w tym jest, moja je bardzo łapczywie tyle tylko że pierś, nie potrafi się upomniec jakoś ciszej tylko od razu jest mega płacz i nalyka się powietrza i gazy okropne, a jakie bolesne. Dziewczyny już miałam ochotę przejść na mm, że może dłużej pospi w dzień ( w tej chwili inaczej niż na rękach 15 minut) , że przerwy będą dłuższe ( na ten moment czasem godziny nie mogę dociągnąć ) , że będę kontrolować ile zjada ale widzę że przejde na mm to inne problemy. Bo mleko nie takie, butelka , smoczek . Bądź tu mądry 😩
Ja na piersi karmiłam co 1,5 godziny, i to było przeciąganie dziecka, No hardcore. Jadła 20 minut, potem z 20-30 minut pionizowania na rękach, bo strasznie ulewała. Odkładałam do leżaczka, szlam do kibelka, albo napić się czegoś i zaś było kolejne karmienie. Normalnie ani wyjść na spacer, ani na szczepienie, odwołałam sesje zdjęciowa noworodkowa, bo albo była zaraz po jedzeniu, to ani przebrać, ani położyć bo się cała obleje zjedzonym mlekiem, a jak już jej się odbiło i mleczko ukazało, to za 15 minut następne karmienie. Na mm przerwy co 2,5-3,5 godziny wiec normalnie jak w innym świecie...,
 
U nas nie wazne czy mm czy kp, niewazne czy zje 160ml czy 100ml przerwa miedzy posilkami i tak jest taka sama. Nawet nie pomoglo zageszczanie nutritonem ani mleko AR co podobno jest bardziej syte. I tak srednio je co 2 lub 2.5godz w dzien. Wiec nie wiem gdzie sens i logika w tym ze po mm dzieci dluzej spia🙃
 
reklama
Ja na piersi karmiłam co 1,5 godziny, i to było przeciąganie dziecka, No hardcore. Jadła 20 minut, potem z 20-30 minut pionizowania na rękach, bo strasznie ulewała. Odkładałam do leżaczka, szlam do kibelka, albo napić się czegoś i zaś było kolejne karmienie. Normalnie ani wyjść na spacer, ani na szczepienie, odwołałam sesje zdjęciowa noworodkowa, bo albo była zaraz po jedzeniu, to ani przebrać, ani położyć bo się cała obleje zjedzonym mlekiem, a jak już jej się odbiło i mleczko ukazało, to za 15 minut następne karmienie. Na mm przerwy co 2,5-3,5 godziny wiec normalnie jak w innym świecie...,

Paula, ja z innej beczki, już nie karmisz wcale piersią? Sciągasz jeszcze pokarm? Ja od 2tyg.juz nie karamię piersią. Na początku ściagalam regularnie, kilka razy dziennie. I z każdym dniem coraz mniej. Teraz jeden raz na dwa dni, piersi mam luźne, miękkie, czasem jakieś mini guzki, ale ściągne resztki wlaśnie co 2dni i jest ok. Ale mnie bolą, jakbym siniaki miała. I nie wiem czy to po karmieniu, czy od minipigułek antykoncepc.🤔
 
Do góry