reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Nawet moja położna sugeruje, że to laktoza winna i dlatego taki niespokojny. Już mnie to wkur...bo specjalnie juz bylam u dwóch różnych lekarzy i szpitalu , i oni widzą tylko kolki
U mnie właśnie też lekarze nie widzą problemu z tą wysypka. Byłam już u pediatry u nas w ośrodku zdrowia tylko nie u tej co ja chodzę cały czas. Stwierdziła że to nic poważnego. W szpitalu pytałam kilku lekarzy o to i też stwierdzili że to nie od mleka. Teraz idę do tej mojej pediatry przed szczepieniem zobaczymy co ona powie.
Luiska
Mój mały ma wysypke głównie na czole i na policzkach taka szorstka czasem jest zaczerwieniona. Jak przemywam rumiankiem to blednieje. Z tym że ta wysypka wygląda tak jakby pękały chrostki i robia się takie żółte zaschniete kropki. Sama nie wiem co to jest. Już nic na to nie pomaga
 
reklama
Nie mam pojęcia. Jak byłam w szpitalu moja mama mi kupiła bebilon pepti przez przypadek bo nie zwróciła uwagi a pani w aptece jej takie podala
Gunka, udało Ci się zakończyć laktacje? Dawno mnie tu nie było wiec nie jestem w temacie. Jeżeli tak, mogłabyś napisać jak dokładnie tego dokonałaś? Ja właśnie jestem z córką (6tyg ma) w szpitalu i juz nie daje rady z laktatorem, wykancza mnie to. Chce przejść tylko na mm za jakieś 2 tygodnie ale nie wiem jak to zrobić.
 
Gunka a próbowałaś krople Kolzym na trawienie laktozy? Ja poprosiłam mame, żeby mi kupiła w Pl i wysłała. Chyba od tego zaczne i zobaczę, czy pomaga
 
reklama
Gunka, udało Ci się zakończyć laktacje? Dawno mnie tu nie było wiec nie jestem w temacie. Jeżeli tak, mogłabyś napisać jak dokładnie tego dokonałaś? Ja właśnie jestem z córką (6tyg ma) w szpitalu i juz nie daje rady z laktatorem, wykancza mnie to. Chce przejść tylko na mm za jakieś 2 tygodnie ale nie wiem jak to zrobić.
Do końca nie zakończyłam. Ściągałam poprostu rzadziej wcześniej sciagalam co 2godz około 130ml teraz ściągam co trzy godziny po około 100 lub 110ml. A w szpitalu jak byłam to sciagalam jak miałam chwilę czasu czasem to było nawet po 6godz.
A co się małej stało że jesteś w szpitalu?
 
Do góry