reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Dziewczyny ja tez już po 🤤 szybka akcja ale zakończona cesarka niestety. O 2 lekkie skurcze, rozkręcały się do 4.30 pojechałam wtedy na porodówkę, było już 6 cm rozwarcia. Zanim wszystkie badania, czekanie na lekarza to na porodówkę dotarłam przed 7 chwila i było pełne rozwarcie. Ale skurcze nie za mocne i podali mi oxy o 9. I się zaczęła jazda myślałam ze umrę na partych, mały się zle w kanał rodny ułożył i o 9.30 cesarka na cito bo spadało mu tętno. 55 cm i 3400 wagi

Gratulacje! 💐 🎊 🥳 💙
Choć faktycznie szybki, to trudny poród miałaś 😱
Jak się czujecie?
 
reklama
Dziewczyny ja tez już po 🤤 szybka akcja ale zakończona cesarka niestety. O 2 lekkie skurcze, rozkręcały się do 4.30 pojechałam wtedy na porodówkę, było już 6 cm rozwarcia. Zanim wszystkie badania, czekanie na lekarza to na porodówkę dotarłam przed 7 chwila i było pełne rozwarcie. Ale skurcze nie za mocne i podali mi oxy o 9. I się zaczęła jazda myślałam ze umrę na partych, mały się zle w kanał rodny ułożył i o 9.30 cesarka na cito bo spadało mu tętno. 55 cm i 3400 wagi
Gratulacje 🥰👏
 
Jak się czujesz? Mały zaczął się bardziej ruszać?

Mnie przed chwilą podczas kolacji skurcz złapał (mały mocno się wiercił, może to było powodem), ale aż mi apetyt odeszedł 🙈 i czułam jak mi się gorąco zrobiło, a mój mąż aż zbladł 😂 oj czuję, że jak się naprawdę akcja zacznie, to nie będzie wesoło 😱😂
Mały nadrabia teraz, tak sie rozpycha że boli wszystko ;) ja też jak widzę męża mine jak mnie coś zaboli to widzę że jest przerażony jak za pierwszym razem :o
 
Dziewczyny ja tez już po 🤤 szybka akcja ale zakończona cesarka niestety. O 2 lekkie skurcze, rozkręcały się do 4.30 pojechałam wtedy na porodówkę, było już 6 cm rozwarcia. Zanim wszystkie badania, czekanie na lekarza to na porodówkę dotarłam przed 7 chwila i było pełne rozwarcie. Ale skurcze nie za mocne i podali mi oxy o 9. I się zaczęła jazda myślałam ze umrę na partych, mały się zle w kanał rodny ułożył i o 9.30 cesarka na cito bo spadało mu tętno. 55 cm i 3400 wagi
Gratuluję ;) wszystkiego dobrego dla was, jak się czujesz po cc??
 
Mały nadrabia teraz, tak sie rozpycha że boli wszystko ;) ja też jak widzę męża mine jak mnie coś zaboli to widzę że jest przerażony jak za pierwszym razem :o

Cieszę się, że synuś się rozbudził ;) mój ma dziś tak intensywny dzień, że też boli, jak nigdy chyba jeszcze. Mam wrażenie, że się lekko obrocił i na jakiś nerw natrafia gdzieś w okolicy krzyża/pośladków i jak tam kopnie, to aż miednica i boczki bolą. Bo rano kopał po żebrach, a teraz jakby w pupę 😂
Myślałam, że tylko mój mąż się tak boi i jest przerażony.
 
Dziewczyny, właśnie zbieram się do szpitala, jutro planowane cc 🙈 trzymajcie kciuki, jestem przerażona, to moja pierwsza dzidzia 😳😬😬😬
Powodzenia ;)
Ja dziewczyny dzisiaj załamana i wykończona. Wczoraj od 15 skurcze, bóle krzyżowe do wytrzymania więc siedziałam w domu i czekałam około 20 wszystko przeszło. W nocy o 1:30 to samo kilka mocnych skurczy do godz 4 i znowu spokój. Znając życie to będę tak do końca miała, bolą mnie pachwiny całe "podwozie" non stop siedzę w łazience, a starszy synek chyba coś czuje że się dzieje bo bardzo niespokojny się zrobił.
 
reklama
Do góry