reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Hura! Dziś moja pierwsza wizyta. O 15. Bardzo Ciekawa jestem co tam się wogóle dzieje. W końcu się dowiem który to tydzien i jaka data porodu Tak +/- oczywiście. Z tymi porodami to przerobiłam już 39tc, 41tc i 37tc więc wszystko się może wydarzyć :D
 
Hej Dziewczyny. Czy ja też mogłabym dołączyć do grona mam wrześniowych? Podczytuje Was już parę dni. Jestem w 8tc, jest to moja 5 ciąża, mam wspaniałą 3 starszych dzieci (9,8,3 latka). Jedna ciąża poroniona w 6-7tc. Ostatnia ciąża z problem skracającej się szyjki, więc już lekarz śmiał się, że tym razem zaszyje mnie szybciej ;) byłam na pierwszej wizycie w 5tc3d i był pęcherzy wraz z cialkem. Teraz idę w poniedziałek i mam nadzieję usłyszeć, że wszystko jest ok :)
 
Czułam coś podobnego jakoś w 7 i mniej w 8 tygodniu. Miałam w pon usg i wszystko było ok. Wydaje mi się, że zależnie od strony z jednej był nieco inny ból niż z drugiej i faktycznie z jednej strony chyba się po prostu moszczenie odbywało, a z drugiej ciałko żółte po owulacji sobie siedziało i się odzywało podobnie jak opisujesz.
Jeśli ból jest niepokojący skonsultuj się ze swoim lekarzem, te nasze bóle i nie bóle to kurczę potrafią zestresować... Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. :)

Ja się obudziłam teraz ok. 4tej bez bólu piersi, a pobolewa mnie brzuch. Brzuch pobolewa tak jak już wcześniej bolał, więc teoretycznie ok... ale przez te piersi niebolesne (wczoraj bolały) oczywiście się denerwuję... Dziś jest z Om 8+5, a z usg 8+2. Argh...
Mnie piersi bolały tylko na początku praktycznie odkąd się dowiedziałam, za chwilę przestały a ja przez te głupoty co piszą w internecie płakałam cały dzień że jednak się nie udało. Później na wizycie okazało się że wszystko ok a piersi do tej pory mam tylko powiększone ale nie bolą :)
 
reklama
Do góry