reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

I jak po wigilii dziewczyny?
Mój syn poszedł w złą stronę🤣 miał być grzeczniejszy, ale coś nie wypaliło🥴 w nocy zrobił nam pasterkę, od północy do 2 prawie z nim walczyliśmy. Stęka, że śpiący, a nie pozwala się uspać i wrzeszczy na całą okolicę. Z tym usypianiem to coraz gorzej.
 
reklama
Dziewczyny wszystkiego dobrego.
Ostatnio mała ma kolki 😥 dwa razy dziennie po 20min i dzisiaj kompletnie nie chce jeść.. zjadła 300,ml.. ryk jak stąd do tamtąd..
O jejku to niedobrze😔 wcześniej chyba nie miała? Mój też ostatnio nie ma apetytu. Je co 4 lub 5 godzin. Nie wiem co mu się tak odwidzialo. Wczoraj o północy też nam zrobił koncert jak nie wiem. Złość że chciał sobie ręce pogryźć. Chyba mu ząbki idą. A jak już się rozplacze to nie idzie go uspokoic
 
Beata, trzymaj się, miałam to 10tygodni i łeb jak sklep. A może mieliscie gości lub byliście u rodziny i mała tak odreagowała po prostu? Oby się skończyło jak najszybciej.

Gunka, mój też różnie z jedzeniem. Ale te jego krzyki przy usypianiu to ostatnio masakra. Przez to go duzo nosimy, żeby zasnął i to tez koszmar
 
Beata, trzymaj się, miałam to 10tygodni i łeb jak sklep. A może mieliscie gości lub byliście u rodziny i mała tak odreagowała po prostu? Oby się skończyło jak najszybciej.

Gunka, mój też różnie z jedzeniem. Ale te jego krzyki przy usypianiu to ostatnio masakra. Przez to go duzo nosimy, żeby zasnął i to tez koszmar
U mnie to czasem ani noszenie nic nie daje. A ja już czasami mam dosc bo jak przyjdzie go teraz tak cały dzień nosic to kręgosłupa wieczorem nie czuje🙃
 
Beata, trzymaj się, miałam to 10tygodni i łeb jak sklep. A może mieliscie gości lub byliście u rodziny i mała tak odreagowała po prostu? Oby się skończyło jak najszybciej.

Gunka, mój też różnie z jedzeniem. Ale te jego krzyki przy usypianiu to ostatnio masakra. Przez to go duzo nosimy, żeby zasnął i to tez koszmar
Może być że odreagowała ale sama nie wiem. Dzisiaj spała cały dzień bez 3 godzin aż się boję nocy.
 
reklama
Do góry