Wrześniowe mamy 2015

[doris82]

Ahh zgadzam sie ze z drugim czy trzecim dzieckiem latwiej,u nas tez z K super ma swoj rytm dnia i staramy sie tego nie zmieniac,wiadomo czase cos wypadnie... ale mam jakby wiecej czasu przy dwojce niz jak N byla mala i sama. No z trojka nie wiem jakbym ogarniala...ale juz sie raczej nie dowie bo zostaniemy przy dwojeczce

U nas ogolnie dobrze Kai pieknie sie rozwija kolki nas ominely, ida mu dwie dolne jedynki,ale do prze icia jeszcze duzo brakuje,dalej jest tylko na piersi i do rozszerzania diety mi nie spieszno czekam do pol roku.

Kaha super ze rehabilitacja przynosi efekty oby tak dalej.

Ewka wlasnie jak Synek ma na imie?

 

[kołtunek]

u nas ok ciągle się cyckujemy mały waży już 9 kg mały klocek starszak zakochany i pomaga, śpiewa i tańczy co młodszego rozbawia
myślę nad wprowadzeniem na noc MM bo je ciągle co 2 godziny w nocy eh
Kaha powodzenia w rehablititacji

mamusie piszcie czasem
ciekawa jestem co u Anuli i jak jeej mała się chowa

 

[doris82]

No Anuli córeczka najstarsza chyba na forum... Koltunek 9 kg. Kawał chłopa.

 

[maggie2205]

Hej dziewczyny, widzę że forum odżyło, też tu zaglądam mało mnie bo dziewczyny się głównie na fb przeniosły.
Poza tym że tak powiem z dwójką czasmi jest ciężko ale i więcej radości jak z jednym
Małej wychodzą ząbki i marudka z niej straszna czasami, więc zamierzam wkrótce kupić jakieś nosidło
Dietę rozszerzyłyśmy już więc wcina póki co słoiczki i karmimy się cycem.

 

[kaha91]

anula to się wieki nie odzywała pewnie nawet juz nie zagląda.

kołtunek ale masz klocuszka super

doris pewnie jak sie cyckujecie to mozecie czekac z rozszerzaniem fajnie ze kolki was ominely moze zeby tez wyjda spokojnie

 

[doris82]

No wlasnie z tymi zebami to sie troche obawiam,bo juz sie dziwnie zachowuje,szarpie cyca i puszcza zeby wpakowac paluszki do buzki,albo moja bluzke pieluche cokolwiek ma pod reka,tak ze mysle ze cos go tam drazni. Ostatnio tez troche marudzi. Ale ogolnie jest przeslodki smieje sie w glos i wszystko go interesuje,dzis wzielam go na krotki spacerek na rekach-zachwycony byl.

 

[Chmurka81]

Czesc Dziewczyny, macie cos przeciwko zebym podlaczyla sie pod watek? Tez jestem mama wrzesniowego Super Chlopaka, Jacusia. Przydalyby sie wrazenia i rady innych mam. Jacus jest moim pierwszym dzieckiem i jak Synus kolezanki, kawal chlopa z niego, 9kg wazy. Ma juz dwa zabki, jedyneczki dolne, gorne w drodze, wiec lekko nie jest. Pracujemy tez nad rozszerzeniem diety i przestawianiem na butelke. To pierwsze idzie jak z platka, bo lakomczuch straszny. Butelki za to nie chce wziazc i koniec! Pozdrawiam

 

[kasiaam]

Cześć u nas ciągle problemy brzuszkowe... Tymek ma 5 miesięcy i 1 tydzień a ciągle męczą go gazy. Pediatra dała Bebilon pepti bo nie karmię już piersią (musiałam wrócić częściowo do pracy) ale to mleko jest tak okropne że wcale nie chce go pić. Łącze jej z nan pro ha (więcej nan) i takie wypija.
Chmurka ja też miałam problem z przejściem na butelkę. Wypróbuj różne smoczki. Ja polecam nuk mają fajny kształt. Dawałam najpierw pierś i po chwili ją wyciągałam i dawałam butelkę. Na początku też nie chciał a ja nie zmuszałam. Możesz też ściągać swoje mleko i podawać w butelce.
Chciałam Was zapytać jak karmicie swoje kochane maluszki? Słoiki czy gotujecie? Stopniowo wprowadzacie nowe produkty? Ile dajecie pokarmów stałych a ile mleka? Jak dzieciaczki je tolerują?

 

[kaha91]

kołtunek a tak apropo mm to nie koniecznie będzie Ci dłużej spał w nocy po mm... ale spróbuj..

kasiaam
mój mały je ok 5 razy butla po 130ml słoiczek obiadku 125g i pół słoiczka deserku jak nie daje deserku to do picia sok. kilka razy gotowałam teraz słoiczki

 

[Chmurka81]

Kasiaam
Na razie dalismy mu spokoj z butelka, bo placzem juz reagowal na sam widok. Na razie probowalam butelek tommie tippie i nuk wlasnie. Do niedawna nie bylo problemu, jak bylam u rodzicow pieknie pil z butelki jak wychodzilam gdzies moj odciagniety pokarm. Pare ray podalam tez ja mu butle w ramach sprawdzianu czy ode mnie zje tez i po poczatkowym buncie pil. Teraz jakos mu sie poprzestawialo...Za tydzien sproboje znowu...Na pewno nie lezy mu Hipp, bo mial odruchy wymiotne, proboje Aptamil teraz.
Sprobuje tez Twojego sposobu, bo tak mu czasem smoka podrzucam, jak przestaje juz jesc, zasypia i dalej piers cuca
Co do pokarmow stalych to ja mu gotuje i to takie poczatki nasze. Za nami marchewka, ziemniak, dynia, batat i mixy z tych warzyw. Je pieknie. Gorzej z deserkami owocowymi....Moze slodkie go nie kreci? jutro bede buraczka mugo gotowac. Acha, do wszystkiego daje tynke maselka.
Wogole od powrotu od rodzicow, a to juz miesiac, popsul mi sie Usypianie to koszmar, a tak pieknie zasypial...i budzi mi sie w nocy czesto, a najlepiej kolo 3 tak na godzine....dlaczego??? Czy to taki etap po prostu? Mam gleboka nadzieje!
A znacie jakies latwe i przyjemne (hahaha) sposoby oduczenia bujania do spania? Bo te 9kg juz mi ciazyc zaczyna
Moze podpowiecie tez jak spedzacie czas z dzieciaczkami, bo mnie juz czasem pomyslow brakuje co tu jeszcze robic...

Pozdrawiam goraco wszystkie Mamusie!