reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe dzieciaczki- pielęgnacja, karmienie, rozwój

A ja mam pytanie do mam które karmią butelka-ile wypijają wasze bobasy?
U nas jednorazowo tak 140-160 max,a na opakowaniu według tabeli powinna juz wypijać 170
 
reklama
Dziękuję Dziewczyny, że tak szybko odpowiedziałyście:tak: jak pisałam kupki są zielone, ale poza kupkami nic po Niej nie widać, że coś jest nie tak:zawstydzona/y: tutaj w Anglii nikt nie patrzy na kolor kupki :wściekła/y: dlatego zapomniałam jak to jest :zawstydzona/y: mój starszy synek miał problemy z jedzeniem nabiału. od samego początku nie mogłam jeść mleka i pochodnych.ale on strasznie ulewał i miał wypryski. spróbuję przez tydzień nie jeść produktów mlecznych i zobaczymy.
 
Kasia-mój jednorazowo wsuwa 180 -210 ale te 210 juz coraz częściej :-):-)

A co do noszenia to ja tez se mówiłam że nie będe heheh:-):-):-) i co z tego wyszło ?nici hihi :-):-):-) i popieram Brown kate że noszenie to blizkość :-):-):-) a nie tam rozpuszczanie ,,,:-D
 
Chyba musze pogadac z lekarzem:tak:,bo sama juz nie wiem-moze ona tyle nie potrzeboje.Za kazdym razem gdy idziemy na wizyte pytaja co i ile je i nie wspomnieli slowem ze malo:oo:.
0153536ab0.png


Nigdy nie mówiłam ze noszenie jest złe ale ze może się źle skończyć:tak:.Każde dziecko potrzebuje bliskości i czułości zwłaszcza matki.Ale moja pierwsza córka noszona była do przesady (przez teściową):tak:i później zrobił się z tego problem gdy zostałam z nią sama:eek:.A teraz ma juz 6 lat i jest bardzo samodzielna-nosic jej juz nie musze:-D
7c4f31c865.png
 
Gosia, moj na piersi robi takie zielono-żólte, czasem żółte, a czasem seledynowe i wg. pediatry jak najbardziej są ok. Byle nie ze śluzem albo krwią
 
brown.kate dzieki za wsparcie. juz sie nie przejmuje tym ze nosze oliwiera bo ostatnio bardzo zadko tak sie zdarza, zaczal sie sam bawic, lezec:-)

kasia- a Oliwier zjada tylko 120ml i nie chce wiecej, ale je co 3 godz
 
Hej :) nikt się nie odzywa jakoś tak pusto :) więc ja napiszę :) Muszę się pochwalić, że Dawidek od dwóch dni przesypia całe noce!! Nie budzi się na mleczko wstaje o 8 rano zje i idzie jeszcze lulać na godzinkę lub dwie :) Tylko co z tego, ale ja się budzę ciągle chyba z tego przywyczajenia :)
Polubił bardzo jabłuszka :) z gerbera :) wcina całe słoiczki i płacze, że chce jeszcze :) żarłok powoli się robi :) Apetyt mu wrócił.
Ząbka jak nie było to nie ma :) Zaczyna również się przewracać na bok a z boku na brzuszek :) ale z powrotem to już mu nie wychodzi, a gdy posmakował siedzeniaa nie chce już leżeć!! :) Pozdrawiam Was a jak tam Wasze maluszki się rozwijają?
 
U nas jest odwrotnie,gdy tylko położę małą na brzuszku to chwila i już się obraca na boczek a potem zaraz leży na pleckach:-).
Co do jedzonka,to nadal idzie marchewka w każdej postaci. Dostała również kaszkę malinowa która bardzo jej smakowała:tak:.
P.S.Dzisiaj również przespała cala noc,głód obudził ja o 7.30:-),ale nie wiem czy to nie było takie jednorazowe:-D-zobaczymy jak będzie dzisiaj w nocy;-)
0153536ab0.png
.
 

Załączniki

  • DSCI1156.jpg
    DSCI1156.jpg
    23,7 KB · Wyświetleń: 16
  • pl.jpg
    pl.jpg
    10,8 KB · Wyświetleń: 23
reklama
a u mnie Adas budzi się w nocy ciągle :baffled::baffled: może to sie zmieni jeszcze :happy: oby hhihi:-D:-D też się obraca z brzuszka na bok i na plecki :-D:-D marchewki nadal nie lubi samej tylko z czymś :-D:-D:-D :-):-) a kaszke nie :no::no: nie chce wypluwa :happy: no ale cóż hihihih:-):-):-)
 
Do góry