sylllwiaaa
Fanka BB :)
Jak tam wasze pociechy ?
Powiedzcie mi, czy wasze dzieciaczki też krzyczą jak coś chcą albo nie mogą czegoś zrobić. Dawid wydziera się na całe mieszkanie, kilka razy to myślałam, że coś mu się stało, a on krzyczał, bo nie mógł otworzyć drzwiczek od pralki. Wszystko próbuje krzykiem wymusić, a jak coś mu nie pasuje to jeszcze się rozpłacze Niezłe ziółko z niego rośnie Tatuś mówi, że ma po mnie te wydzieranie.
U mnie jest to samo, jak sie tylko zdenerwuje to zaraz histeria
Hej! Moja krzyczy, albo piszczy.....:-)
Jeszcze jak ja dokarmiam piersią to szczypie.Zdarza sie, ze i ugryzie....
Jestem ciekawa jak u waszych dzieci z rozwojem mowy?Dużo wasze dzieciaczki rozmawiaja? Pozdrawiam.
Moj ostatnio to sie rozgadal na calego:-) Juz nie jestem nawet w stanie zliczyc tych wszystkich slowek co mowi ciagle cos po mnie powtarza. A jak sie budzi i mnie zobaczy to mowi ces czyli czesc hehe Pokazuje tez gdzie ma oczko, nosek buzke itd:-)