ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Hej wszystkim mamusiom, dawno nie zaglądałam, ale bardzo wiele się działo, na szczęście wszystko jest na dobrej drodze. Przeżyliśmy wypadek samochodowy, na szczęście nic nikomu się nie stało. Kilka dni wcześniej zakupiliśmy nowy fotelik dla Dawidka jakbym przeczuwała.
Co do postępów rozwojowych to Dawid mówił jakiś czas temu tata i baba, teraz non stop jest mama nauczył się robić brawo i papa, Za rączki już chodzi, przy meblach również, udaje mu się ustać samemu kilka sekund póki nie zauważy, ze sam stoi, wtedy szybko myk i siada ma pupe
Mamy 3 ząbki, chyba, że gdzieś pojawił się następny, ale nie da zajrzeć do buźki, chory biedaczek jest ma zapalenie jamy ustnej, nie chce jeść pić, czy którejś z was dzieciaczki to przechodziły? Dostaliśmy leki do smarowania buźki, na razie bez antybiotyku, mam kontrolować temperaturę, mam nadzieję, ze szybko mu przejdzie.
A co do kryzysu u nas zaczął się kilka dni temu w sumie, nie chce iść do nikogo tylko mama, wcześniej nie było z tym problemów.
Pozdrawiam.
Co do postępów rozwojowych to Dawid mówił jakiś czas temu tata i baba, teraz non stop jest mama nauczył się robić brawo i papa, Za rączki już chodzi, przy meblach również, udaje mu się ustać samemu kilka sekund póki nie zauważy, ze sam stoi, wtedy szybko myk i siada ma pupe
Mamy 3 ząbki, chyba, że gdzieś pojawił się następny, ale nie da zajrzeć do buźki, chory biedaczek jest ma zapalenie jamy ustnej, nie chce jeść pić, czy którejś z was dzieciaczki to przechodziły? Dostaliśmy leki do smarowania buźki, na razie bez antybiotyku, mam kontrolować temperaturę, mam nadzieję, ze szybko mu przejdzie.
A co do kryzysu u nas zaczął się kilka dni temu w sumie, nie chce iść do nikogo tylko mama, wcześniej nie było z tym problemów.
Pozdrawiam.